zaswiadczenie o niekaralnosci ...

wybieram sie do pracy do Anglii ... Kolezanka powiedziala zebym przygotowala sobie referencje od bylego pracodawcy oraz to zaswiadczenie. http://www.nikozja.polemb.net/files/Formularz%20-%20Zapytanie%20o%20udzielenie%20informacji%20o%20osobie.rtf Nie wiem gdzie w punkcie 12 dac X ;/ Kartoteka Karna czy Kartoteka Osób Pozbawionych Wolności ... Mysle ze przy tym pierwszym ... czy sie myle ? Inne pytanie ... referencje od polskiego pracodawcy moge tlumaczyc u zwyklego tlumacza czy isc do przysieglego ... tak samo z tym zaswiadczeniem ... z gory dziekuje za pomoc !

według mnie to kartoteka karna-bo chodzi o to,czy nie byłaś karana. Jeśli chodzi o tłumacza-to wszelkie dokumenty u tłumacza przysięgłego,a referencje to nie mam pojęcia:-)

mi referencje napisali cienkim angielskim byli pracodawcy i nikt sie nie bulwersowal o gramatyke czy slownictwo :) a brzmialo to tak jakby wziac slownik i tlumaczyc krok po kroku :)

o zaswiadczenie o niekaralnosci raczej wystepuje pracodawca. zreszta tuaj takie zaswiadczenie jest wymagane tylko do niektorych zawodow, np opiekun osob starszych, support worker. generalnie do pracy z dziecmi i osobami starszymi, przynajmniej z tym sie spotkalam. ja pracuje w instytucji finansowej i chociaz sprawdzala mnie specjalna firma to o zaswiadczenie o niekaralnosci nie pytali. mysle ze nie ma sensu wydawac niepotrzebnie pieniedzy na tlumacza jesli nie wiadomo czy sie to przyda. moja kolezanka przetlumaczyla wszystkie dyplomy, referencje i certyfikaty a pies z kulawa noga sie nie zapytal. mnie zreszta tez o to nie pytali.