Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Była grubaska

Apel do grubasów !! Weźcie sie za siebie! Da sie schudnąc !

Polecane posty

Gość Była grubaska

Kiedyś byłam taka jak Wy. Tutaj nazwano by mnie kaszalotem ... Mam 168 cm wzrostu i ważyłam jeszcze 2 lata temu 75 kg. Masakra dosłownie ! Nie mówcie mi że ze swoimi kg czujecie się dobrze bo nie uwierzę ! Ja się zdeterminowałam.. szłam wówczas na studia i postanowiłam że nowy rozdział w zyciu rozocznę jako nowa osoba. I w około 6 miesięcy schudłam, spodnie zrobiły się za luźne :) Codziennie biegałam. Poza tym zmieniłam dietę, nie jadłam wogóle słodyczy (choć byłam strasznym łasuchem ) dużo jogurtów naturalnych i wody mineralnej. Mój organizm powoli przyzwyczaił sie do tej diety, dziś waże 52 kg i jestem super laska ! Wystarczy chcieć naprawde !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawo
Lucky wy tu każdego potraficie zjechać. Była moze kaszalotem ale sie wzięła za siebie i jeszcze na nia jedziesz, jebnij ty sie w ten pusty łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wzięła się za siebie za późno....niestety jej psyche została już na zawsze poważnie skrzywiona i aktualnie autorka topiku stanowi jednostkę nieprzystosowaną, a przez to stanowiącą realne zagrożenie w społeczeństwie....w moim społeczeństwie, w którym będą żyły też moje dzieci, o których przyszłość już teraz szczerze się niepokoje....czy troska o szczęście małych niewinnych istotek jest dla ciebie powodem do wyzywania mojej niewinnej osoby:O:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawo
nienoramlny/ a jestes nieprzystosowana pod jakim względem niby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bravo bravo
nie wdawaj sie w dyskusje z palantem bo nie warto do autorki GRATULUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mo07
Uwielbiam posty bylych grubasek, ktore latami byly grube, w koncu schudly i teraz rzucaja tekstami "da sie":D Skoro da sie to dlaczego wczesniej nie schudlas, dlacze4go w ogole doprowadzilas sie do takiego stanu?? SKoro sama wiesz, ze czasami potrzeba czasu, aby zaczac diete i nie polec, to po cowalisz takimi tekstami?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli napiszesz, że jesteś mną zachwycona i że chcesz abym rzucił się na ciebie niczym lew na owcę, żebym wsunął swój miecz do twojej pochwy, stał się odźwiernym twych wrót i imamem w twym mihrabie to.... może ci odpowiem:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była grubaska
Pisze to dlatego, że wiem, że jest mnóstwo diet -cud które nie dają efektów ! Ludzie się załamują, zniechęcają ! I nie byłam gruba latami i nie od zawsze ! Próbowałam wielu diet, ale w końcu odpuściłam sobie. Podjęłam walke sama, swoim własnym sposobem, zdeterminowałam sie ! I wygrałam ! PO wcześniej nieudanych próbach... wystarczy chcieć naprawde chcieć DLA SAMEGO/SAMEJ SIEBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była grubaska
Wy tutaj umiecie tylko obrażać i rzucać wyzwiskami w grubych ! PO co ? Żeby ich ośmieszyć, dowalić im ? Ja piszę, żeby im pomóc, podnieśc na duchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mo07
To czy wygralas okaze sie za rok. Tylko 5% odchudzajacych sie utrzymuje swoja wage. Moja siostra schudla juz kika razy po 25kg i kg zawsze wracaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lecz się chudzino:O:D...jak to mówią obrońcy praw zwierząt, grubasy i onaniści "Teraz jest moda na Walenie":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijhbbjhb
ja wazylam 63kg przy wzroscie 164.... przez rok chodzilam na spacery, pilam wode i nie jadlam kolacji.. teraz waze 50 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdfg
była grubaska - sorry, ale obrażasz grubaski. Prawie 170 cm i 75 kg to nie jest "grubaska". Weszlam tu mysląc, że mialas ponad 100 kg. PD : Żeby nie bylo- ja jestem szczupla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była grubaska
rok odkąd schudłam to już minął Kochana :) Utrzymuje mój nowy zdrowszy tryb życia :) Nie sądzę, że obraziłam grubaski. Ja sama czułam się grubaską...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYRAFINOWANA KUSICIELKA
ok,a ja Ci powiem ze niektorym sie nie usmiecha odmiawiac sobie golonek,kielbas,batonikow.I ja to doskonale rozumiem-sama tez wpieprzam nie baczac na kalorie tylko ze mam szczescie bo ma swietne spalanie.Ale gdyby nie to to tez pewnie wazylabym pare kilo wiecej.Ja jem wszystko na co mam ochote tylko ze w malych ilosciach.Ale gdybym miala zrezygnowac z kielbasek na grillu, pizzy to byloby nie zycie tylko koszmar..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszysta nienarzekajaca
KUSICIELKA-masz całkowitą rację! Fajnie że ktoś to rozumie.Wokół tylko diety a nie każdy chce i potrafi odmówić sobie przyjemności jaką jest jedzenie.Ja też byłam na dietach i to była dla mnie jedna wielka męczarnia,co z tego że schudłam parę kilo jak uzmysłowiłam sobie że jestem nieszczęśliwa,marzyłam tylko o tym żeby wreszcie zjeść coś normalnego,to co lubie a nie tylko jogurciki i woda mineralna.Olałam dietę,może i mam parę kilo nadwagi ale jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYRAFINOWANA KUSICIELKA
puszysta-i super,doskonale Cie rozumiem,ja tez kiedys bylam na diecie i bylam caly czas nerwowa,marzylam tylko o jedzeniu czegos czego nie moglam i...hoooj z takim zyciem,wkoncu to olalam, zmienila mi sie przemiana materii.Nie wpieprzam jak glupia wszystkiego co wpadnie w rece ale jak mam ochote to sobie zjem czekoladke 300 gram w 10 minut...Jedzenie to jedna z kilku najprzyjemniejszych rzeczy w zyciu.Smiesza mnie te baby na dietach zazdroszczace wszystkim innym ktore wpieprzaja ptysie i maja w dupie kalorie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję samozaparcia.:) Ja mam tak, że jak od razu (po kilku dniach) nie widzę efektów, to zaprzestaję diety. Zresztą, po co się odchudzać, kochanego ciała przecież nigdy za wiele.:D A i tak łatwiej chudnąć, jeśli się ma dla kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYRAFINOWANA KUSICIELKA
recepta szczescia i dobrego wygladu-bardzo czesty,dobry seks i dobre jedzenie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszysta nienarzekajaca
dobre dobre:classic_cool: Ps.Stosuję taką samą receptę hihi pozdrawiam kusicielkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była grubaska
Skoro lubisz Pusztysta wcinac golonki itd. i Ci dobrze ze swoim ciałem to nie topik dla Ciebie. Chciałam dodać otuchy tym, którzy chcą schudnąc, zmienić tryb zycia, bo jak wiadomo nadwaga wiąże się najczęsciej z niezdrowym trybem zycia. Jeśli Tobie jest dobrze- do niczego Cię przecież nie nakłaniam... Opowiedziałam tylko swoją historię. Kiedyś byłam wielkim łasuchem i uwielbiałam słodycze, dziś wystarczy mi 1 kosteczka czekolady raz na jakiś czas i jest OK , to wcale nie koszmar dla mnie :) Ja ważąc 75 kg czułam się bardzo źle w swoim ciele, w końcu udało mi się schudnąć, teraz prowadzę nowy tryb zycia i czuję sie o niebo lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszysta to jeden z tych kasza
lotów. wpieprza golony, tone słodyczy fuuj... i pozniej pretensje ze jest wyzywana do spaślakow ! NADWAGA nigdy nie będzie ładna i estetyczna !! Wpieprzaj te golony w chlewie ze świniami ! a sex ztobą fuuuj nie wiem kto jest takimdesperatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz
ok byla grubaska, pamietaj ze w kazdej chwili mozesz zaczac zajadac stresy i przestac sie kontrolowac, a potem wrocic do bylej wagi, jak wiele osob. Ci, ktorzy raz byli grubi maja tendencje do ponownego tycia i chudniecia, wiec zamiast dawac wszystkim zlote rady, lepiej zajmij sie swoim zyciem i idz pobiegac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była grubaska
Biegam regularnie :) A stresów mam niemało w pracy i jakoś daję sobie radę. To nie sa żadne złote rady, tylko próba podtrzymania na duchu ;) Ale widzę że Ci grubsi to tu chyba lubią być wyzywani od kaszalotow :o no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem dowodem że się da, ale.... sama nie wiem jak to jest że doprowadziłam się do stanu jakiego się doprowadziłam( 157cm/77 kg) teraz jest ok jestem szczuplutka dziewczyna, ale wiem ze to tak latwo powiedzieć da sie to jest takie blędne koło człowiek jest gruby myśli , jest mu z tym źle więc je czasami trzeba kopa, czasami motywacji mnie zmobilizowała siostra, ona się zaczęła odchudzać więc ja tez;] nie było lekko były załamania teraz waże tak około 50 kg moze t i tak dla niektórych dużo przy moim wzroscie ale uprzedzam od razu ze nosze 34/36 i chudnac juz nie chce wszsyc mi mowia jaka to jestem szczuplutka wiem ze sie da wiem aha wage utrzymuje od kilku miesiecy caly czas zdrowo sie odzywiam i regulanie cwicze ju\\ nigdy nie bede mogla jesc jak wczesniej wiem o tym i godze sie z tym i wiem ze sie da ale rownoczesnie sie zastanawiam czemu nie zrobilam z moja waga czegos wczesniej;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla grubaska
a ja jestem sobie ladnym starym juz grubaskiem i nawet nikt o tym nie wie bo mam szczupla twarz, rece i nogi.. Cala moja nadwaga 10kg jest w talii ktorej nie pokazuje nikomu i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×