Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ee..

wkoncu sam mi powiedzial..

Polecane posty

Gość ee..

ze mial imieniny, znamy sie ok roku ale rzadko widzimy bo odleglosc i jakos tak nie wiedzialam kiedy obchodzi i mieniny . nie widzielismy sie w weekend bo okazalo sie ze zrobil imieniny w gronie znajomyc. podczas rozmowy przez telefon pyta sie mnie, czy zloze mu zyczenia ( oczywiscie zartobliwie) ale odnioslam wrazenie ze bylo mu przykro. Czy slusznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze mu tak, mógł cie bandyta zaproisic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
w sumie wlasnie ale z drugiej strony on wiedzial ze ja mam egzaminy i bede zmeczona poza tym ja jeszcze u niego nie bylam on do mnie przyjezdza , dodal jeszcze ze myslal, ze przyjade do niego ( tez zartobliwie)aha i teraz ma sie to zmienic zaprasza mnie na kilka tygodni do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale z drugiej strony on wiedzial ze ja mam egzaminy i bede zmeczona " ale zaprosic Cie mogl ... :O , zebys chociaz wiedziala ze ma imieniny ... jak daleko mieszka od Ciebie ? ja np. nie patrze codziennie w kalendarz kto i kiedy ma imieniny (bo zazwyczaj jest tak ,ze kilka razy w roku sa, wiec trudno sie domyslic kiedy dokladnie ma ta dana osoba) i jeszcze myslal ,ze bez zaproszenia przyjedzisz do niego ? hmm ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
angel 81 --> no tak masz racje zaluje ze mu tego tak nie powiedzialam ale jakos taki zaskoczona bylam, poza tym on mysle specjalnie sie droczyl, przeciez wie, ze nie przyjechalabym bo nawet nie wiem gdzie mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
a mieszka jakies 80-90 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" przeciez wie, ze nie przyjechalabym bo nawet nie wiem gdzie mieszka\" :O noooooooo to nie ma w ogole o czym mowic . I to Tobie powinno byc przykro , nie jemu :( . Znacie sie juz dlugo ...a on chyba niezbyt powaznie do tego podchodzi :/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
angel dlaczego tak myslisz? znamy sie rok ale ale to wszystko na odleglosc . lepiej byloby gdybym to ja uganiala sie za facetem i jezdzila do niego? on przyjezdza do mnie , a teraz dosc czesto napomyka o tym bym do niego przyjechala do niego na dłuzej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale zachował sie niezbyt ładnie, skoro on do Ciebie przyjeżdża to na ta impreze mógłby zaprosic Ciebie pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" lepiej byloby gdybym to ja uganiala sie za facetem i jezdzila do niego" nic takiego nie napisalam :) pisalam tylko o nim - ze chyba on Cie nie traktuje dosc powaznie . Mogl Cie zaprosic na imieniny . 80 km to nie koniec swiata . Godzina jazdy samochodem mniej wiecej. Mi facet w moje urodziny (miesiac po poznaniu sie) przyslal do pracy ooogromny bukiet kwiatow , bo sam byl wtedy 800 km ode mnie. A ten Twoj nawet Ci nie wspomnial ze robi imreze dla znajomych :O czyli ma sie rozumiec nawet Cie do nich nie zalicza ? Piszac ze to Tobie powinno byc przykro mialam na mysli wlasnie to potraktowanie przez faceta, a nie to ,ze Ty jemu zrobilas przykrosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
Angel kurcze od tej strony nie pomyslalam , to mnie raczej zrobilo sie glupio, ze nie zlozylam mu zyczen, wkoncu wystarczy wlaczyc komputer i na glownej stronie zobaczy sie obchodzacego imieniny. I ja go jeszcze wycalowalam ze spoznionym zyczeniami. Jeszcze jedno on mi mowi , ze wszystkim znajomym i nawet panu w autobusie opowiada o mnie i do tego zaproponowal wakacje u niego wiec wydaje mi sie zalezy ale i tak daliscie mi do myslenia. Czy ja powinnam i tym jeszcze porozmawiac tzn o tym jego zachowaniu czy zostawic to? Bardzo prosze o podpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw to :) . Moze rzeczywiscie jest tak ,ze pomyslal ze i tak nie przyjedziesz ... no ale ja nadal uwazam ,ze mimo tego ,to zaprosic powinien . Tylko obserwuj uwaznie jego zachowanie jak bedziesz u niego ;) a swoja droga, to ja wlaczam codziennie komputer i w domu i w pracy i baaaaaaaaardzo rzadko sprawdzam kto ma akurat "dzis" imieniny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
Angel a ja pomalu przygotowywalam sobie lekki ochrzan ale moze rzeczywiscie zostawie to.. chociaz nie lubie jak mi cos lezy na sercu i dusze to w sobie ale przyznam sie ze lezy mi od momentu kiedy przeczytalam wasze opinie, wczesniej tak tego nie odbieralam, wlasciwie wogole sie nie przejelam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co , moze jak Ci bedzie pokazywal fotki z tej imprezy (o ile Ci pokaze) , to zazartuj sobie ,ze szkoda ze Cie nie zaprosil , bo dla takiej imprezy bys przyjechala, nawet jesli bylabys zmeczona po egzaminach ;) zreszta zrob jak uwazasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgffdd
imprezke sobie zrobic, bawil sie z kumplami i kto wie z kim jeszcze, ciebie nie zaprosil... przeciez moglas NIE wiedziec, ze ma w ten dzien imieniny :o dla mnie to jest co najmniej dziwne. tak to wyglada jakby on chcial sie wtedy zabawic BEZ ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
fgdd -> posluchaj wiedzial ze w ten dzien tak czy siak sie nie spotkamy to poszedl na imieniny, kiedy sie dowiedzialam zazartowalam ze pewnie leczy kaca po imprezie, on na to , ze nawet impreza nie byla a znajomi z ktorymi posiedzial. dodam moze ze on nie bywa na imprezach , lubi pogadac ale chodzi od imprezy do imprezy to facet dojrzaly po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
* ze to nawet * nie chodzi od imprezy do imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee..
Angel to nie byla impreza i napewno obylo sie bez zdjec , mam kilku znajomych i pewnie posiedzieli przy piwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×