Dostałam dzisiaj tzw.kosza

Ale to boli ! Człowiek czuje się poniżony,obdarty z godności,nagi.... Straszny wstyd i upokorzenie. Doświadczył ktoś tego ? Jak sobie z tym radzić ? Boję się że uraz zostanie mi już na zawsze i teraz będę się bała startować do kogokolwiek...........

Ja raz zagadalam do chlopaka. Olał mnie. Wiecej sie nie odwazylam. Glupio mi bylo potem jak go widzialam, ale potem okazalo sie, ze to przyglup nr 1 na osiedlu ;)

pff a gdzie te silne kobiety ??? tak na poważnie...teraz wiecie jak się facet czuje...może teraz bardziej docenicie jak faceci się strają itd...bo każdy facet nie jednego kosza w życiu dostał..

koszy od kobiet dostałem tak wiele, że mogę spoko kwiaciarnię założyć i sprzedawać te zwrócone kosze z różami ponownie za połowę ceny :(

Ja też dostałem wiele razy i nie robię z tego tragedii

A czemu od razu wstyd i upokorzenie ?

A najgorsze jest to,że nic nie wskazywało że dostanę kosza,chłopak wydawał się mną zainteresowany :-/ Jednak gdy zaproponowałam spotkanie,powiedział że musi się zastanowić,a potem mnie unikał. Straszne upokorzenie.Moje poczucie własnej wartości osyluje teraz w granicach zera :(

Może za 100 razem się uda.Jak się pośpieszysz to po 1 dniu zdążysz.

Też miałam Twój przypadek identyczny. :(

zaraz wygrzebie ci moj temat o koszu

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4080501&start=30