dostawiałam sie w nocy do kumpla O

mam kaca moralnego :O bo on sie nie dal :O

Po pijaku? :P

po trzezwemu :O

jak to teraz obrocic zeby kurde glupio nie bylo? cholera juz jest glupio :O

nie dal sie a to dlatego ze faceci nie lubia jak sie do nich miziaja pijane panienki.......

ja bylam TRZEZWAAAA :O

udaj głupa

aha no to udaj glapia...

ze niby ze to na zarty... i ze go nabralam?? :O ale wstyd jak chooj :O

oj tam tez tak mialam i to ile razy jak kumpel jest w porzadku to jak sie spotkacie bedzie udawal ze nic nie bylo i juz

CI POWIEM,ŻE SIE NIE DAŁ. A DLACZEGO SIE NIE DAŁ?

a) swędzi cię a nic innego nie ma b) podoba ci się i coś mogło by być c) z przpadku d) ???

W.S.T.Y.D. mi ale on mnie chyba nie kocha skoro nei chcial no nie???

ale nie chciał bo jest prawiczkiem bo jest nieśmiały bo podoba mu się inna bo sprawiałaś wrażenie pijanej bo jest w ziwązku nic o nim nie napisałaś to skąd my mamy widzieć ;)

a dostawaialam sie bo: - troche go kocham - swedzi mnie a nei ma innego a spalismy razem

kuzwa no wlasnie: DLACZEGO NIE CHCIAL??????????? :O czy ja mus ie nei podobam??? przeciez to niemoliwe nooo ludzieee :(

e tam Jarus kazdy inny by chcial :D

chyba czas sie pogodzic ze traktuje mnie jednak jak kumpla :O

aaa jarus to niech popatrzy na siebie...

ale powiedzcie szczerze - gdybym sie mu podobala to by wykorzystal sytuacje?

faceci tez maja uczucia i nie mysla tylko kutasem!!! i nie rzna wszystkiego co sie rusza!!!! :):):)

To dziwne, że nie chciał, może jest gejem?

wlasnie faceci nie mysla tylko kutasem moze zalezy mu takze na uczuciach......

niektorzy faceci sie szanuja! wiesz? nie kazdy poleci na łatwą panne... niektorzy sie takimi brzydza:) bye

Mam takiego kolegę, który też spławił natrętną pannę...on szuka dziewczyny a nie laski do wydymania...

Jarek, mów za siebie

Miałem podobne doświadczenia. Najpierw ustalały te 2 kobiety reguły oparte tylko i wyłącznie na przyjacielskich stosunkach, potem praktycznie wprosiły się do łóżka aby spędzić razem trochę czasu. Absolutnie niefajnie się moralnie wtedy czułem, choć przyjemnie było to znajomość szybko się zakończyła. Chyba nie jestem normalny :)

Może chodzi chyba o to że część facetó którzy nastawiają się na przyjaźń z kobietą - jeśli znajomość ma być przyjemna a nie stresująca deseksualizuje tą kobietę. Traktuje ją jak kumpla z którym można porozmawiać, napić się piwka itd... a po jakimś incydencie czuje wyrzuty tak jakby przespał się ze swoim kumplem, a nie z atrakcyjną kobietą ;)

czy on jest w związku?

nie jest w zwiazku... nie jest gejem... przyjaznimy sie od dawna...