chyba mnie yasminelle zawiodło....

Biore tabsy od roku.... cały czas regularnie. Teraz byłam chora (2 tygodnie temu), antybiotyk brałam 3 dni. lekarz mówił że nie wpływa na działanie tabletek anty.... dzien po zakończeniu kuracji antybiotykowej współżywłam z facetem.... teraz powinnam miec okres (zawsze dostaje 3 dnia przerwy) dziś jest 4 dzień, brzuch nawet nie boli... boje się... nie wiem co robić? czy to opóźnienie może byc przez antybiotyki?? prosze poradźcie, doradźcie, wyraźcie swoją opinie... bo chyba załamuje sie po mału....

czasem miałam podobnie. nie bój się. tabeltki cie napewno nie zawiodły

ale ile można czekać... zawsze ja k w zegarku okres dostawałam z nocy 3 na 4 dzień przerwy albo wieczorem 3 dnia.... nigdy później...:(

ponawiam

a wiecie, jest w tym cos pozytywnego... powiedziałam o moim zmartwieniu faacetowi swojemu... nie wiedziałam jak zareaguje.... spojrzał na mnie przytulił, stwierdził że mnie kocha.... po czym spędziliśmy namiętne chwile.... jak chyba jeszcze nigdy....

dlaczego nie zrobisz sobie testu? to wszystko wyjaśni...prawdopodobieństwo jest:)

czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ;) w zasadzie teoretycznie antybiotyk mógł wpłynąć na skuteczność, więc zrób test i będzie wiadomo

kazdy silny lek moze wplywac na anty.

ale mi ulżyło... pół nocy nie przespałam z nerwów.... a nad ranem dostałam okres.... niby wszystko ok, ale martwi mnie to przesunięcie sie dnia w którym krwawienie sie pojawia. nie wiecie moze skąd to?

ej nie martw sie... jest juz ok, dostalas krwawienia nie ma ciązy. wiem co czujesz, ja tez tak mialam zawsze 3 dzien godz 13 okres (przez pol roku), potem godz 19 okres(kolejne 2-miesiace), a w koncu gdzies od 4 opakowan dostaje w nocy albo z rana 4 dnia przerwy...takze to sie zmienia , nie ma sie co bać i stresowac jak sie regularnie zażywa

No przecież sama napisałas, ze byłas chora i brałaś antybiotyk, prawda? A antybiotyk - tak na przyszłość - zmniejsza skuteczność pigułek. Nic dziwnego zatem, że okres Ci się nieco przesunął (o jeden dzień!).