Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W nocy i w dzien

MESKI ONANIZM- co o nim sadzicie?

Polecane posty

Gość W nocy i w dzien

Co generalnie o nim sadzicie? Ja onanizuje sie od 5 lat, jedynie czasem nie mam na to ochoty, ale jedynie gdy mam dola. Prawde mowiac mam wrazenie, ze to uzaleznienie. Oananizuje sie nawet gdy mam kobiete. Uwielbiam to. Potrafie sobie zrobic 100 razy lepiej niz kobieta mi robi. Ostatnio nalozylem sobie sztuczna pochwe i nauczylem sie genialnych ruchow. Dostalem takiego orgazmu, ze szok. Uwielbiam robic to i ogladac filmy porno, chyba jestem nimfomanem.....albo niewyrzytym facetem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe.......
A ja tam sobie robie dobrze paluszkiem jak mam ochotkę...tylko nie aż tak często:) i też jest mi dobrze, i wcale się tym nie przejmuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś normalnym facetem a problemem jest to że nie trafiłes na laskę o podobnym temperamencie Nie martw sie bo dużo lasek ma duże potrzeby i tylko wychowanie moralne je tłumi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna koooocica
Zapraszam wszystkich do oglądania i ściągania darmowych pornoli z polskich stron, czeba się tylko zarejestrować, a jest w czym wybierać Marc dorcel, priwate,rocco, bdsm, bukkake, spanking itp. czeba tylko dobrze szukać. Miłego buszowania. [URL=http://chomikuj.pl/?page=116758 ]kliknij tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdhdfhd
uwielbiam patrzec na mojego męzusia jak sie sam zaspokaja, kreci mnie to baaardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam w sobie onan nie jest zly. ale jesli wolisz onana od seksu z druga osoba to chyba nie jest to ok. uzalezniles sie od onana facet. a kazde uzaleznienie nie jest dobrym rozwiazaniem. ale czywiscie kazdy ma prawo robic co lubi :Ooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miś Jogibabu
Pozwólcie, że wypowiem się z mojego męskiego 30-letniego punktu widzenia. Może to jest i dobre, ale dla brzydkich i beznadziejnych pryszczatych nastolatków, dla których bezpieczniej jest ulżyć sobie jak nikt nie widzi. Sam taki byłem i jak długo pucowałem działo, uważałem, że jestem zakompleksiony nieudacznik i że żadna mnie nie chce. Inni koledzy umawiali się na randki, a ja siedziałem w domu i oddawałem się robotom ręcznym, a jak próbowałem zagadać do dziewczyny, to mi jakoś nie wychodziło i spławiała. Tak było do 20-22 roku życia. Wtedy coś mnie w łeb walnęło i pomyslałem sobie: chłopie, skończyłeś już 20 a walisz konia jak jakiś debilowaty niedorozwój i to cię właśnie rozleniwia, że zrobisz sobie dobrze ręką, a nie dajesz szansy by to jakaś panna zrobiła Ci dobrze. Było ciężko się odzwyczaić. Nie raz i nie dwa poległem. A trzepałem kapucyna codziennie. Jak przestałem, zauważyłem, że cała ta jądrowa energia idzie do góry w kierunku poznawania i podrywania fajnych dziewczyn, że jakoś wacuś i jajeczka same potrafią pokierować umysłem tak, że i nieśmiałość się przełamie i cała reszta idzie gładko. I wiecie co? Zmieniłem się, udało mi sie przestać oglądać stronki i filmiki porno. A całą energię skierowałem na poznawanie dziewczyn. I nie żałuję. Jak byłem prawiczkiem walikoniem do 22 roku życia, tak teraz mam już trzecią fantastyczną dziewczynę, u boku której chcę się zestarzeć. I ze wstydem przypominam sobie jak to było gdy siedziałem przy komputerze i nad Catsami. Jakieś to niemęskie i niedojrzałe mi się teraz wydaje. Chłopaki, walczcie z tym i się nie poddawajcie, bo takie rozleniwienie jest najgorsze. I nie jestem jakimś katolem moherem jakby co. Mówię to na własnym przykładzie. To jest nałóg. Rozleniwiający okropnie. Po co się starać o pannę jak wrócisz do domu i strzepiesz pindola i będzie ci dobrze, a potem będziesz narzekał że żadna Cię nie chce? Seks jest fajny jak to się robi we dwoje a nie w pojedynkę. Chłopaki, jak to czytacie to posłuchajcie mnie, ja nie bujam. Naprawdę chcę dla was dobrze, bo byłem jednym z was i wiem jakie to piekło, jak laski się do innych kleją a was zlewają. Uwierzcie, one mają siódmy zmysł. Wiedzą, kto jest wyposzczony bo dawno nie kochał się z panną, a kto próbuje je poderwać a i tak w domu trzepie konia. Nie powiem, będzie ciężko przez pierwsze dni a może miesiące. Ale trzeba sobie dać bana na wszystko co podnieca by wytrwać. A potem... a potem zapoznacie zajebistą dziewczynę, która będzie chciała wam zrobić tak dobrze, jak żadna ręka, żadna stronka i żadne pismo was nie podkręci. Trzymcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mero....
onan..... Tylko zboczeńcy mówią że śie nie onanizują zaspakajanie własnych potrzeb jest nie odłącznym?????powiem coś banalnego? tylko zboczeńcy nie słodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
no jasne,że zajefajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×