Kwas foliowy

już pytałam narzeczonego czy będzie chciał coś łykać-zapytał tylko po co to i...się uśmiechnął.

Lekarz powiedział żeby jemu też dawać.

hmm, nie wiem za bardzo po co :D. No ale nic, chyba dla zdrowia :D.

Jakos mowil,ze skoro polowa materialu genetycznego od faceta to tez zeby brał, to bierze:)

Hmmm dziwna sprawa, bo kwas foliowy jest potrzebny do kształtowania cewy nerwowej, no ale może jakieś to znaczenie ma jak facet też bierze. Mój mąż brał Salfazin.

Wiesz jesli nie zaszkodzi a ew. może pomóc to nie ma co się zastanawiać - trzeba brać:)

Janse, ze tak :D. A kwas foliowy nie zaszkodzi :). A jaki mu dajesz?

Folik.

idę spać bo jutro do pracy i trzeba wypocząć.Dziękuję za każde wiadomości dot podwyższenia szansy na Bobo.Powodzenia wszystkim starającym się i gratulacje tym które już mają swoje małe-duże Szczęście.:) {kwiatek}

Dobrej nocy. A jak kupujesz folik, to idź do apteki i poproś o kwas foliowy puritans pride, tam jest 200 tabletek, dawka kwasu foliowego taka sama, a cena około 16 zł za opakowanie. Zdecydowanie bardziej się opłaca. A z tym Folikiem to chyba ktoś gdzieś dobry interes nakręcił. bo mimo, ze różne firmy produkują kwas foliowy, to polecany przez lekarzy jest ten, w aptece podawany jest ten. Nie ma jak biznes farmaceutyczny :D

No to jak mi się skończy to obecne opakowanie to się pofatyguję co vy mi to dali i nie ściemniali,że to nie to samo:D

Nie, to jest to samo. Kwas foliowy w dawce 0,4 :D Tylko dużo tańsze w dużo większym opakowaniu, nie ma co latać co chwilę do apteki. A i starającej się autorce tez polecam :)

Autorce życzę miłej nocy i owocnych starań:)

jak kwas foliowy biorą faceci to podobno plemniki są silniejsze bo tam dużo witaminek