Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nazwisko panienskie

chce zostać z moim panieńskim nazwiskiem

Polecane posty

Gość nazwisko panienskie

z moim chlopakiem nie mogę się dogadać co do kwestii nazwisk po ślubie, ja chce zostać przy swoim, jest bardzo ładne i niepowtarzalne - nosza je tylko i wyłącznie osoby ze mna spokrewnione. Poza tym, jestem z niego bardzo dumna i chce je sobie zachować, a mój chłopak szantażuje mnie psychicznie abym zmieniła na jego - które zupełnie się mi nie podoba. Nie wiem, jak mam go przekonać, czy któraś tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm trudny temat... Ja bym chciała mieć dwuczłonowe...Ale może mi się odmieni,bo tez lubię swoje nazwisko, choc mam z nim czasem problemy:) Nie jest bowiem polskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwisko panienskie
a ja ze swoim mam taki problem, ze ludzie często mylnie je pisza, z tego względu, że następuje ubezdzwięcznienie literki D ;) A czy jest polskie to jeszcze nie wiem, dziadek pochodził z kresów, na jego dziadka nazwyali rosyjskim odpowiednikiem polskiego imienia ;) No a na 2-czlonowe ja się nie godzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
ja tez bym chciala zostac przy swoim nazwisku.Jednak faceci wogole nie biora takiej sytuacji pod uwage. Nie wiem czemu. Przeciez rownie dobrze moga przyjac nazwisko zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwisko panienskie
jjjjjjjj tez powiedzialam, zeby moje wzial, to sie obruszyl, ze to kobiety przyjmuja, bo to taka tradycja!! Na co odpowiedziałam, że tradycja też jest to, że to mężczyzna utrzymuje dom, daje wypłate żonie - oczywiscie w tej sprawie już taki tradycyjny nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
ciekawe czy zgodzil by sie gdyby mi an tym zalezalo i przyjal moje nazwisko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona przyjmuje nazwisko
męża, żeby było wiadomo, kto jest jej właścicielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
Otoz to. Najgorsze to chyba by bylo dla niego gdyby rodzina sie dowiedziala ze przyjal moje nazwisko. Bardziej sie tym przejmuje niz moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak chcialam
oni to traktuja jako straszna ujme,jeden powiedzial a co moje nazwisko jest jakies osrane,no coments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
Przeciez nikt ne moze byc niczyim wlascicielem!!!!!!!! PARANOJA JAKAS!!!!!!!!!! Ludzie!! jak chce zostac przy swoim nazwisku to zostaje i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jebniety jestes
a do autorki facet nie ma prawa mowic co co asz robic koniec kropka , stan na swoim a jezeli tego nie zaakceptuje jest gówno warty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
Swiat sie zmienia. Wiec czemu mezczyzni sa tacy zacofani i tlumacza sie tradycja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwisko panienskie
to on równie dobrze, może moje wziąć. Poza tym, rodzine tworzymy tym, że chcemy być ze soba a nie wspólnym nazwiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
Dokladnie. CZemu az tak bardzo zalezy mu na nazwisku?? Powinien zrozumiec i nie zmuszac Cie do przyjecia swojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie przyjęłabym nazwiska męża. Zresztą nigdy nie wyszłabym za mąż. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co zmieniła i żałuje
ja też tak miałam... i dałam się "przekonać". Zmieniłam i teraz żałuję, dlaczego? 1. trochę już zapracowałam na to nazwisko... trzeba było się przedstawiać wszystkim na nowo, tłumaczyć, że ja to ja... stałam się anonimowa i trzeba wszystko nakręcać na nowo. 2. poprzednie było fajne, oryginale tylko kilkanaście osób w Polsce je ma, to obecne jest bardziej pospolite, trudne w pisowni i wymowie, dostaję szału jak ktoś się myli, a mylą się niemal codziennie 3. wymiana wszystkich dokumentów sporo kosztowała... i poczekałam sobie - dowód, prawo jazdy, paszport + zdjęcia, w urzędach tez trzeba było wszystko poodkręcać.. 4. rodzina mojego męża to żaden powód do dumy...niestety. Moje już prędzej...bo naprawdę na to zapracowałam. 5. podwójne nazwisko brzmiałoby głupio. Argumenty mojego męża - że to wypada, że to taka tradycja, że jak to będzie w przyszłości z dziećmi, wizytówką na drzwiach itd i wreszcie, że albo zmienię albo nie ma ślubu. A tak naprawdę to wszystko jedna wielka bzdura. Jeżeli uważasz, ze nie chcesz to nie rób nic na siłę. Ja przez ponad rok nie mogłam się przyzwyczaić, jest mi dziwnie i głupio, ale nic nie poradzę, odkręcanie tego wszystkiego będzie jeszcze gorsze niż zmiana. Jeżeli nie jesteś pewna- przemyśl. Wszystko zależy od CIebie, ael nie daj się nikomu do niczego zmusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
Wiec rozwiazaniem moze byc dwuczlonowe nazwisko. Powinno zadowolic obie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzej
jesli by miało byc trzy członowe 1 rodowe 2 po exie :) a 3 po niowym mezu który nazywa sie jak robak pełzajacy w lesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwisko panienskie
jeżeli połaczne - bedzie bardzo glupio wyglądać. Wizytówka na drzwiak dla mnie zaden problem itd. Tak samo dzieci, moga miec jego, moje lub 2czlonowe. Ale moj tez czasami mowi, ze jego naziwsko i slub albo moje i bez slubu - coz, jeżeli mam wybierać to moje i bez ślubu. Ja się raczej nie ugne, bo ja jestem soba i nie chce mieć innego nazwiska. Kiedys już powiedzialam, ze nie jestem 'psem' aby mi nowy właściciel imie zmienial... obrazil sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwuczłonowe, bardzo fajna sprawa, ale posiadać nazwisko jak niektórzy Kaszubi np: Pipka-Niemiła, to wiesz , już bym Tusk wybrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi sąsiedzi
brali ślub ponad 40 lat temu i też ona nie zmieniła nazwiska (ma pracę naukową i jest znana pod swoim nazwiskiem) jakoś przezyli bez problemów tyle lat razem i dziecko wychowali (córka nosi nazwisko ojca) Nie wiedziałam, że dzisiejsi chłopcy tacy zacofani i tak się potrafią upierać przy zmianie nazwiska zony :-O Jeszcze jedna historia: koleżanka z dużym dorobkiem zawodowym wzieła slub późno, zmieniła jednak nazwisko. Małżeństwo potrwało 2 lata, teraz będą się rozwodzić - sama jestem ciekawa czy zmieni znowu nazwisko :-O i co? znowu będzie w zawodowym środowisku tłumaczyć się ze zmiany nazwiska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
odmowa przyjęcia nazwiska to upokorzenie dla facetów..... tak jest i koniec, zresztą widze , że bardziej zależy ci na swoim nazwisku niż na osobie którą kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lord of Destuction
gdyby mi przyszła żona powiedziała, że nie weźmie mojego nazwiska to bym ojcu nie mógł spojrzeć w twarz ze wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję
że w kwestii utrzymywania domu i rodziny też jesteście tacy tradycyjni.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymuszanie przyjęcia nazwiska jest prymitywne i pozbawione sensu. ja zrobiłam sobie dwuczłonowe i chyba mnie diabeł podkusił żeby W OGÓLE coś zmieniać :-o faceci nie muszą zmieniać żadnych papierów, biegać po urzędach, narażać sie na idiotyczne pomyłki - skoro przez 26 lat jestem panią X, wszyscy mnie znają jako pania X, mam jakieś osiągnięcia naukowe, zawodowe, społeczne, a tu nagle zaczynam się przedstawiać, figurować w papierach jako pani Y :-o no kurde, sorry, DLACZEGO? że dzieci? argument bez sensu. że duma męska? a ja to co? nie mam prawa do swojej dumy? że nowa rodzina? to niech on przyjmie moje, jak mu tak zależy żebyśmy jedno mieli. że tradycja? tradycje mają to do siebie, że zanikają jedne, a tworzą się nowe. zmiana nazwiska jest NIEPRAKTYCZNA, IRYTUJĄCA i BEZSENSOWNA dla kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
a ty w obowiązku żony ? czyli sprzątanie, pranie, prasowanie, gotowanie itd.... Tak poważnie jestem za równouprawnieniem ale wy też pewnych rzeczy nie chcecie zmieniać, jak wy nie chcecie się zamienić rolami i podrywać facetów to chociaż uszanujcie tradycje, że kobiete bierze nazwisko faceta...to taka ujma na honorze waszym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pierwszym
kurde faceci w Polsce sa taacy "tradycyjni " /czyt zacofani i bojacy sie rodzicow/ ze szkoda gadac kolezanka ma ladne nazwisko - jak znzny malarz i tez nie zminila na meza ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też się tego bojęęęęę
bo mój facet to taki tradycjonalista i pewnie tez będzie chciał abym przyjęła jego nazwisko! dwuczłonowe nie wchodzi w rachubę, bo ja już mam dwuczłonowe! to co? trójczłonowe mam mieć? lipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×