Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość loretka

a jednak tęsknie..

Polecane posty

Gość loretka

Skonczyłam znajomosc jakis miesiac temu a jednak okazalo sie ze to mu łatwiej bylo zapomniec niż mi... Kiedys setki wiadomosci na gg, setki telefonow, smsow, spotkan... Dzisiaj - cisza. Bo sama o to prosilam... Ktos kiedys mi powiedzial: uwazaj o co prosisz bo jesczze to dostaniesz.... i chcialabym to odwrocic, ale juz chyba za póxno... Wyje z rozpaczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loretka
Dziewko, dzieweczko Boga sie nie boisz? :) Nie masz pojęcia dlaczego, co i jak wiec swoje nieprzecietnie "inteligentne" komentarze zostaw dla potomnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crying
ona ci pojechala ale ty tez ostro tez zerwalam ... ale nie mam do niego pretensji wiekszych niz do siebie i jakos sie wylize ... ale wiem teraz przynajmniej ze to nie TEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yz
A dlaczego zakończyłaś znajmość? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crying
przy 1. czy 2. zerwaniu z mojej strony moj facet walczyl ... dzis zerwalam ... a on nie mial ochoty na dalsze gierki odmowil mi ostatniej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczył
ale dostał po paluchach, czemu sie dziwisz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loretka
Yz przez odleglosc w sumie... 200 km to nie jest malo... Do tego dochodzilo to ze on ostatnio byl wiecznie zajety pisaniem swojej pracy... czasami na tyle ze jak kiedys potrafil ze mna rozmawiac min. 2 h dziennie to potem ciezko mu bylo znaleźc 5 minut... W sumie moze ja sobie za duzo wyobrazalam... ale to przykre... mimo wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczył
ale milo slyszec ze tesknisz. pewnie inne takze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crying
no ja sie swojemu nie dziwie powoli loretka przemysl co ci tu ludzie odpisuja, racje maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loretka
Czy jeden sms z tekstem "kocham" to mozna nazwac walka? :D watpie ;) Czasami zastanawiam sie jak cienka granica jest między lubieniem a kochaniem i mimo ze od lat szukam na to pytanie odpowiedzi to nadal nie moge jej znaleźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczył
miłosci sie nie zapomina i nie zabija z dnia na dzien, wiekszosc facetów wie ze im bardziej walczy tym mocniej przegrywa, moze czas na was drogie panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość presidentessa
Ja kiedys tez tak mialam, ze najpierw odrzucilam chlopaka a gdy on odszedl to nagle zaczelo mi na nim zalezec. teraz jednak wiem, ze to nie byla milosc a raczej zraniona duma za to, ze o mnie nie walczyl. Dzis kocham prawdziwie i nie zamierzam odchodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loretka
cóz :) Jutro tez bedzie dzien :) Dobranoc Panie i Panowie :) Czasami sie milo nawet i obcym wypisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczył
jesli to nie była miłosc to po co nim byłas (ile byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crying
ja bylam ze swoim pol roku i poczulam, ze nie pasujemy. ale pomyslalam, ze popracuje nad soba, ze sie przekonam do niego wymieklam nie bede walczyc. chce zerwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość presidentessa
Wlasciwie nie wiem czemu z nim bylam. On o mnie bardzo zabiegal na poczatku, mnie to schlebialo przed kolezankami i tak wyszlo, ze zaczelismy sie spotykac. jednak szybko sie zorientowalam, ze nie czuje nic do niego. to w sumie byl taki pic na wode. przed kolezankami bylo ok, ale sama na sam juz mnie denerwowal. no i w ktoryms momencie mu to powiedzialam. spodziewalam sie blagan o szanse, ale on to przyjal spokojnie i po prostu wycofal sie. i wtedy mnie zabolalo, ale to byla urazona duma. Teraz jestem prawdziwie zakochana i w zyciu bym nie zostawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczył
a jak długo jestes z tym nowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość presidentessa
juz pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczył
to zycze szczecia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli słyszy się słowa \"nic z tego nie będzie\" czy tym podobne, to chyba oczywiste, że żaden normalny facet nie będzie \"zabiegał\" dalej, bo po co? Chyba tylko jakiś desperat dalej by próbował. Co oczywiście jest Wam kobietom na rękę (jeśli nie jest natrętny). A duma nie ma z tym nic wspólnego. A ten facet z w/w historii pokazał jajca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Walka? Boże co za głupie pizdeczki... :o Walka w babskim rozumieniu = baba strzela focha, zrywa, a facet na rzęsach staje, żeby wyżebrać łaskę powrotu :o A komóż to potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo my kobiety w ten sposob chcemy upewnic sie ze facetowi na nas zalzy:P duzo kobiet tak robi kiedy tylko zwiazek sie ustabilizuje i opadna pierwsze ohy i ahy:P co nie zmienia faktu ze to jest glupie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pain au chocolat => dlatego mądry facet zawsze przytakuje w takich wypadkach "Masz rację, nie jestem odpowiednim dla ciebie gościem. Wybacz mi moją małość. Poczucie winy i wstyd tak bardzo mnie przytłaczają, iz czuję się niegodny pokazywać ci się na oczy" :P I szuka innej laski, bo po co komu po sfochowanej idiotce? Aha, numery głupich krów najlepiej blokować - nawet kurwa nie wiecie, jak takie durne pizdy potrafią być uciążliwe, dzwonią zawsze w najmniej odpowiednich momentach - w trakcie egzaminu, kiedy człowiek trzyma łape pod spódniczką jakiejś lalki, czy w trakcie egzaminu :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×