Mąz chce zrobić badania DNA bo ... nasz synek jest rudy.

do 00000000000009 za co te brawa?

Wszystko pieknie winning woman, ale jak ty sobie wyobrazasz ich zycie po takim czyms? Moze powinni uczcic wyniki badan seksem? Po takim czyms stracilabym calkowicie zaufanie do meza.

z mężęm jakoś rozmawiać ci sie nie chciało a tu o prosze wysłuchujesz rad obcych ludzi. W dupie masz tego swojego meża popatrz lepeij jak ty go potraktowałaś. trzeba było sie zamknąć w pokoju a nie uciekac z dzieckiem . a potem ze podejrzewa cie ze go zdradzasz co ma sobie teraz myslec ?? Moze on tęskni za dzieckiem i tobą no cóz ale ty masz to gdzieś

Ty byś pewnie jeszcze swojemu męzulkowi loda zrobiła co nie :P z połykiem bo on jest pan i władca! A żadanie badań dna jest jego świętym przywilejem:D jebnij ty sie kobieto w łeb. Nie dziwie ze ona jest rozzaloan i chce pobyć sama. Tez bym wolała pobyć sama niż z mężem w takiej sytuacji...

że mężusia zostawiłaś z dzieckiem, zeby poczuł co to jest opieka nad własnym dzieckiem? Podaj jakie macie grupy krwi ty, mąż i dziecko.

ja tego nie rozumiem zeby uciekac do mamy, rozumiem ze nie chcialas z nim spac i nie musials przeciez ... ale wyjezdzac tez nie musialas... mozna to blo zalatwic inaczej , ale jak juz sie stalo to stalo...

nie zycze nikomu takich badan bo sama z dzieckiem to przechodzilam(straszne badanie ) na twoim miejscu nie popuscilabym mu tego,nie slusznie i bez podstaw cie osadzil wiem co mozesz czuc i nie zazdroszcze ci tego...jedno wiem..wasz z wiazek pewnie juz nigdy nie bedzie taki jak byl ps... mam znajomych ktorzy maja rude dziecko (sliczne) a oboje sa brunetami

000000009 - mąż wie gdzie ona jest więc jak tak bardzo tęskni to trafi do niej, nie martw się tak o niego!! ditrevi - też nie wyobrażam sobie życia po czymś takim, zresztą w pewnym sensie miałam podobnie więc wiem co się czuje, ale ważne decyzje są ważnymi decyzjami - trzeba być konsekwentym,. Zresztą jak sama powiedziała, był kochającym człowiekiem - każdy popełnia błedy, niemożna przekreślać tak od razu wszystkiego.

A ja uwazam, ze dobrze zrobila, ze wyjechala. Moze facet przemysli na spokojnie, ze wlasnie rozpieprza zwiazek i jutro bedzie gadal inaczej.

dziwie sie ze piszecie zeby zgodzila sie na te badania, ja bym sie zgodzila ale to by bylo ostatnie spotkanie kiedy widzial by dziecko...faceci to kretyni...

A ja zrobilabym te badania i z podniesiona dumnie glowa rzucilabym nimi ojcu dziecka w twarz;)Heh,gdyby mi moj maz zlozyl taka \"propozycje\",to tez nie czulabym sie zbyt szczesliwie...Tak czy inaczej,Autorko topiku,zrob badanie.Zaloze sie,ze Twojemu polowkowi bedzie bardzo glupio,ze Cie o skakanie na bok posadzal-on wyjdzie na podejrzliwego strachajle,a Ty bedziesz miec satysfakcje;) Znam dwie dziewczyny,ktore-biorac pod uwage kolor wlosow/oczu-sa do swoich rodzicow nie podobne:1) dziewczyna rudo-blond;rodzice-mama szatynka,ojciec brunet;2)dziewczyna blondynka,niebieskie oczy;rodzice-obydwoje rasowi bruneci. U mnie w rodzinie tez sie geny ciekawie pomieszaly:babka brunetka,zielone oczy,dziadek brunet,oczy piwne=>syn ciemny blondyn,oczy niebieskie:)

Haha tęskni za dzieckiem ? Powiedziałam mu gdzie jade, powiedział "dobrze" więc pojechałam, wie gdzie jestesmy.. I w dupie go nie mam więc sie hamuj :o Powiedziałam mu już że go nie zdradziłam, on mi nie ufa. Oskarzą o zdrade, a nie słucha i nie wierzy w to co mowie. jakiej sie spodziewał reakcji z mojej strony mowiac to ?? Może jeszcze powinnam biec go przeprosić :o Pytam o rady bo ku temu służy forum gdybys nie widziała i bede pytać o co chce, wole to niz bić sie sama z myslami... wyjechałam bo tak mi podpowiedziała intuicja, rozmowa sie skończyła, jutro do niej wrocimy gdy bede juz spokojniejsza.

podzielam zdanie winning woman ze nie mozna tak od razu wszystkiego przekreslac , ale uraz zostanie straszny :(

Wybacz, ale twoj maz jest kretynem. On naprawde myslal, ze ty sie spokojnie zgodzisz na badania i potem wasze relacje beda takie same? Jezeli naprawde mial watpliwosci, to mogl pojsc do jakiegos lekarza, specjalisty i zapytac sie czy to mozliwe, oczywiscie nic ci nie mowiac.

a moge zapytac ile Ty Annaberrko masz lat? a ile Twoj mąż??

wiecie co dziękuje za wszystkie wpisy, rady tymc zasem ide spac bo wszystko mi sie rozmywa przed oczami. Napisze jutro....

jeszcze odpowiem lence ja 25, maz 27 dobranoc

Widzę, ze grup krwi lepiej nie podawać na forum :-O

0 RH+ :p

Grupe krwi dziecka masz wpisaną przez szpital w jego książeczce zdrowia dziecka Swoją grupę i męża napewno znasz. Ja mam krew AB rh minus, a ty?

Twój mąż to totalny idiota. Rozumiem, że nie wszyscy od razu muszą znać podstawy genetyki, ale gdyby znali, myślę, że nie byłoby takich problemów jak ten. Nie zawsze brunet z brunetką mają dziecko z czarnymi włosami, bo to zależy od genów, które niosą. Tak samo jest np. z kolorem oczu. Dodatkowo oprócz cech tzw. dominujących (np. kolor oczu brązowy) i recesywnych (np. kolor oczy niebieski) występują jeszcze współdziałania genów, które mogą dać różne kombinacje tychże. To bardzo prosta zależność, wystarczy, że wytłumaczy Temu mężowi to lekarz, na pewno przemówi mu do rozsądku. Normalnie nie wierzę własnym oczom, niewiarygodne, żeby oskarżać o zdradę, bo dziecko jest rude. Dramat :/

Szkoda, że nie chcesz podać waszych grup krwi, bo chciałam ci napisac jak racjonalnie udowodnić głupiemu mężowi, że to jego dziecko. Ale jak chcecie to wydawajcie 2 tysiące na DNA - w końcu to ze wspólnych waszych pioeniędzy pójdzie :-O

Uraz,owszem,zostanie...Zazadac takiego badania w stosunku do kogos,kto ma czyste sumienie to tak,jakby dostac mocno w twarz.Annaberrka napisz,co postanowilas,jak dojdziesz do siebie.

a co sie czlowiekowi dziwic?? malo to kurest.. na swiecie!! a ile jest sytuacji ze laska wpadnie przy zdradzie i pozniej mezowi chce wmowic ze to jego:// takie czasy..

Przepraszam Cię autorko tematu ale Twój mąż to debil :o U mnie w domu jest np tak że mój ojciec to brunet, mama jest ruda, ja jestem szatynką a brat blondynem... Dziwne ale prawdziwe. A oboje z bratem jesteśmy tak podobni do ojca że nawet jak by bardzo chciał to by się nas nie wyparł :P

Że się tak głupio zapytam: czy miłość nie polega czasem na zaufaniu? A gdzie tu niby zaufanie? Jak się ma czuć ta kobieta skoro jej własny mąż sugeruje jej że się puszcza? Przecież to ludzkie pojęcie przechodzi :o

Chyba Twój mąż nie zna się na genetyce. Jestem mgr bilogii i wiem, ze już w gimnazjum są krzyżówki genowe tłumaczone na lekcjach :-P Przykro mi, że ma wątpliwosci...bo to brak zaufania

rude włosy dziedziczą się, jako gen recesywny to, że wy, jako rodzice macie kolor, za który odpowiedzialny jest gen dominujący nie oznacza, że w swoim genomie nie macie recesywnego - nie ujawnił się, bo macie dominujący a wasze dziecko dostało - oba recesywne - jeden od Ciebie, jeden od Twojego męża kup mu książkę z genetyki

W takim razie kolejne moje pytanie: po co brał ślub z kobietą której nie ufa?

a tak po prawdzie zgadzam sie całkowicie, ale widać niektórzy spali na lekcjach biologii w szkole! Współczuję męża- CO ZA GAD!!!!