Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość A-gunik

Jak zrazić do siebie faceta?

Polecane posty

Gość A-gunik

No właśnie macie jakieś propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traaldkad
proponuje ciagle pretensje i podejrzewanie go o cos oraz pelna kontrola hihiih powinno zadzialac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-gunik
Ale to nie jest mój facet tylko hmm adorator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam podobny problem
proszę pomuszcie :) :) jak zrazić ddo siebie faceta ??? na mojego adoratora nic nie działa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KićkaxD17
e tam co sie będziesz szczypać?-powiedz mu wprost co myslisz o nim i bedzie z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niby takale....
nie chcę go urazić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzechwa
nie umyć się i zaśmierdzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre....
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzechwa
Ja nie lubię Centrali Rybnej i gitara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEKTÓRE DZIEWCZYNY
TAKIE JAK JA DAŁY BY WSZYSTKO,ZEBY FACET JE ZAPROSIL NA RANDKE A WY COOOOOOO :( NIE CHCECIE WSTYD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? zastanów się czy aby na pewno chcesz go spłoszyć :D ja też kiedyś miałam taki dylemat, w ogóle nie widziałam jaką wymówkę wymyśleć, żeby się z nim nie spotkać, itd. teraz już nie mam z nim kontaktu. i po czasie stwierdzam, że to był jedyny chłopak, który mnie tak fajnie traktował i że mogło coś z tego być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeee
w jego przypadku jestem pewna na 1000000000%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez bardzo prosto
zacznij hodowac długie pazury, jak juz będziesz miec to częstuj go żarciem wbijając te brudne pazury w jedzenie zapuść sobie sierść na nogach (o ile musisz golić) ubieraj sie śmisznie i niegustownie (koniecznie szpiczaste buty z długimi czybkami) stosuj tony pudrów bądź puszczalska, ogladaj się za innymi facetami, mów że Boruc to super ciacho itd wytykaj mu jego wady, mów że brzydki jest, że za niski albo za gruby/chudy/ cokolwiek jest podpadającego - mów muo tym chodx bez niego na imprezki i dyskoteki (albo tylkotak mów) szybko kolesia spławisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza ale usmiechnięta
jedz duze ilosci czosnku i przegryzaj cebulą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-gunik
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzechwa
- sikaj przy otwartych drzwiach - głośno puszczaj wiatry na randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mocnego
dłub w nosie i wycieraj u niego na chacie w firanki albo gdłub w nosie i częstuj go chipsami - prosyto z reki cuchnący oddech - to tez jest niezłe :) patrz na gostka z pogarda i lekceważeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-gunik
jakies jeszcze propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz prosto z mostu
powiedz że nie interesujesz sie nim poweidz ze moze byc tylko kolegą i nie owijaj w bawełnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-puszczaj przy nim bąki :) -oferuj żeby za Ciebie płacił i zamawiaj najdroższe co mają z menu -aż zbankrutuje :D hehe -powiedz ze wolisz kobiety -mów ciągle o jakis swoich idolach-zachwycaj sie ich tyłeczkami itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolie.B
Hej, hej przeczytałam kiedys taki mały poradnik w księgarnii i bylo tam kilka naprawdę cennych wskazówek:) Jedna z lepszych śmiesznych to po seksie powiedz facetowi że z checią miałabyś z nim min. 6-stkę dzieci..:) Drugi sposoób dość prosty polega na w miarę częstym telefonowaniu, zasypywaniu sms-mi, suma sumarum kontrolowaniu:) A z tak z własnego doswiadczenia,to należało by od razu pokazać pełne zaangażowanie i tak zwane"zagl;askanie kotka za pomocą młotka":) Warto pokazać że nie jestes godna zauafania, mówić o innych facetach z pożdaniem, wypuszczać się od czasu do czasu na miasto,wrecz pokazać że jesteś "łatwa",przytaczac z przeszłosci jakieś historie które by to potwierdzały. Dodatkowo można zrobic z siebie niezdecydowną osobę,która by się z nim we wszystkim zgadzała. To by było na tyle mam nadzieje ze porada okaże się pomocna:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem zawsze polega na tym, ze czym bardziej staramy sie zrazic faceta do siebie, tym bardziej jemu zalezy :O Ja mam w pracy wielbiciela od jakiegos czasu, co bym nie zrobila to i tak sie ludzi, ze bedziemy razem, nawet jak mu powiedzialam wprost nie (nie raz!), nawet jak na jego oczach romansowalam z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łeep
jak zrazić? nie mam pojęcia. na mojego durnego wielbiciela nic nie działa. wyzywanie, mówienie jaki on jest głupi, mowie nie ze jest daunem itd teksty; 'odwal sie' albo ' daj mi człwoieku święty spokój' wogole go nie obchodza ;(( w dodatu tak podrywając dokucza i jest taki głupi ze mam ochote mum jebnąć.! a osmieszac bym sie nie chciała bo w tej klasie są inni fajni koledzy. aa nie wspominałam z mojej klasy jest ... :( doradzcie cos jak mozecie. bo sie załamie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och wy porabańce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sy ska
Poznałam faceta 4 miesiące temu. Byliśmy parą przez dwa, ale los tak chciał, że poznaliśmy osoby do których zaczeliśmy czuć coś więcej niż przyjaźń. No i rozstaliśmy się... Po pewnym czasie on zerwał z tą dziewczyną i odezwał się do mnie i znowu zbieżnośc losów bo ja rozstałam się z Michałem. Teraz oboje jesteśmy wolni i on myśli, że znowu coś będzie. Jednak ja mu tłumaczyłam już chyba z tysiąc razy, że nie. On jednak wiąż swoje,więc postanowiłam go zrazić do siebie i proszę o rade :) dzieki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajshsja
Ja mam inny problem. Spotykam się z moim chłopakiem od 8 miesięcy. Po 2 miesiącach naszej znajomości on wyjechał na 3 miesiące i w tym czasie odwiedził mnie 2 razy. Nasze relacje wtedy zaczęły się psuć i poznałam innego faceta. Spotykaliśmy się, seks też był (mój pierwszy raz). Jednak musiałam wybrać i wróciłam do chłopaka. Ten drugi jakoś to przełknął i od tamtej pory nie spotkaliśmy się ani razu, co najwyżej ze sobą pisaliśmy. Jednak ostatnio całowałam się z jeszcze innym i stwierdziłam, że jak takie numery odwalam to chyba jednak nie kocham mojego chłopaka. Żaliłam się temu z wakacji. On od początku twierdził, że ten związek nie ma sensu i jak już to powinnam przyznać się chłopakowi, że nie byłam wobec niego w porządku. Tak zrobiłam, tylko ten seks pominęłam, bo wtedy to byłby definitywny koniec i dodatkowo zraniłabym chłopaka. Wybaczył mi zdradę i wyznał, że chce być ze mną, ale nie mogę się tak zachowywać. Przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że zachowywałam się jak szmata i chcę być z moim partnerem, bo to dobry facet i naprawdę mnie kocha. Jednak ten z wakacji wyczuł, że miedzy nami może coś być i zaprasza mnie po świętach na piwo. Nie mam ochoty, ale z drugiej strony boję się, że wygada mojemu co robiłam w wakacje ;/ Nie wiem co robić. Chciałabym, by dał nam spokój i zraził się do mnie na amen, nie czując do mnie żalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×