Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak tak tak to ja

To prawda- my, kobiety cenimy tylko zaradnych. Ale zaradni faceci cenią tylko...

Polecane posty

Gość tak tak tak to ja

wykształcone, dobrze zarabiające, ambitne i samodzielne kobiety, a nie podwórkowe kocmołuchy, które liczą na bogatego sponsora:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.............................
zgadzam siez autorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja
Kafeteryjne idiotki często zapominają o tym, że kobieta musi się czymś różnić od dziury do posuwania, powinna być partnerem a nie utrzymanką. Jeżeli kobieta nie umie na siebie zarobić, nie potrafi finansowo dorównać mężczyźnie, to zawsze będzie tylko utrzymanką bez ambicji, która obciąga za nową kieckę czy czynsz na mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze ale jesteś zalosny
zeby podawać sie za kobietę! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaradny facet
biorę przykład z pana Miecia spod budki z piwem z którym codziennie zbieramy puszki do skupu!w końcu jestem zaradny. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja
Nie z autorem, tylko z autorką:O Dość już mam czytania o tym, jak to biedna, dobra żona pierze mężowi skarpety, urodziła dzieci, siedzi potulnie w domu, a on jej nie szanuje. Bo jak można szanować kogoś, kto sam z siebie robi utrzymankę, a w zamian za dach nad głowa i pieniądze daje sobą pomiatać?:O Jak to czytam, to wstyd mi, że takie "kobiety" wpływają na światopogląd mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja
no dobra, przyznam sie :) To ja - Kazia Szczuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja
Szczuka sruka:O Co ma do tego ta wariatka?:O Każdy człowiek powinien mieć swoją godność. A kobiety, które jej nie mają, nie powinny się dziwić, że traktowane są jak śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaką sumę masz na myśli pisząc o "dobrze zarabiajacych" chciałabym sobie wyrobić światopogląd na temat moich dochodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaradnym tak ale tylko dla wybranej ... nie powtarzaj tematu bo to żenujace dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja
Nieważne, jaka sumę. Taką, żeby samemu, w pojedynkę żyć dobrze i byc niezależnym. Dla jednego to 2 tysiące dla innego 15. Najważniejsze, że każdy powinien być niezależny. Kobieta, która liczy na zaradnego faceta, sama powinna coś sobą reprezentować. Tak samo jak mężczyzna nie powinien zarabiać połowę mniej niż kobieta, tak samo kobieta nie powinna zarabiać o wiele mniej niż jej partner. W związku nikt nie powinien nikogo traktować, jak ubogiego krewnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiii
trochę sie zapedziłaś w tym poczuciu niezależności - nie zapominaj, że związek to przede wszystkim "my" a nie "ja" i "on". Każda skrajność jest zła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja
tak samo np. z urlopem macierzyńskim. Nie rozumiem lasek, które idą na urlop macierzyński i wolą się babrać z bękartem w pieluchach zamiast pracować i być niezależną. Zawsze lepiej zarobić i wynająć opiekunkę żeby się w gównach babrała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak tak tak to ja
przeciez w kazdych raportach statystycznych jest, ze kobieta z gory zarabia mniej o jakas 1/4 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Tak, tak, tak- podszywajcie się dalej:O Urlop macierzyński w dzisiejszych czasach to nie problem. Bierzesz trochę wolnego, zajmujesz się dzieckiem i wracasz do pracy. Zresztą urlop może też potem wziąć tatuś i z dzieckiem posiedzieć. Dla normalnego faceta to nie problem. Ale to stara śpiewka bab, którym się nic nie chce, bo \"szukają zaradnego\"- jak jest dziecko, to trzeba siedzieć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
W raportach jest tez, że w 2007 roku wśród wszystkich bezrobotnych 67% to kobiety. A przecież kobiet ogólnie jest więcej... Co taka matka, której od 20 lat jedyna ambicją jest ugotować obiad może przekazać swoim dzieciom? W czym jest dla nich autorytetem? Nie mówcie, ż eto jest poświęcenie dla dobra dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak tak tak to ja....
z tym sie zgodze, ale nie zakladaj, ze jak kobieta zarabia mniej, to jest do niczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Po prostu żenujące są te ciągła topiki o zaradnych facetach. Sama sporo zarabiam, moi znajomi z pracy to przeważnie młodzi faceci, od 24 do około 30-35 lat. Ich roczne zarobki przekraczają grubo 100 tys zł. I żaden z nich nie poleciałby na laskę, która nie ma pracy i będzie im rodzić dzieci:O W ogóle nie wiem, kto by chciał spędzić życie z kimś, z kim da się porozmawiać tylko o Pudelku,pl., Kafeterii, obiedzie, pieluchach i cellulicie:O Jeśli faktycznie macie takie wymagania co do facetów, najpierw weźcie się za siebie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja matka była właśnie
taka. Najbardziej kocham ją za to, że zawsze była, kiedy jej potrzebowałem, że poświęciła dla mnie swój czas, że kiedy miałem problem zawsze była przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Aha, i niech zgadnę, pewnie jesteś jednym z kafeteryjnych prawiczków, albo rozpieszczonym maminsynkiem?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak to ja - po co powielasz topic? po co piszesz idiotyzmy?? to, jak się kogoś traktuje w związku nie zależy od kwoty na jego koncie, ale od tego, jakim się jest człowiekiem. I albo nie jesteś kobietą, albo bardzo młodą, albo nie mającą pojęcia o podstawowych sprawach. Nie rozumiesz lasek, które idą na urlop macierzyński??!! Urlop macierzyński jest absolutną koniecznością i każda kobieta musi na niego iść - prawo stanowi, że musi iść na co najmniej 8 tygodni. Wiesz, co to jest połóg???? Po porodzie kobieta po prostu musi odpocząć, jej ciało musi się zregenerować. czy wykorzysta więcej tego urlopu lub pójdzie na wychowawczy to już inna kwestia. a co do babrania się w gównach, to znów mam kilka hipotez: nie masz dzieci i pojęcia nie masz o instynkcie macierzyńskim ale może kiedyś zrozumiesz/ jeśli nie zrozumiesz, to nie rób krzywdy dziecku i nie sprowadzaj go na świat/ to nędzna prowokacja - stawiam na ostatnią opcję, ale odpisuję, bo boję się, że na świecie rzeczywiście mogą istnieć takie głupie baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jezeli
dzoecko jest inwalida od urodzenia i trzeba sie nim zajmowac przez caly dzien - przez CALE ZYCIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Tak, za ty jesteś bardzo mądra i nie umiesz czytać. Przecież to był podszyw! W dodatku ktoś ukradł mi nicka, musiałam dodać kropki:O Napisałam, że to podszyw, i co uważam na temat urlopu- w dzisiejszych czasach może na niego iść najpierw matka, potem ojciec, co zapewnia dziecku dwa razy dłuższy okres bycia z rodzicem, a każde z nich może spokojnie potem wrócić do pracy. I w ogóle nie o tym był ten topik. Po prostu jestem w szoku, odkąd weszłam na to forum. Nie sądziłam, że kobiety sa tak naiwne. Potem siedzą i się skarżą, ze mąż ich nie szanuje, zdradza itp. Nie dziwie sie. Jak można szanować obieraczkę do kartofli? Ale one nie odejdą, nawet jak przez 15 lat sa poniewierane, bo nie mają gdzie mieszkać, nie mają pracy, nie umieją radzić sobie same. To przykre i chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
to sie trzeba było wyskrobać jak okazało się jasnym że dziecko się urodzi kalekie. teraz takie rzeczy można przewidzieć dużo wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
a jeżeli----> to już zależy od rodziców. Mogą się nim zajmować, wynająć pomoc, pielęgniarkę, itd. Ale nie powiesz chyba, ze 40% rodzin w Polsce ma upośledzone dzieci?:O Co do facetów i mamuś, które im zawsze podtykają pod nosek, prasuja, piorą- nie sądzicie, ze tak się ludziom robi krzywdę?:O Co to za facet, który nie umie sobie ugotować, uprać, zrobić zakupów, nie umie sam mieszkać???? Dlaczego na stracie matka ma z niego robic kaleke, który nie umie żyć bez pomocy i zamiast kierować się swoimi pragnieniami, miłością, pożądaniem, musi znaleźć sobie kucharkę i sprzątaczkę, bo inaczej nigdy nie opuści mamy?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Wyskrob się sama, larwo:O Ludzie są tacy bezmyślni... Myślą, że jak ktoś nie chce się poniżać, chce byc odpowiedzialny, to oznacza, że nie ma serca i jest złym człowiekiem. A czy dobre sa te płaczące na Kafeterii mamusie, którym mąż spuszcza wpierdol, albo które żyją z konkubentem, który pomiata nimi i ich dziećmi, tylko po to, żeby ciągnąć od kogoś kasę?:O Czy to jest odpowiedzialność, tak wygląda rodzina?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Zastanówcie sie, ile mnie byłoby patologii, mniej bitych, gwałconych we własnych rodzinach dzieci, gdyby kobiety nie liczyły na "zaradność" innych, ale na swoją. Nie wiem, czy jest dużo matek, które pozwoliłyby na to, żeby ktoś bił ich dzieci, poniżał je, okazywał brak szacunku wobec rodziny, gdyby spokojnie mogły się wyprowadzić, zacząć nowe życie i nie liczyć się z tym, ze sa zależne finansowo od męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak to ja....
Przykład: http://wiadomosci.onet.pl/1769587,11,item.html Czy myślicie, że gdyby nie fakt, że ta 20latka musiała gdzieś mieszkac, bo zrobiła sobie bezmyślnie dziecko, nie mając zapewne środków do życia, zgadzałaby sie na takie libacje, które skończyły sie śmiercia jej dziecka?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×