co myslicie o tym cytacie?

"dziecko jest jak tatuaż, trzeba być w 100% pewnym, że chce się je mieć"? Ja myślę, że dobrze kombinują, ale z drugiej strony: nie da się być w 100% pewnym tego! Przecież dziecko to nowość - coś nieznanego - nawet jeżeli jest to już drugie czy trzecie - i tak nie wiadomo czego się spodziewać...

nie zagdzam sie poniewaz bardzo duzo kobiet "dojrzewa" do macierzynstwa dopiero w wysokiej ciazy lub po porodzie !

Bardzo oryginalny cytat :D :P

dlatego najpier nalezy zrobic sobie tatuaz - jak sie przyjmie pomyslac o dziecku ;)

ginorossi -> :D

Beznadziejne porównanie... Tatuaz a dziecko? :(

a tatuazu wcale nie trzeba być pewnym... chcesz to robisz... Zawsze możesz go usunąć albo przerobić...

kenta - nie rozumiesz :D porownanie tyczy sie tego, ze to jest bardzo drastyczna zmiana w calym zyciu.. a nie, ze dziecko jest jak tatuaz doslownie :\

ale tatuaz to nie jest drastyczna zmiana! :) Dziecko tak, tatuaż nie...

dziecko jest jak tatuaż - oszpeca do końca życia :P

oj tam do konca zycia... tak do 24 roku zycia, jak juz nie wyciaga kasy ;)

prosty