Czy 23 lata to dobry wiek na ojcostwo??????

jestesmy razem ponad rok wszystko siwetnie sie układa. oboje za rok sie bronimy i kończymy studia - oboje pracujemy ja na caly etat ona na pół.. no i teraz pojawia sie pytanie czy to dobry wiek na bycie ojcem...np.Wpadka ...i nie wiem sam ...spoznia sie jej okres.. juz 7 dzien.. :/

tak ładnie żarło a zdechło... tzn chciałam powiedzieć że zafajdałeś sobie dobry start w życie

patrząc przez pryzmat moich znajomych w tym wieku uważam, że nie ale moze ty jestes inny, bardziej odpowiedzialny

uważam ze 23 letni chłopak nie nadaje się na ojca.... jednak są wyjątki :)

dzięki za pocieszającą opinię.. :/

dokladnie 23 latek to przewaznie nonstop balet imprezy kumple zabawy wyjazdy....taka jest wiekszoc moich kolegów co dziennie studiuje...ja tak nie imprezuje..mam stala w miare dobre platna prace.. i nie ciagnie mnie juz do latania co tydzien po klubach... ale myzle ze to tez jednak za wczesnie o jakies 3 lata .... :/

świetny wiek?? wszyscy w około piszą tu w stylu (zafajdałeś sobie życie , dobry start itd...) to gdzie tu plusy tego wszystkiego..

ja z mezem w zeszłym roku zaczelismy staranie o dzidzie teraz mamy prawie 6 m-czna córke w tym roku oboje konczymy 24 lata i mąż jest cudownym ojcem nawet sie tego nie spodziewałam że bedzie az tak wspanialym tatusuem :D

heh, ma to swoje plusy i minusy- za 4 lata masz juz odchowane dzieck jako tako i nadal jestes 20parolatkiem. choc ja tez nie chcialabym miec dziecka w taki wieku

sprawa chyba głownie rozchodzi się o odpowiedzialnosc...malo 23 latków jest naprawdę odpowiedzialnych....

nie, zdecydowanie nie

pytasz czy to dobry wiek? skoro nie myślałeś o dziecku - tzn nie jesteś na nie gotowy a że się wam 'wpadło' - cóż... nie ma wyjścia jak przez najbliższe 9 miesięcy szybko do ojcostwa dojrzeć abstrahując od tematu - co za wysyp 'wpadek'... wszędzie 18/19 letnie mamusie i wpadki czy nikt nie mówił dzisiejszej młodzieży że seks to nie zabawa, ale odpowiedzialność i miłość...

tylko że my nie jesteśmy po ślubie...ale uwazam ze to nie ma nic do rzeczy.. jak beda patrzec inni co powidza ludzi rodzina ..:/ tyle mysli przez glowe mi przelatuje...

ps. gratuluję potomka :-)

pocieszające opinie? sam znasz sie na tyle aby stwierdzić czy podołasz zadaniu czy nie do tego trzeba wielkiej odpowiedzialnosci, dojrzałości moi znajomi 23-latkowie to jeszcze takie duże dzieci, którym tylko zabawa w głowie

mój syn ma 24 i ma już roczną córeczkę, możliwe a nawet wskazane

w koncu kiedys trzeba wydoroślec.... u mnie podobnie.. kumple sa przerazeni wizją ukonczenia studiów...i perspektywy pracy... głownie balety im w głowie kasa od rodziców..... ja to juz mam za soba bo pracuje od 18 roku zycia...

czy ktos moglby jeszcze wyrazic swoiją opinię na ten temat??

ja myslac o sobie myslałem tak 25-27 lat ...a tak bo bedzie o mniejwiecej 4 lata zaczesnie heh :|

pociesz się tylko, że to Twoja dziewczyna będzie rodzić i mieć rostepy :-P

Dziecko to duża odpowiedzialność, ale nie będziesz sam. Masz dziewczynę , no i jak mi sie przynajmniej wydaje:) -rodzinę. Pracujesz i kończysz studia, a więc tymbardziej myślę że wszystko będzie dobrze.

Dodam może jeszcze na otuchę :) zazdrościłam zawsze koleżankom i kolegom młodych rodziców, mój tata umarł kiedy miałam 12 lat, a mama jest teraz od kilku lat na emeryturze..

Jeżeli mowa o planowaniu ciazy w tym wieku to mysle ze to za wczesnie aby swiadomie podjąć taka decyzje.Jeżeli mowa o wpadce to trzeba podjąć wyzwanie swiat sie nie zawali