Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ylikka

po prostu wybuchnę ze szczęścia

Polecane posty

Gość ylikka

Mam 28 lat, trochę związków na koncie. Trafiali mi się naprawdę sami psychole. Alkoholicy, kryminaliści, maminsynkowie, niegotowi do związku, zdradzacze, niebieskie ptaki wiecznie bez pracy, dewianci. Jeden mnie pobił, drugi zdradził z kolegą (!!), trzeci okradł, czwarty oznajmił po czasie że ma żonę, mogę wymieiać i wymieniać... Byłam tak zrezygnowana że nie wierzylam już w nic dobrego, uznalam że wszyscy faceci to świnie. Zastanawialam się - za co mnie to spotyka? Czemu nie mogę spotkać kogoś normalnego? Przecież nic złego nie zrobiłam, jestem dobrą osobą. I teraz od paru miesięcy jestem z kimś fantastycznym. Gotowym do poświęceń, kochanym, kto mnie dosłownie nosi na rękach, jest gotów do wspolnego życia, małżeństwa. Właśnie przysłał mi kwiaty z cudownym liścikiem. Potem zadzwonił i powiedział że skoro mam złamaną nogę (bo soobie siedzę w gipsie) i nie mogę z nim iść w sobotę na ślub kuzynki - on również zrezygnuje i spędzi weekend ze mną. Tak tylko chciałam się pochwalić. Po prostu sobie pływam w oparach szczęścia i uważam że warto było przejść tyle złych związków by w końcu spotkać coś dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczola maja sobie lata
To ja tez mam 28 lat i 2 facet mnie rzucil:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-szczęśliwa
Wiesz co...może jesteś tym wyjątkiem któremu teraz los z nawiazką oddaje to co zabierał. Moje gratulacje. Niemniej jednak...mnie ciężko uwierzyć, że mnie może czekać podobny scenariusz. A tak bardzo chciałabym być szczęsliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×