Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to czas

Chyba sie nigdy nie zdecydujemy....

Polecane posty

Gość czy to czas

Mam 27 lat, z partnerem jestem od 8 lat, nie możemy sie zdecydowac na dziecko, podjąc decyzji że to juz i teraz:( boimy sie co bedzie jak nie damy rady finansowo, jesli on straci pracę? Mieszkamy za granicą, powtarzam sobie że spełniamy wszelkie warunki aby czuć sie tu jak w domu, w razie utraty pracy państwo opłaci nam mieszkanie, dostaniemy pieniądze na jedzenie, dziecko będzie miałao mleko, witaminy.... ale nadal się wahamy, \"gdybamy\", czy to normalne? Dodam że mam wykształcenie wyższe, mąż średnie. Ja nadal się uczę jezyka, on pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Dodam że oboje chemy dziecka i "zaglądamy" innym parom do wózków, uwielbiamy wizyty u "dzieciatych" znajomych, oboje mamy i kochamy swoje młodsze rodzeństwo, poprostu nie możemy sobie wyobrazić że człowiekowi w 100% zaleznemu od nas mogło by czegos zabraknąc? tez tak czujecie? czasem zazdrościmy znajomym beztroski w podejsciu do dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieciolinia w plusie
wszystko normalne - kazdy tak ma. To oczywiste, ze sie boicie - oczywiste, naturalne i normalne. Przeciez to cholernie trudna decyzja! Tak jak czytalam ostatnio w pewnej popularnej ksiazce "dziecko jest jak tatuaz na twarzy - musisz byc w 100% pewna ze je chcesz" :) ale jak juz sie zdecydujecie to MUSI sie wsyzstko udac :) ja nie chcialam - wpadlam - i jestem cholernie szczesliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
z nami było tak samo.Zdecydowalismy się na bycie radzicem mając tyle lat co ty i powiem ci ,że teraz załuje,że za późno..........dziecko naprawdę nie potrzebuje aż tak wiele.Większosc z tych rzeczy kupujemy bo to nam sie podobają.Najwazniejsza jest miłość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieciolinia w plusie
dodam, ze urodzilam w wieku 24 lat, maz mial wtedy 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Własnie tak dzisiaj mówiliśmy że musimy wpaść, innej rady nie ma :) zawsze bedzie cos , a to mieszkanie zmienic trzeba, a to auto nie kombi ( z tym też było śmiesznie , jak mój M przegladał ostatnio oferty i same kombi wyszukiwał, bo to przeciez ważne :D ) o ludzie, jacy my jesteśmy dziwni :)))) Mamy "swoje" lata i tez mamy prawo wyluzowac i sprawić sobie powód do kolejnych kroków w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Dobrze że nie tylko my tak mamy:) ja jestem z "wpadki", rodzice wpadli sobie 4 lata po slubie bo tez nie mogli sie zdecydowac na 1 dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
jak tyle lat nie wpadłaś to nie ma rady:D też bym chciała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
zzzzzzzzzzzzzzzzz widzisz czasem lepiej wpaśc niż nie wpaśc - bo człowiek ma mniej do gadania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Tylko jak przełamac ten strach, jak podjęc tą decyzję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
wstydzę sie ale to powiem: po kilku próbach i wycofywaniach w ostatniej chwili po prostu sie lekko wstawiłam .Dobrze,że raz wystarczył:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
zzzzzzzzzzzzzzzzz to jest myśl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
no ja tak zrobiłam,bo bardzo chcielismy dziecka a w ostatniej chwili nie i koniec.A po tym alkocholu to nawet bliźniaki bym mogła mieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Wszystko haha,hihi, lata lecą, czas ucieka.... a jak radziłyście sobie po porodzie? pomoagała Wam mama, teściowa, siostry? My tu nie mamy rodziny a znajomych nie będę obarczać, trochę to tez problem czy sama sobie poradze po szpitalu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
coś ty.Ja też byłam sama,troche na początku mąż,a potem pracował normalnie.Nie miałam żadnych problemów chociaz byłam po cesrace.Najważniejszy jest spokój moim zdaniem,bez tych odwiedzin,najazdu rodziny i znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Wiem sama, nie sama mój nawet dzisiaj sie zaoferował że gotowac będzie, prać , sprzątać :D:D:D, ale on tez bedzie musiał wrócic do pracy i będę po 10-12h sama z dzieckiem. Niby myślimy że może któraś z mam przyjechać ale nie wiem czy nerwowo bym sie nie wykończyła z nimi pod jednym dachem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
nie znam twoich mam ale chyba bym nie chciała.Te dobre rady potrafia dobić.Najważniejsze to nie być idealnym,zresztą dziecko cie tego oduczy:) robić to co trzeba,jak dziecko śpi spać z nim a nie załatwiać milion spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Właśnie chyba lepiej samej i bez tych pielgrzymek, spokój dla kobiety i dziecka najwazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
no pewnie ,że tak.Uczysz sie karmisz poznajesz malucha,po minie wiesz juz czego chce.Ustala sie rytm dnia.Najgorszy pierwszy miesiac,a nawet krócej.Po pierwszym spacerze,jak juz będziesz mogła wyjść jest lepiej.Ja mam już troszkę starsze dziecko.Cały czas jestem z nim sama.Nie narzekałam nigdy:) Narzekam tylko,że czas tak szybko leci i córeczka coraz mniej mnie potrzbuje.Nigdy już nie będzie maleńka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Mamy jak mamy, zawsze chcą dobrze ale nie zawsze wychodzi:D:D a dobrymi radami jest piekło wybrukowane...... a zreszta ja dostaje gęsiej skórki jak mi po kuchni chodzą, no poprostu chora jestem jak mi ktoś w garnkach grzebie :P, mogła bym nie wytrzymac i była by wojna a samoloty nie latają codziennie :P - niestety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Dzięki zzzzzzzzzzzzzzzzz za dobre rady 🌻, jestem z wykształcenia pedagogiem, pracowałam w przedszkolu, byłam nianią maluszków 5 lat, boje się tylko tych pierwszysch dni ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
no to sie nie bój.Przeżyjesz:) Ja wspominam te dni pieknie:) ale niektóre mamy chyba mnej pięknie:o Najgorzej chyba z karmieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Oj musze sie przełamamc bo 30 tuż tuż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
no i nie życzę ci źle,ale chcenie to za mało czasami.Pewnie wiesz jak teraz cieżko jest zajsć w ciażę.Nie czekaj jeśli naprawdę chcecie dziecka,bo w razie problemów będziesz miała jeszcze czas na leczenie.Okrutnie to brzmi, to co napisałam,ale tak jest........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Tak, mam pełną tego swiadomość, zwiększa się również prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z zespołem Downa, dlatego tez trzeba sie przełamać i koniec!, moje kolezanki rodza takie śliczne dzieciaczki, ja też chcę! Mieszkaja kontem u rodziców, cały czas marudzą na brak pieniedzy, rodzice nam powiedzieli ze za bardzo chcemy być samowystarczalni czy w wieku 27 lat tak nie powinno być? chyba najwyższa pora! jesteśmy samowystarczalni od 2 lat dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
ja tam nie wiem,nam lepiej sie wiedzie odkąd mamy dziecko.Wcześniej wszystko przetracalismy.O teraz jest jakis kop do roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
Znam, znam daje do myślenia, ale bardziej jednak wpłynęło na mnie jak pracowałam z dziećmi które sa objęte opieką socjalną i w poniedziałaek nie myślałay o niczy innym tylko kiedy bedzie śniadanie, obiad, one nic nie jadły przez weekend bo były pod opieką rodziców:( biedne maluchy:( mądre, zdlne, kochane, ostatnim cukierkiem sie podzieliły - ech życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to czas
zzzzzzzzzzzzzzzzz pewnie tak jest, jest jeszcze wieksza motywacja, wiesz ze musisz, nie ma nie chce mi sie i człowiek zakasa rękawy :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×