Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

L.I.L.Y

koleżanka mnie zdołowała...

Polecane posty

mam 20 lat i nie mam szczęścia do facetów. nigdy z nikim tak naprawdę nie byłam, nie znalazłam takiego, któremu by zależało na mnie tak, jak mi na nim. a ja sama jak kretynka, nie mając podstaw do ubóstwiania go, szalałam za nimi.. nieważne. mam kumpelę, która też jakoś do tej pory nie miała faceta. ostatnio jej się wyżaliłam, że chyba już zawsze będę sama a nie chcę, bo nie wyobrażam sobie życia całego w pojedynkę, a ona, że może powinnysmy się obie pogodzić z tym, że nie możemy jakoś znaleźć swojej drugiej połówki. ogółem, że mam sobie dać siana bo jak widać i tak mnie nikt nie chce:( a ja nie wiem nie uważam się za brzydką, widzę nieraz, że podobam się facetom, jestem inteligentna, mam swoje plany na przyszłość, jestem ambitna. czy do mnie już ta prawdziwa miłość nie przyjdzie? zawsze będę sama??:O:(😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkaZirlandii
skoro kolezanka tez ma dola to nie znaczy ,ze i tobie ma sie on udzielic, jesli jestes taka, jak opisalas to jestem pewna, ze kogos znajdziesz:)powodzenia i nie doluj sie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze, ale nie szukaj na siłę. Miłość przychodzi sama, czasami niespodziewanie. Żyj normalnie, bez presji, że MUSISZ mieć ukochanego. Kiedyś coś ziskrzy i wszystko się zmieni.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję🌼 .. ale czasem serio myślę, że ze mną coś nie tak skoro moje kumpele wcale nie mądrzejsze ode mnie czy piękniejsze, zmieniają facetów jak rękawiczki.. :O co prawda mi nie o to chodzi, ale chodzi o sam fakt. chcę coś zmienić w swoim życiu, wiem, że to szczęście ode mnie też zależy, ale może faktycznie coś ze mną nie tak skoro nikogo nie mam?:O nieraz na ulicy ktoś się na mnie spojrzy z aprobatą, różnie bywa, czasem u mamy w pracy spotykałam się z aprobatą u facetów. ale no kurczę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj sie:) przyjdzie ten czas ze nadejdzie twoja wymarzona milosc wlasnie wtedy kiedy najmniej sie tego bedziesz spodziewala! tak tez bylo w moim przypadku. ja zawsze bylam sama odkad pamietam! bylo mi smutno z tego powodu, czulam sie bardzo samotna bo wszyskie w kolo moje kolezanki mialy juz chlopakow niektore juz mezow:( ja mialam 22 lata jak spotkalam swoja milosc :) minelo juz 5 lat(wlasnie dzisiaj:) ) czas leci ze nawet nie wiem miedy to minelo :) :) zobaczysz ze wszystko sie ulozy znajdziesz swoja milosc zecia i bedziesz szczesliwa!!! zycze cii tego z calego serca!! pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie zmieliaj! badz po prostu soba:) nie ma co zmieniac siebie na sile tym bardziej ze masz 20 lat wiec jestes mlida osoba:) bedzie dobrze zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u10
na siłę nic nie zmieniaj szczęście przyjdzie samo a ta twoja koleżanka to głupoty gada masz 20 lat to wszystko przed tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkk
"..nic nie zmieniaj" - ale głupoty piszecie co niektóre :] Właśnie spórbuj ustać z boku i się sobie przyjżeć czy moze aby czegoś nie robisz zle przez co odstraszasz potencjalnych partnerów. Wiele dziewczyn odstrasza swoim zachowaniem facetów albo ma za wysokie wymagania albo same nie wiedzą czego tak naprawdę chcą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys mialam za wysokie wymagania, obnizylam poprzeczke. ja za bardzo chyba pokazuje ze mi zalezy, sama nie wiem, a do tego trafiam na facetow ktorym z kolei nie zalezy tak na mnie.. do bani:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ja Lily
:*:*:*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ja Lily
:) glowka do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ja Lily
chcoiaz mam podobnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mozliwe, ze cos z Toba nie tak. moze za duze wymagania, czekanie na ksiecia z bajki, moze jestes malo towarzyska, niesmiala, zamknieta w sobie, brzydka, odpychajaca z jakiegos powodu, albo jakims cudem przez ostatnie 5 lat nei spotkalas nikogo z nkim chcialabys sie spotykac a on z toba. dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie niby nie jestem odpychająca, bo jednak było kilku facetów którym się podobałam.. ale nie wyszło nic na dłuższą metę.. kurczę Turqouise dla Ciebie jest wszystko czarne albo białe. piszę wyraźnie, że nie jestem jakaś ODPYCHAJĄCA, no do cholery nie mam trądu, wyglądam normalnie, całkiem zgrabnie. Jestem normalna, komunikatywna, inteligentna, nie zamknięta w sobie^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno ty masz dopiero 20 lat. Cale zycie masz przed toba tylko wez sie do nauki, do pracy, do imprezowania i rozwijania swych pasji czy ambicji. chyba ze twoja jedyna ambicja jest znalezienie meza... W tobie nic nie jest nie tak. Jestes po prostu mloda i nie trafilas jeszcze na tego odpowiedniego. jak za 10 lat nikogo nie znajdziesz wtedy zacznij sie zastanawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
powiem ci tak ( raczej nie pociesze) ale często kobiety mają za duże mniemanie o sobie pare moich koleżanek uważa , że są ładne...a faceci mają je za paszczury... druga sprawa kobiety oceniają swoją wartość w niewłaściwy sposób, wam się wydaje, że jak wy patrzycie na zainteresowania, inteligencje, wykształcenie faceta to oni patrzą na to samo....dla nas ma to drugorzędne znaczenie....po trzecie teraz nie jest czas dla nieśmiałych kobiet, jak widze , że jakaś ucieka wzrokiem, sama nie zaczyna rozmowy, sama nie wyciąga faceta na parkiet czy np sama zaproponuje spacer to odpuszczam...bo po co tracić czas na kogoś takiego jak można super spędzić czas z aktywną dziewczyną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, mam nadzieję, że za 10 lat będę się tylko z tego śmiała. nie no wprost usłyszałam nieraz,że jestem ładna, więc raczej paszczurem nie jestem. po drugie to Poznaniaku co ty chrzanisz, swoją wartość mam oceniać względem czego? rozmiarów odpowiednich? myślałam, że moją wartością jest to kim jestem, ale okey 🖐️ widzę, że jednak nie.. po trzecie nie unikam wzroku, kiedyś byłam bardzo nieśmiała, teraz jak idę ulicę a jakiś chłopak się uśmiechnie czy po prostu się spojrzy dłużej to też zerknę na niego, uśmiechnę się, nie uciekam przerażona wzrokiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
chcialem ci uzmyslowic ze faceci inaczej patrza na te kwestie i inaczej oceniaja...ale widac ze wolisz zyc w niesiwadomosci..to prosze bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mnie uświadom. no czyli jednak patrzycie li tylko czy ładna dupa tak?:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to się porobiło... \"jeśli sama nie zaproponuje spaceru, nie zaprosi do tańca, to szkoda sobie głowy zawracać\" i po ostatnich zdobywcach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
możesz pluć na facetów ale w 90% tak jest ... i po ostatnich zdobywcach takie czasy ja nawet fizycznie nie mam czasu na zdobywanie, studiuje, dziennie i do tego pracuje w dwóch miejscach od 3 lat nigdzie nie byłem na wkaacjach bo tylko praca...czas na zdobywanie nieśmiałych panienek mają może synalkowie bogatych tatusiów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LILY --jak sie dwie osoby sobie podobaja to nie trzeba zadnych specjalnych podrywow bo to sie po prostu czuje i zaczyna samo z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
L.I.L.Y. Facet = wzrokowiec. Na początku faktycznie liczą się głownie trzy rzeczy (TCT- Tyłek, Cycki, Twarz). Jednak żaden facet z dmuchaną lalą nie wytrzyma długo, a niekiedy trzeba się naprawdę napocić, żeby konwersację utrzymać. Bez obaw. Wrzuć na luz, zajmij się rozwojem siebie, a nie obejrzysz się, kiedy zjawia się miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×