Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madziusieczek

Moja tesciowa mnie napastuje

Polecane posty

Gość Madziusieczek

dziewczyny drogie .jestesmy z Misiaczkiem po slubie juz 2 lata .nie byloby nic zlego w tym ale po slubie jestem nie tylko z moim klapouskiem ale takze i z tesciowa ktora terroryzuje mnie na kazdym kroku . dzis za to ze przysnelam rano jak misisaczek szedl do pracy zbudzila mnie walac po glowie kapciem.misiaczek wogle nie zareagowal i o nie jedyny przyklad .kocham mojego klapoluszka ,ale tesciowej nie zamierzam juz trawic .co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieczek
ale ja nie rozumiem z czego wy sie smiejecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze mówiąc jak dla mnie
Mnie się też podoba:) Przede wszystkim pogadaj z Tygryskiem i całą czeredą z Kubusia Puchatka, żeby stawał w obronie żony, gdy ktoś ją bije...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci doradzę najlepiej
śpij z patelnią pod poduszką, jak przyjdzie matka twojego klapoucha, to zanim walnie cie kapciochem, ty zastaw się patelnią o średnicy circa 35 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieczek
a np w weekend gdy mielismy z klapouszkiem jechac na dzialke wsadzila nam ta swoja wielmozna dupencje do samochodu i powiedziaala ze jedzie z nami - a chcielismy sie soba nacieszyc chociaz troszke - zrobilam kanapki z ulubiona wedlinka mego misiaczka kupilam pyszny soczek i co ? jego mamusia pojechala z nami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieczek
ja juz mam dosc takiego zycia :( teraz staramy sie o dziecko ale niewiem czy dobrze podjelam decyzje. mowilam klapouszkowi ze niechce mieszkac z jego mamusia ale on powiedzial ze mamusi nie zostawi bo jedna ja tylko ma .smutno mi ie zrobilo. bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieczek
wszystkiego nie zezarla - ale ze 2 kanapeczki klapouszkia pochlonela - dziergala na kocyku te swoje serwetki a my nie moglismy sie soba nacieszyc :( bo jednym okiem patrzyla w nasza strone :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggggk
a jak sie staracie to ona z wami?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieczek
echhhhhhh czy ktos mi poradzi co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssss
musisz sie wyprowadzic bo inaczej klops:O a klaposzuek musi w koncu odciac pempowinke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggggk
o nie,nieprowadzaj sie,bo kłapouszek cie zostawi:( on i mamusia to jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieczek
jak sie staramy ?? najczesciej w lazience bo niestety misisaczek jak eksploduje to wydaje z siebie strasznie glosne dzwieki dlatego zamykamy sie w lazience odkrecamy prysznic i sie staramy . a mamusi mowimy ze robimy pranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ty nie wiesz, ze jak się starcie to musisz po staranku najlepiej stanać na głowie pod ścianą i tak conajmniej pół godziny ??? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! zaczcionkowalam sie - teraz nikt sie za mnie nie wypowie! zastanawiam sie nad wyprowadzka ale ja go tak bardzo kocham .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech Celi x to nie takie proste - juz pare razy probowalam stanac chociaz na rekach (na glowie nie umiem :( ) ale gdy skonczylo sie to zbitym noga lustrem zaprzestalam takich czynnosci . trudno.najwyzej zbyt szybko sie nie uda . no ale musi sie kiedys udac prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak wam sie uklada z tesiowa. co do albumow to mamusia ma cala ich kolekcje tam wlasnie wkleja swoje recznie robione serwetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie mogę... Może kup mamusi czarnego kota, karty tarota i szklaną kulę, by odkryła w sobie astrologiczne powołanie. Ewentualnie z 5 kilo gliny, może zajmie się ceramiką :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×