Ile z Was przespaloby się z facetem, do ktorego czuje obrzydzenie za 1 mln zl

Zważywszy, że większosć zdradza za darmo, bo taka prawda ... To nagle tutejsza większość nawet za wielką kasę by tego nie zrobiła ... No skąd ta rozbieżność?

Coś nieprzyjemnego ... no ok! To widzę, że Wy wszyscy kochacie swoje prace i szefa ... To też dość odbiega od wyników badań ... :O Które są wybaczcie, ale bardziej wiarygodne ..

inka, dlaczego wprowadzasz zdrade w rozmowe, to juz jest calkiem inny temat i napewno bardziej zkomplikowany. Zgodze sie ze wiekszosc ludzi zrobyloby za pieniadze ale nie kazdy. Wiekszosc ludzi sa nie inteligentne tez, tego nie zmienisz, przez to 10% naj bardziej inteligentniejszych ludzi dobrze sobie zyje, bo uzywa i manipuluje reszta. Do ktorej grupy ty nalezysz ?

inka, To ze ty masz prace zla to twoj problem. Mieszasz jedno z drugim ? :(

Pseudonim Życia mówię ci jakby kobieta mi dała 1 mln zeta to raczej bym się zgodził. W moich postach nie pisałem czy dziewczyna z dziewczyną by poszła za milion zeta. Więc nie wypaczaj moich słów. Wpierw naucz się czytać lumpie. Napisałem że każda kobieta by poszła z facetem za 1 mln zeta.

Nie mam złej pracy ... Czy to zła praca, skoro tu sobie gawędzę? I tylko w przerwach wydaje jakieś polecenia? :) Jak ja mam się układać w takich grupach? Przecież to idiotyczne ... Porównując ... na tle większości .. jest ok! Ale ja nie mogę mówić o swojej inteligencji ... Jeśli siebie uważasz, za inteligenta to powinieneś być świadom, że głównie głupcy chełpią się swoją rzekomą inteligencją ... Inteligentny wie tylko tyle, że bardzo mało wie ... więc nie operuje w stosunku do siebie...

Tomaszekk, Wiem co ty mowisz ale twoje argumenty to sa zalezne na tym ze mimo wszystkiego to dla Kobiety nie ma znaczenia z kim ma seks, bo fizycznie to samo dla niej jest. Ten sam argument mozesz uzyc sobie. Nic tobie sie nie stanie jak bedziesz mial seks z facetem, nie zaszkodzi, bezpieczenstwo i anonymosc bedziesz mial. Chcesz powiedziec ze emocja nie wchodzi w argument a potem mowisz ze wchodzi bo facet z facetem sie nie liczy. Znowu powiem, jak kazdy tak zrobi to ty tez.

widze, że dyskusja ma się dobrze :)

czemu ciągle mówisz "wszyscy" ? Ja bym nie zdradziła za darmo ani za zadne pieniądze, nigdy nawet o zdradzie nie myslałam. A tak poza tym : to czy Ty z kolei jestes taka pewna, że byś to zrobiła ? Gdyby leżał przed Tobą typek tak ohydny że na wymioty by Ci sie zbierało na myśl, że masz się z "nim" kochać.... ?

kochać mialo byc w cudzyslowie a nie nim sorry

Pewności nie mam ... Bo skąd mam ją mieć? Przecież jestem człowiekiem ... Ale wiem, co o tym myślę ... i jak na to patrzę... tylko tyle ...

inka, ja nie powiedzialem ze ja sie uwazam za inteligenta ale kazdy z nas proboje byc najlepszym co moze. Mowilem ze miejsza naj bardziej inteligentna czesc ludzi manipuluje i uzywa reszte nas. Przewaznie uzywajac pieniedzy, i tu jest wlasnie przyklad, co ludzie zrobia za pieniadze. Bo o to chodzi, jak byz miala pieniedzy i byz byla z bogatej rodziny to nawet byz nie musiala sie zastanawiac nad takimy pytaniamy tylko naj biedniejsze ludzie 90% z nas musza sie meczyc.

Coś takiego rozpatruje dużo szerzej, niż w kategorii obleśny typ i numerek ... Bo samej akcji, to nie jestem w stanie sobie wyobrazić ... Bo i po co? Wolę sobie wizualizować życie moich (mam nadzieję, że będą) dzieci, a potem wnuków ... które byłoby na pewno całkiem inne ... bardziej poszerzone ... wszelako .. Ze straszne? Oczywiście, ale tyle kasy za godzinę to już mniej straszne ... :P

PsuedonymZycia nie zdziw się kiedyś, wlaśnie ci bogatsi są jeszcze bardziej pazerni na kasę od tych biedaków :)

a co z wasza godnoscia!

A ja własnie myślę, że nawet gdybym się zgodziła to potem jak by przyszło co do czego wycofałabym sie... i chyba bym nie mogła. Nie rozpatrujesz tego w takich kategoriach ale jednak to za ten numerek z oblesnym typkiem byś te pieniądze dostała

skoro szacunek można sobie kupić to czemu nie godność?:)

Kolego podejrzewam, że właśnie ludzie inteligentni i bogaci najbardziej by na takie pieniądze .... Bo po pierwsze: mają ogromne potrzeby ... nie ma takich funduszy, aby je zaspokoić ... Jedna firma, dwie ... a dlaczego nie sieć na całym świecie? itd. Po drugie: potrafią liczyć i mają wyobraźnię ... A biedny człowiek? Jemu niewiele potrzeba do życia ... wystarczy mu jedzenie, że dzieci się uczą i może będą miały lepiej.. i takie tam ... mały domek, samochód .. i tyle ... Na co mu firma? skoro i tak ma osobowość pracownika ... nie ma pomysłów na firmę, nie ma wyobraźni, ani chęci aby za to się zabrać ... Pamiętaj pieniądze robią pieniądze ...

Bez poświęceń i ryzyka nie ma nic - ----- do inki! Mój kochany profesor zawsze mówił: droga koleżanko, pamiętaj chwila wstydu ... a potem całe życie chwała ... - oczywiście mówił tu o mojej ścieżce edukacyjnej .... Ale to też byłaby lekcja życiowa ...

no nie wiem czy całe zycie chwała :o

Ojj profesor to o mojej edukacji, z której będę mam nadzieję długo korzystać ... Dlaczego nie potraficie czytać pomiędzy wierszami? Tylko zawsze tak dosłownie? Miałam na myśli tylko to, że aby mieć potem lepiej, czasem trzeba się poświęcić ... A za taką kasę, to nawet własnego psychoanalityka przecież mogłabym mieć ... :P

wiem, co miałas na mysli i własnie do tego się odniosłam

Wybacz, ale z moim autorytetem nie masz szans ... No chyba, że mnie zaskoczysz... Jestem na to otwarta ... :D