Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Antoinette

Skończyłam pisać pracę i czuję się pusta...

Polecane posty

Gość up*
jeszcze obrona cie czeka, ucz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up*
szybko zleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głos świata
wypełnij się penisem :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jest 3 tygodnie
zleci nawet nie bedziesz wiedziala kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pesa
Zajmi się czymś innym,możesz np.napisać nową pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrr
kuzwa a ja mam napisane gdzies 60% a obrona za 2 tygodnie i 2 dni. Wyrobie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrobisz się
ja musiałam sie wyrobić (oczywiście z własnej winy) z napisaniem pracy w 4 dni.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrr
wow podziwima cie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1
jescze większą pustkę poczujesz po obronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrobisz sie
no to był hardcore - praktycznie zero snu, aż dziw, że było to napisane w miarę dobrze bo na końcu byłam prawie nieprzytomna.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i znow sie spotykamy...ja prace oddalam 25go kwietnia potem do 20 maja mialam jeszcze sesje, a po sesji jedna wielka pustka. Pracuje niby na caly etat tzn prawie juz mieszkam w pracy i jakos sobie zajecia nie moge znalezc. Tak jakos dziwnie ze nic nie trzeba robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam czas 2 tygodni
na złożenie zatwierdzonej pracy w sekretariacie a promotor nawet jej nie widział, nie mówiąc o ocenie - wyrobię sie? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do obroy sie nie przygotowywujecie? a do egzaminów ? u mnie było tak, ze oprócz obrony mgr miałam tego dnia tzw. egz. inżynieryjny, 3przedmioty - sporo nauki pustkę poczułam dopiero po obronie, to był dopiero szok , pracowałam już pól roku i marzyłam o tym momencie kiedy wracając z pracy nie bede musiala pisać tego badziewia .... ehhh... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 2 tyg----> a na konsultacje chodziłaś ? jak tak to sie wyrobisz :) ja miałam obr w czwartek a prace zlożyłam promotorowi w poniedziałek :) szaleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiecie co z wlasnego
doświadczenia wolalabym sie uczyć do 10 egzaminów albo i wiecej niz pisać pracę.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam czas 2 tygodni
no chodziłam na seminarium, facet kilka razy dopytywał sie kiedy mu prześlę jakis fragment pracy a ja ciągle nic. dopiero na koncu zmobilizowalam sie do pisania. mam nadzieję, że sie zbytnio nie wkurzy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam czas 2 tygodni ---> no to pojechałaś ;) no miejmy nadzieje ze bedzie wyrozumiały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam czas 2 tygodni
no ja też mam taką nadzieję. ech, tak już mam że wszystko odwlekam na koniec a potem jestem zła na siebie ale zamiast sie zmienić dalej postępuję tak samo.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×