Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z lekka niecierpliwa

już dwa dni po terminie...

Polecane posty

Gość z lekka niecierpliwa

Termin porodu przypadał na 14.06.2008. Miałam głęboką nadzieję, że urodze w terminie lub troszke wczesniej gdyż całą ciażę wcale sie nie oszczędzałam, mam już 1,5cm rozwarcie i skróconą szyjkę macicy. Ale tak jak w poprzedniej ciąży nie wiem co to skurcze w czasie ciąży. Trochę się martwię. Pierwsze dziecko urodziłam po 41 tygodniu przez wywołanie (x2) przy czym przez ostatni miesiąc leżałam plackiem i brałam tabletki na podtrzymanie. Czy moze być tak, że mój organizm sam sobie nie radzi z rozpoczeciem porodu...przychodza mi głupie myśli. Martwię się o skutki uboczne przenoszenia tj. owiniecie pempowiną, zielone wody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodzilam 8 dni po terminie przez wywo;anie, wody plodowe sie popsuly i dziecko urodzilo sie zakazeniem i tydzien pod krolowka, ponadto bylo juz owiniete lekko pepowina, porod straszny, taki ze maly mial az poszarpane paznokcie, takze radze pobiegac godzine po schodach (naprawde dziala) lub isc do dobrego lekarza, i wywolywac porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mialam ja pocieszac czy prawde napisac? jak dla mnie to dobro dziecka jest wazniejsze niz pocieszanie, a z tym seksem to masz racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliss134
ja też urodziłam 8 dni poterminie. Dostałam zastrzyk z witamina b1 (ni pytajcie jakie dokładnie ma dzialanie ba sama nie wiem, zdaniem położnej macicę do porodu przygotowuje) o 1 w nocy pierwsze skurcze nadeszły a o 2.50 dziecko było juz na świecie całe i zdrowe. Nibezpiecznie sie robi gdt ciąża po 42 tygodniu jeszcze trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodzilam dzien po terminie, tego dnia nie czulam zadnych objawow zblizajacego sie porodu. z reszta caly 9 mc mialam powera. wracalam z ktg taksowka, taksowkaz mna tak wytrzasl na nierownosciach ze jak z niej wysiadalam pekl pecherz i wody chlusnęły - zaczęly sie skurcze co 5 min. tez mialam rozwarcie 1,5cm ale tego dnia pani dr stwierdzila ze raczej nic sie nie zacznie tego dnia. zaczynalam rodzic mialam 2,5 a po 1,5godziny juz 10cm. wiec nie martw sie. nie wiesz czy tej nocy sie nie zacznie. lekkiego porodu zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×