myslicie, zeby pisac sie na taki zwiazek?

zaczelam spotykac sie z kolesiem, wszystko ok, ale pojawia sie problem - jego byla - zerwali ze soba niedawno, ona jest bardzo ladna (ma nawet jakies tytuly miss) i do tego razem studiuja i mieszkaja razem w akademiku. On niby mowi, ze to koniec, ze nic ich juz nie laczy, ale ja instynktownie wyczuwam, ze on cos jeszcze do niej ma. Na razie trzymam go na dystans, widze, ze on sie bardzo stara, zeby ze mna byc, ale boje sie, ze moj zwiazek to bedzie nieustanna "walka" z byla. Nie chce mi sie pakowac w cos takiego. Jak myslicie, probowac i miec nadzieje, ze on naprawde nic a nic do niej nie czuje, czy odpuscic sobie?

a co czujesz sie brzydsza od niej? po 2 poczekalabym na rozwoj sytuacji i byla czujna

czy brzydsza, na pewno nie jestem typem miss:)no dobra czujna, ale w jaki sposob i kiedy dac mu szanse, jesli po jakims okreslonym czasie nadal sie bedzie staral?

poobserwuj go, zazartuj czasem delikatnie czy nie teskni za nia? ale zartem tylko...A czemu sie rozstali? jak myslisz co mu sie najb.podoba w Tobie?

no i wiecie, jeszcze sie w nim nie zakochalam, wiec po prostu mysle, czy chce mi sie meczyc z obecnoscia tej dziewczyny, w koncu ona mieszka w tym samym budynku co on:o co byscie zrobily na moim miejscu?

nie wiem dokladnie czemu sie rozstali, nie wypytywalam, z tym tesknieniem musze spytac dzieki za rade:) a z podobaniem, sama nie wiem, a moze wiem ale nie jestem pewna:)

zreszta wakacyjnie a co ma za znaczenie co najbardziej mu sie we mnie podoba?:)

Trudna sprawa, no ale jesli czujesz ze nie jestes tylko przejsciowym zamiennikiem to czemu by mu nie zaufac?

pytam, bo to wazne. Jesli ma wazny powod, dla ktorego sie stara, to zmienia postac rzeczy. Istotne bys nie byla "zastepstwem" na tesknote za ta miss;)

wlasnie nie wiem kurcze, niby sie stara, mowi, ze jestem kims wyjatkowym, ale wiecie jacy sa faceci :o jakos nie mam do nich 100% zaufania, miedzy nami jeszcze totalnie do niczego nie doszlo, nawet pocalunku i boje sie, ze on po prostu chce mnie zdobyc, a jak mu sie juz uda to wiecie same :o a byla i tak bedzie na 1 miejscu

otoz to i wlasnie nie wiem jak to wyczuc, czy nie jestem takim "zastepstwem", nigdy nie bylam w takiej sytuacji i totalnie nie wiem jak rozpoznac takie rzeczy:o

moze ktoras z Was juz byla w takiej sytuacji i wie jak to chociaz mniej wiecej zrobic?:)

up