Przeczytałam pamiętnik córki i jestem w szoku

wiesz powiem jedno ze lepiej 25 latek niż 19,20 latek,naprawde.W weku 25 lat facet wyciszas ie,tzn jego hormony sie wyciszają:) wiec jest szansa ze bedzie to dłuższy zwiazek a nie kllasyczne wykorzystywanie seksualne:)

dokladnie:) tacy meżczyźni są też bardziej odpowiedzialni:) ja mam narzeczonego starszego o 5 lat:) i w życiu nie zamieniłabym go na mojego rowieśnika:) tak to juz jest:P Chodź nie powiem stać go na szaleństwo i wszystko to co 19,20-latka ale w glowie ma już bardziej poukładane:)

Wiesz co... nie odwrocisz juz tego, ze przeczytalas Jej pamietnik... Jesli koniecznie chcesz z nia o tym porozmawiac to musisz to zrobic tak, zeby w zadnym wypadku nie wydalo sie, ze czytalas pamietnik, bo nastolatka takich rzeczy raczej nie wybacza.... Wez cos na uspokojenie przed taka rozmowa, zeby w emocjach nie powiedziec za duzo. Powedz np. ze ostatnio Twoja kolezanka opowiedziala Ci, ze rozmawiala ze swoja dorastajaca corka o wspolzyciu i ze Tobie tez zaczelo to chodzic po glowie i zaczelas sie zad tym zastanawiac. przypomnialas sobie jak to bylo z Toba i Twoim pierwszym razem, i ze trudno Ci o tym rozmawiac ale wiesz, ze teraz nastolatki dosc wczesnie zaczynaja wspolzycie i ze to rozumiesz i nie negujesz i ze chcialabys uswiadomic swojej corce ze mozesz sluzyc jej rada w sprawach antykoncepcji. Jesli uslyszy cos takiego to przynajmniej bedzie wiedziala, ze nei potepiasz wspolzycia nastolatkow i ze w razie czego moze za niedlugo odwazy sie i przyjdzie do Ciebie po rade....

a ja widze też drugie dno... tego czytania, moja córka 13 latka wzorowa uczennica chętnie zostaje w domku bo jej się nie chce iść z mamusią i tatusiem do kina lub jeżdzić na nartkach, "nie przejmuj się mami spotkam się z koleżanką " itp... okazała się dziewczyną niemal całkowicie zdeprawowaną , pijącą regulrnie piwo - teraz kojarzę - mamusiu idę się kąpać i poczytać w łózku lekturę, a zaraz potem zasypiała .... albo wciągającą tabakę nową modę gimnazjalistów - a na pytanie -śmierdzisz nikotyną WIELKI FOCH!!! nienawidzę papierosów, wiesz,że biorę leki sterydowe na astmę, DNOOOOOOOO , to co,ktoś liczy na zaufanie nastki do rodzica i zwierzanie się - wiesz mam ochotę lizać się z tym czy z tamtym, albo powciągać ścieżkę, żeby być cool i jeszcze bardziej popisać się przed kolegami niż inne koleżanki, dzieci trzeba kontrolować, bo nastały ohydne czasy!!!! oczywiście w imię dobrych obyczajów lepiej nie przejmować się tym co robią nasze pociechy - i doczekać lat 18 a potem kopa w dupę.Przeczytałąm pamiętnik mając złe sygnały ,że z córką dzieje sie cos nie tak, owszem, prawdą jest,że nie weim co z tą wiedzą zrobić.... o wiele lepiej było żyć w błogiej nieświadomości, o wiele!!!

ktora sie wpierdala w prywatnosc corki.......