Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kochane dziewuszki

CZEGO NIE LUBICIE U SWOICH PARTNERÓW

Polecane posty

Gość Kochane dziewuszki

Witam Napiszcie dziewczyny czego najbardziej nie lubicie u swoich partnerów? Mnie ostatnio wkurza w NIM dosłownie wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że nieustannie się mnie czepia o drobiazgi, chociaż jemu jest daaaaaleko od ideału i ja bym mogła pouczepiać się jeszcze bardziej gdybym miała wredny charakter. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochane dziewuszki
gorzej, mam WM :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbcv
wyciera penisa w firanke 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
zarozumialstwa.i tego ze jest uparty jak osiol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie u mojego wkurza to, ze jak o cos poprosze to nie jest zaraz tylko za kilka godzin, albo jak to nie jest cos wanzego to czekam i czekam nawet kilka dni i musze przypominac:/ grrr... szczegolnie jesli chodzi o prace typowo meskie w domu, mowie ze cos sie zepsulo i zeby zrobil to robi...za kilka dni, a to sobie stoi zepsute...przyklad:waz od prysznica:czekalam na naprawe 3 dni...ehhh... balaganiarstwo tez chociaz to juz mi sie udalo juz treoche wychowac u niego...balagani juz mniej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubie tego ze rusza sie jak mucha w smole... np. jak go poprosze zeby mi cos podal bo np. karmie mala to idzie do tej rzeczy chyba stopkami bo niesie ja z pol godziny... nie lubie tez tego ze nie wie gdzie co jest w domu... potrafi sie mnie np. pytac gdzie ma skarpetki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna_mamusia
Mnie u męża denerwuje to, że ciągle rzuca "zarazkami" na prawo i lewo...: - Kochanie możesz zająć sie córką, bo chciała bym dokończyć obiad.. - ZARAZ.. (15 min później) - Mógłbyś ją wziąść, bo zaraz jej coś na głowę goracego wyleję.. (tak się mnie uczepiła) - ZARAZ.. NOŻ Q!!!!! Albo czasami jest "minuta", ewentualnie "już idę"... Uhmm... JASNE! No i jeszcze teksty typu "nie umiem", "nie wiem jak" - Kotku mógłbyś założyć małej buciki i wziąść ją na spacer, ja zachwilkę do was dołączę, tylko umyję gary po obiedzie.. - NIE UMIEM... NORMALNIE czasem to mi już RĘCE OPADAJĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjazna_mamusia
Albo denerwuje mnie jeszcze, że jak go poprosze o pomoc, to albo się jej nigdy nie doczeka, albo jak już łaskawie zechce mi pomóc (po półgodzinnym wręcz błaganiu) to wszystko spierdoli! Dlatego czasem nie wiem, czy nie lepiej zrobić coś samemu i dobrze (mimo iż czasem jest ciężko) niż czekac na jego NIEZIEMSKĄ pomoc, po czym robić wszystko samemu od nowa i mieć 3 razy więcej sprzątania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powolnosci i tego ze jest taki rozlazly... Jak coś robi to mnie trzepie bo bym to 10 razy zdazyla zrobic :D:D:D W sumie tylko tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle mnie pyta: "gdzie są moje...?, "a gdzie jest...?". Bez przerwy czegoś szuka, bo wszystko rzuca byle gdzie i potem nie pamięta. Mam wrażenie, że ma zaawansowaną sklerozę :O, ale wybaczam mu to, bo poza tym jest do rany przyłóż, gorzej ze mną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue_moon
grudniowa mama 06-mam to samo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama smoka
Uf juz myslalam ze tylko moj facet to balaganiarz ze tylko moj jest powolny i nie umie niczego zrobic ze tylko moj jest jakis wkurzajacy. Faceci sa nienormalni doszlam do takiego wniosku. Mnie w nim denerwuje juz chyba wszysko. A najbardziej to ze siedzi cep jeden z pilotem w reku w domu syf a temu to nieprzeszkadza. Nosz kur... niepokapuje sie zeby mi pomoc posprzatac??? A potem sie dziwią faceci ze maja kobiety nerwowe. A to wszyskto przez nich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama smoka
Ale mam dzis nerwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubie u niego nadmiernego pedanctwa. Robi takie porządki że nie moge potem nic znaleść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja np nie potrafie zaakceptować i nie lubie tego że On nie potrafi "robić nic"... Znaczy nie umie po prostu polożyc sie i leżeć... Czy pooglądac telewizji... On ciągle coś musi robić... Niby fajne i tylko na pluz a mnie wkurza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo duzo rzezczy:( ale przede wszystkim balaganiarstwo!!! 😡 syf i nic wiecej tylko sprzatac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjazna_mamo-czy my mamy tego samego męża :D :D D: ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no no no 2
narazie jak sie spotykamy od dwóch lat głównie w weekendy i z raz ,dwa razy w tyg. no hmmm w sumie nic mnie nie wkurza aż tak do apopleksji... no może po za małym chrapaniem ale wtedy to go szturcham i przestaje-zaczyna wydawać odgłosy to go znowu szturcham;) na rzucanie skarpetek obok łóżka przymykam oczy. Teraz w sumie 3 miesiące od niego odpoczne bo wyjeżdzam... po powrocie mamy w planach wynająć mieszkanie ... hmm wtedy pewnie znajdzie sie tego wiecej ale popracuje nad tym! Bo dobrze wiem,że jego matka za dużo za niego robi! a wrecz w pewnych sprawach nie daje się wykazać- mimo tego ,że ma 25 lat! ale ja taka dla niego nie bede...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważna metamorfoza
Mój został wychowany tak, że NIC nie musial robić ... dopiero kiedy zaczęliśmy się spotykać a później mieszkać ze sobą trzeba było go nauczyć kilku rzeczy - że odkurzacz nie gryzie, że wcale nie jest tak trudno zrobić sobie kanapki albo nałożyć obad na talerz, że czyste rzeczy nie biorą się z powietrza tylko należy je umyć a ubrania uprać. Ża na świerzo pościelonym łóżku, bez okruszków przyjemniej jest spać ( i zdrowiej) ... i niby jest coraz lepiej, ale nadal znajduję skarpetki pod łózkiem. No i jest zapominalski - nigdy nie wie co gdzie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no no no 2
u mnie jest tak,że naczynia umyje nie musze go prosić nawet-sam chcę!bo np ja przygotowałam posiłek(albo mu powiem kochanie umyjesz,bo musze coś zrobić to też bez problemu) a u niego! jego matka zawsze woła!! zostaw ,- ja umyje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
a mnie wkurza jak sie madruje (nie dosc ze umysl scisly to jeszcze filozofie, historie i geografie ma w jednym palcu) i najgorsze ze jak sie tak madruje to zawsze mnie przegada... a opza tym juz nic. jest naprawde cudowny. inteligencja tez na plus, ale czasem czuje sie niedouczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale jest tyle znaków do napisania:p Po kolei: - jeszcze zanim zacznie czegoś szukać, już woła \"kochanieeeee, a gdzie jest....; a nie widziałaś....\"; - jak ja się o coś pytam to zaaaaawsze słyszę \"nie wiem\"; - wiecznie jest zmęczony i najchętniej by spał 24/h z przerwami na jedzenie; dosłownie jak tylko może to usypia wszędzie i natychmiast - na szczęście nie jest tak dużo sytuacji w których może; - jak mówię mu coś apropo dziecka (a wiadomo, że ja wiem lepiej bo to ja z nim jestem całymi dniami to słyszę \"nie mów mi co mam robić\" :/; - a o cokolwiek go POPROSZĘ to słyszę \"nie rozkazuj mi\" :o - po czym i tak to robi; - jak wraca ze sklepu to nigdy jeszcze nie udało mu się kupić tego co trzeba - nawet jak ma listę; - musi wypić piwo dziennie; - nigdy nie gasi za sobą światła - NIGDY! , a mnie to strasznie irytuje; - zawsze zostawia ręcznik na podłodze w łazience; - i zawsze musi o wszystko zawadzić:D Jak mi się coś przypomni to napiszę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×