Robie z siebie dziwke... i do tego ta depresja

Od kilku dni czuje coraz bardziej powiększającą sie depresje. Nie mam na nic ochoty, ciągle jestem nie wyspana, zaczynam bać sie ludzi i boje sie panicznie z nimi rozmawiać bo nigduy nie wiem czym;/ Ostatnio kolezanka miała wolną chate. 2 razy zdarzyło sie ze przypadkiem na lekkich popijawach które robiła było też 2 chłopców-za kazdym razem innych. I po ilości alkoholu którą wypiliśmy całwałam sie z 2, fakt ze tylko całowałam i nie dałam sie dotykać w miejsca intymne, ale czuje sie teraz jak szmata;/ Od 1,5 roku nie mam faceta, mam 20 lat i nigdy z zadnym nie spałam, chce poczekać na tego odpowiedniego, jedynego, ale moje hormony chyba juz nie wytrzymują;/ Najgorsze jest to, że okazało sie ze pierwszy z nich ma dziewczyne- a bardzo namawiał mnie do tego zebyśmy sie bzykneli- oczywiscie nie uległam, a drugi wyrywanie lasek ma we krwi i całował sie z połową dziewczyn z miasta. Mimo tego ze zaden nic mi nie obiecywał i ja sobie tez nic nie obiecywałam, to jednak boli to ze faceci to takie świnie;/ Macie może jakieś sposoby na pozbycie sie depresji ? Bo ja juz naprawde mam dosc tego zycia;/

kurde dziewczyno co ty sie przejmujesz, oni dawno pewnie o tym epizodzie zapomnieli, tez popili i nawet o tym nie mysla, a ty sie tym zamartiwasz, uwierz mi nie ma czym, nie raz cos takiego przezylam i siedzilam i zachowilam w myslach co oni sobie mysla, sama czulam sie podle..ale tak szczerze..to oni nawet nie maja czasu o tym pomyslec uwierz mi nie ma czym sie martwic uszy do gory i wszystko sie ulozy ale przestan myslec, to naprawde glupota!!

Kup sobie megawibrator :-)

poza tym ten topik w ogole nie pasuje...jaka dziwke???????????? przestan

moze zacznij wychodzic do ludzi, ale do odpowiedniego towarzystwa. deperesję się leczy, ale moze jeszcze specjalista nie jest tu potrzebny, moze sama dasz radę. powodzienia]