Ewa Okon-Horodynska, Krakow UJ

małgosia ja nikomu nie zakazuję wyrażania opini jaoask J.H. może nie ale np Jana H. z UJ plus np. jeszcze wydział wydaje mi się że wszyscy by skojarzyli...

Jaka Jana od kiedy skrót jana to Joanna o ktorej ja tu pisze

Ale dobra juz mniejsza z tym Moze ktos co ja jeszcze zna jej cos napisze

Ok, może chociaż odpowiesz mi na jedno pytanie, mam nadzieję że to nie pogwałci i nie naruszy zasad prywatności Twojej rodziny. Czy Twoja ciocia, EOH pracuje w lipcu i sierpniu?

a ktory wykladowca pracuje w wakacje? chcesz sie bronic to bron sie teraz, najpozniej na poczatku lipca, potem dopiero we wrzesniu.

jaoask ty jesteś na prawdę taka tępa czy tylko taką zgrywasz? "No dobra koniec tematu bo nie umiesz pomoagac jak o to prosza Ciekawe jak by zostało tu napisane J.H czy wszyscy by wiedzieli o kogo chodzi, a ponoc znana troche jest" "jaoask J.H. może nie ale np Jana H. z UJ plus np. jeszcze wydział wydaje mi się że wszyscy by skojarzyli..." pisząc Jana H. z UJ nie myślałam o Joasi tylko o Janie - takie imię męskie. Zwróć uwagę że tam było "np" małgosia nie wiem bo żadnej ciotki na UJ nie mam czepiłam się bo nie podoba mi się takie rzucanie nazwiskami na prawo i lewo powodzenia w pisaniu pracy P.S. tak w nawiasie nauczyciel nie jest osoba publiczną a osobą pełniącą funkcje publiczne - funkcjonariuszem publicznym

Tak myślałam, ze o to Ci chodzilo. w kazdym razie w przypadku tej osoby pytanie jest zasadne, bo ona pracuje nawet w wakacje. Cóż szkoda :) Pozdrawiam

Tepa to ty jestes bo sie pchasz gdzie cie nie prosza a ciagle nie mozesz pomoc wiec daj se spokoj nie udzielaj sie wiecej

hehe myslisz ze ktos ci w to uwierył ze jest twoja ciotka Nic a nic nie pomogłas wiec idz juz stad Moze napisz do niej na maila to ci na pewno odpisze kiedy bedzie w szkole i pojdziesz sie z nia doogadac

Jaoask dzieki za pomoc :) przynajmniej kojarzysz o kim mowie. Tak zrobie, tylko wiesz chcialam tak pogadac z kims kto juz sie u niej obronil, i wiedzialam ze ktos kiedys na kafe o niej wspominal. Niestety wyszła z tego sprzeczka. Pozdrawiam

Nie ma sprawy Pamietam jak mielismy z nia egzamin straszyła straszyła a było całkiem ok Myśle ze ci co podejda u niej za 1 razem najlepiej na tym wyjda U nas na egzaminie co podeszli jako pierwsi wyszli na tym lepiej, czasem sie czegos uczepiła ale ogólnie nie było z nia żle

jaoask nie dość, że masz problemy z rozumieniem tego co czytasz to widzę, że z opisaniem tego co myślisz tez masz problemy. Jeśli w jednym poście chcesz odpowiedzieć dwóm osobom to należałoby te wypowiedzi poprzeć nikami osób do które są skierowane bo Twoja ostatnia wypowiedź: "hehe myslisz ze ktos ci w to uwierył ze jest twoja ciotka Nic a nic nie pomogłas wiec idz juz stad Moze napisz do niej na maila to ci na pewno odpisze kiedy bedzie w szkole i pojdziesz sie z nia doogadac" jeśli jest skierowana do mnie to sorry ale ja do tej Pani nie mam powodu pisać maila i nie potrzebuję wiedzieć czy jest w szkole czy jej tam nie ma. A jeśli to jest do małgosi to jakoś nie widziałam żeby ona coś wspominała, że pani Ewa jest jej ciocią.

hehe to chyba ty nie umiesz czytac Dziwne zeby to bylo napisane do ciebie zebys jej maila wysłała Idz poszukaj sobie nowej cioci madralnińska i czepialska bo zaśmiecasz ten temat swoimi durnymi wypowiedziami i kłamstwami

jaoask Jeśli w jednym poście chcesz odpowiedzieć dwóm osobom to należałoby te wypowiedzi poprzeć nikami osób do które są skierowane. Jak również jeśli w dyskusji bierze udział więcej niż jedna osoba również należałoby określić do kogo wypowiedź jest skierowana. Jest parę zasad które może nie są spisane a obowiązują na forach a Ty ich widzę, że nie znasz a co gorsza poznać też nie chcesz. Do Twojej główki jak widzę to nic nie dociera. Pozdrawiam - miłego weekendu

chyba seksu ci brakuje...

buhahaha Dziewczyno nie masz co robic to idz sie pouczyc a nie podszywasz sie za jakas siostrzenice Nudzi ci sie Jak nie masz tu nic do powiedzenia to po jakiego tu włazisz Załóz sobie swój temat i tam nauczaj ludzi jak języka polskiego i tego jak poprawnie pisac Autorka chyba nie o to cie prosiła Musisz byc bardzo zdesperowana skoro podajesz sie za innych ludzi i niby piszesz co ci ciotak powiedziała badza napisala w mailu hehe ŻAŁOSNE

myśle, że to co teraz powiem zrozumiesz w końcu choć ryzykuje bo wiem że masz z tym problemy... Pocałuj mnie w tzytzki

Ponawiam pytanie z topiku...

..a wracając do tematu, to miałam z tą panią do czynienia i za sympatyczną bym ją nie uznała. Pani z wyższych sfer z zadartym do góry nosem i broń boże wypowiedzieć swoje zdanie, które byłoby inne niż jej. Wymiana korespondencji z tą Panią - bardzo nie miła. Piszesz grzecznie i pytasz, a tu się spotykasz z bardzo nie miłą odpowiedzią. Jestem w stanie zrozumieć że niektórzy studenci są nie znośni, ale to niech ich się czepia, a nie bogu ducha winnych pozostałych... Podsumowując - jeden z gorszych profesorów z którym miałam do czynienia w trakcie 5 lat studiów

ja u niej już pisałam 4 egzaminy z makroekonomii i są dla mnie nei do przejścia. To już sie przestaje robić zabawne...na Uj studenci nie mają raczej o niej dobrego zdania