Kochałam sie w owulację -dwa dni pod rząd i nic.

dlaczego?przeciez jest owulacja.

jestes bezpłodna, przykro mi

jak bezpłodna? przeciez mam owulację, jest jajeczko, mierzę sobie tempki i kochałam sie w najbardziej prawdopodobnym dniu.Nawet dwa razy pod rząd. Co moze byc przyczyną nie zajscia w ciąże? jakies puste jajo czy co? przeciez musiało dojsc do zapłodnienia

a może to kutas zawinił

co z tego ze masz owulacje i tempki???? mozesz miec niedrożne jajowody i pozamiatane!

No właśnie skąd wiesz, że masz owulację? To wazne pytanie.

Jak ktos napisał: 1) niedrożne jajowody - wiec nie ma szans mimo objawów owu 2) wysoka prolaktyna=niski progesteron - ciąza nie ma szans sie rozwinąc, nawet jesli doszło do zapłodnienia 3) późne zapłodnienie, zbyt długa wędrowka zapłodnionego jajeczka jajowodem, spadek progesteronu i okres zanim dojedzie do zagnieżdzenia 4) wrogi sluz 5) psychika i mozne nakręcenie się że \"na pewno musiało sie udać\" no i tez całkiem mozliwe 4) słabe nasienie partnera (mała ilośc lub wręćz brak pleminików w ejakulacie, słaba ruchliwość, brak upłynnienia)

czytałam o "pustym" jajeczku. Niestey młoda to juz nie jestem i takich pustych moze byc duzo. Skad wiem kiedy jest owulacja? No przeciez od lat mierze temerature, obserwuję sluz, robie wykresy, wyliczam i w 13 i w 14 dniu widziałam ze jest owulacja. A ty nie umiesz wyliczac dni płodnych?

i madu dobrze pisze: ani tempka, ani śluz jeszcze nie świadczą, ze owu była na pewno ... organizm potrafi płatac figle

to sie zasmuciłam bo faktycznie nie wiem czy mam jajowody niezdrozne czy jak. Nie wiem jakie sa tego objawy.:( Jezeli nie uda mi sie zajsc przez 3 miesiące pójde sie zbadac. Cóz zostanie mi in vitro za dużą kasę. Moja znajoma tak miała i ma juz blizniaków. Mam nadzieję ze jednak zajdę w ciążę.

kochałam sie w owulacje i na drugi dzien na wszelki wypadek. Martwię sie.

do in vitro to jeszcze długa droga... najpierw monitoring bo tylko on daje ci 100% pewności, że owulacja jest potem, albo w trakcie badania hormonalne badanie nasienia partnera potem masz jeszcze opcje badania na wrogość śluzu HSG i jak wszystko gra a nie możesz zajść dłużej niż rok - to wtedy ewentualnie możesz myśleć o inseminacji czy in vitro... piszesz, że nie jesteś mloda - tzn?

owszem, owulacja trwa kótko a jajeczko zyje jeszcze krócej, tak naprawdę do 12 godzin od jego uwolnienia jest czas na zapłodnienie, potem obumiera, jesli nawet nie ma zadnych problemów to mimo objawów w danej chwili plemniki mogły sie spóźnić (bo np. partner ma wiekszosc w ruchu wolnym), nir panikuj i nie zakładaj, ze jak sie kochasz idealnie w płodne, to na bank trafisz; to dzisiaj nie takie proste, kazda z nas starała sie w te dni i niektórym udawało sie od razu, ale zdecydowana wiekszosc musiala czekac kilka-kilkanascie miesiecy

ach odpowiadając na twoje pytanie - umiem wyliczyc dni płodne, ale z wyliczanki i mierzenia temepratury, obserwacji śluzu i szyjki macicy wynika jedynie prowdopodobieństwo owulacji a nie pewność...pewnośc da ci tylko monitoring

ja juz po 30stce jestem. Zakłądam ze jak sie kocham tuz po okresie, tak co drugi dzień, potem jak wydaje sie ze to owulacja to tez się mozna kochac i na drugi dzien tez- i uwazałam ze wreszcie powinno sie udac. Spróbowałam pierwszy raz. Az sie zasmuciła. Nie bardzo rozumiem tzm nonitoring.na czym polega? lekarz mi da jakies urządzenie które wskaze mi owulacje czy jak?

potem masz jeszcze opcje badania na wrogość śluzu- co to znaczy?

Monitoring to znaczy seria badań usg - przynajmniej 3: 1 przed owulacją - sprawdza się czy pęcherzyki są i czy któryś jest dominujący 2 przed owulacją ale kilka dni po pierwszym - sprawdza się jak te pęcherzyki rosną i czy jest wlaściwy przyrost (ok 2 mm na dobę) 3 po owulacj, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł (bo mógł rosnąć i nie peknąć) najlepiej jak to jest połączone z serią badań hormonalnych, mierzeniem temepratury i sprawdzaniem śluzu. badanie na wrogość śluzu to jest badanie sprawdzające jak śluz zachowuje się wobec plemników partnera - zdarza się, że śluz kobiety traktuje dane plemniki jako obce i je ...unicestwia... taka wlasna antykoncepcja. Co ciekawe zdarza się to tylko w obrębie danej pary - czyli, już przy innym partnerze śluż będzie zachowywał się normalnie. Mierzysz temeprature - fazę lutealną masz prawidłową? po 30 to nie żaden dramat ;)

lutelna jest ok 1 5 dni/Czyli ja musiałabym na usg chodzic 3 razy w miesiącu?

moja znajoma leczyła sie niby na bezpłodnośc, szukali lekarzy, leczyli sie i w efekcie okazało sie ze jest uczulona na męza plemniki.Rozeszli sie i teraz kazdy z nich ma dziecko z kims innym

15 dni to rzeczywiście ok (ja mam 10 :O ) tak - 3 razy w jednym cyklu lecisz na usg. Ja mialam dwa cykle monitorowane dla pewności, więc się naswieciłam tyłkiem... za miesiąc ide na badanie na wrogość śluzu i będziemy badac nasienie TZa... a potem jak się nie uda to już nei wiem... HSG pewnie :O

no wlasnie to była wrogość śluzu u twojej znajomej

zrobilam bobo-test legenda mi zginela co oznacza jedna krecha przy znaku C.czy to ciaza?przy T nie ma nic.

bark ciazy C to Control - czyli pasek kontrolny czy test jest ok T to Test - czyli wynik testu ciażowego - brak kreski - brak ciaży

zanim zaczniesz robic sobie komplet badan --- najpierw niech twoj partner zbada swoje nasienie.... u facetow jest szybciej i mniej inwazyjniej niz u kobitek.

tak to też prawda co pisze zdechła żaba :) prościej zdiagnozować u facetów ale trudniej leczyć niestety...

moze trudniej, ale musimy wierzyc ze nie ma rzeczy niemozliwych :) i tej wersji sie trzymajmy :D

Jejku, jak was czytam to AZ SIE DZIWIE ze mi sie udalo za pierwszym razem. Ja tylko zagladnelam do majtek, zobaczylam \"plodny sluz\" , pokochalam sie z mezem i jestem teraz w 8 miesiacu ;) Ale z drugiej strony to te starania tez musza byc fajne, zwlaszcza te kiedys tam uwienczone sukcesem. powodzenia!

kaszka - nie przejmuj sie, przecież jeden nieudany cykl o niczym nie świadczy. WIększość par stara sie po kilka miesięcy i to jest normalne przecież.