Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efffellinka

2 tematy- 1.pozycje 2.sex po slubie

Polecane posty

Gość efffellinka

opiszcie tu swoje ulubione pozycje :d mzoe je jakos urozmaicacie??;> mam jeszcze takie jedno pytanie...z czystej ciekawosci//nie mam jescze meza..ale ciekawi mnie to jak jest po slubie...czesto sie kochacie z mezem/zona?? raz na tydzien to duzo czy malo? bo nawet nie mam pojecia jak to potem jest :P z czasem jest coraz mniej tego sexu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
nikt mi nie odpowie?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
męza nie mam,ale chłopaka z którym mieszkam i tez za czesto tego nie robię;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
"za czesto nie robisz"...czyli mniej wiecej ile razy np.na tydzien lub na miesiac? :P a dlugo razem mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
serio, nie za czesto. Mieszkamy od roku. Wstyd sie przyznac. kiedys było co drugi dzien, teraz raz, dwa razy na tydzien;/ tylko i wyłacznie z mojej winy;/ Po prostu mnie to nie kreci;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
A Ty jak, podobnie? Masz faceta? Szykujesz sie do slubu ze tak wypytujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalęży od temperamentow seksualnych partnerów Jak obydwie strony maja duże potrzeby to moga niewychodzic z łóżek a jak jedna ze stron udaje przed slubem że jest wulkanem seksu to po slubie unika zbliżen to tak jak z jedzeniem.... jak masz mały apetyt ale nie chcesz robić przykrosci partnerowi to mówsz ze smakuje i z apetytem jesz gdy to stanie sie juz powszedniościa to nawet w zdnerwowaniu odpowiadasz że ci sie nie chce i niech przstanie namawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
jesli to wyżej, było do mnie-to mnie facet nie namawia. nie udaje. on wie, że ja nie lubie tego robić. dziwne, prawda? Boli go to bardzo,ale bardzo go kocham, on mnie tez i jak na razie próbujemy z tym walczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grund
Piskle to przykre ze nie masz chory na seks powinnaś zmienić faceta albo coś z tym zrobić bo co będzie później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
ja bardzo lubie sex ale nie mamy do tego zbyt czesto warunkow..i czuje ze mam potrzeby duze ale to jest tak ze nagle mi sie chce ale po 15min.moze mi sie odechciec...dlatego teraz jest tak bardzo rzadko...najgorsze jest to ze pisze mu smsa ze chce..i chce bardzo ze nie moge wytrzymac...ale jak spotykamy sie dopeiro np.po 4 godzinach to w ogole nie mam ochoty :P dlatego wiem ze po slubie bedzie inaczej ;) i faceta mam i szykuje sie slub ale to tak za 2 lata dopiero bedzie :P chcialam tylko tak ogolnie wiedziec jak to wyglada u innych kiedy maja siebie na codzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
nie, to raczej facet powinien zmienić dziewczynę. Bo z nim jest oki, to ja mam problem, którego na razie jeszcze nie "zdefiniowałam" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
a jest Tobie dobrze z nim podczas sexu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
bo moze jakos Cie nie zaspokaja i to tutaj jest ten problem ze nie masz ochoty...albo moze za bardzo na Ciebie naciska zeby to czesciej robic i dlatego sie tak zniechecasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
hehe zmienił sie przeze mnie teamt rozmowy. nie, nie naciska na mnie. W zaden sposób. wiem, że chce,ale nie wymusza na mnie. Nie jest mi dobrze w trakcie, i w tym rzecz. Nie poicaga mnie seks. Dogadujemy sie super, ale kwestia sexu to porazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półtora
miesiąca ... nie mam ochoty, tez mnie nie pociąga ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
ale co nie pociaga?facet czy seks? ja nigdy nie miałam ochoty,ale teraz to juz masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
moze za krotka gra wstepna? moz ecos nie tak robicie? ;/ hmm...nie wiem..ale tez mnie to przeraza bo tez czasem tak mam ze mi sie w ogole nie chce przez dluzszy czas...ale teraz to jeszcze luz..ale co dopiero jakby tak bylo po slubie..kiedy facet wtedy jeszcze bardziej tego chce bo uwaza ze to jest oczywiste ze zona mu daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest niestety z kobietami bo maja inny mechanizm seksualny niż my Unas sperma się zbira cały czas i gdy się podniecimy to jest jej więcej i jestesmy nabuzowani seksem u kobiet występuje i to normalne w jakieś sytuacji erotycznej fantazji nagła potrzeba seksu i ogromne podniecenie Niewykorzstanie tego przez faceta ktory uważa że jesli oddali czas to jej jeszcze bardziej będzie sie chciało spowoduje że podniecenie u niej opadnie do zera i nawet zapomni o tym ze on jest podrajcowany do granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półtora
chyba jedno i drugie ... nie pociąga :( chociaż jak nad tym myślę, to wychodzi, że facet (=mąż) smutne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grund
piskle może ty masz ochotę na coś przed czym sie bronisz wiesz co mam na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
mój facet jest bardzo wyrozumiały, pewnie do czasu. Gra, nigdy nie jest za krótka. On naprawde wie, ze mnie trzeba dobrze pobudzic. Jestem tym juz zmeczona, bo on sie stara na rózne sposoby ... a ja dalej NIC.. Ico, i jak to zmienić? Poziomu hormownów sobie nie podniosę hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
jakis tam facet widze ze rozumiesz kobiety :) o to lwasnie chodzi...i gdyby kazdy facet o tym wiedzial to by bylo mniej nieporozumien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W układach partnerskich w małżenstwach nie istnieje pojecie dawania i brania a dbania o satysfakcję seksuala partnera Ja zawsze jestem gotowy gdy moja zona ma ochotę a ona gdy ja .Trzeba pamietac o tym że jeszcze kobiety ktore nie maja stresow w zyciu codziennym są wulkanami seksu dlatego ważne jest dla faceta ukladanie tak życia jej żeby partnerka nie miała stresów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffellinka
ok...czyli jak Ty chcesz to ona sie z Toba kocha i na odwrot... A jak ona nie ma ochoty? To mowi Tobie o tym? Czy sie zmusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskle
dobrze, jak obie osoby chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po ślubie to w piździec
Kobieta nie dba o sprawy łóżkowe, stara się tylko zdobyć faceta, gdy już wszystko pójdzie jak po jej myśli to po ślubie jest dupa w kwiatach. O seksie jakby w kij piernoł. Takie są kobiety, Ty się starasz a ona śpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×