Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubaska00

CO SĄDZICI O GRUBYCH DZIEWCZYNACH ???

Polecane posty

Gość krasulka
to najepiej jedz 5 razy dziennie albo 4 ale mało no czyli tu musisz dietke sobie ustalić jakoś i zmnień rodzaj ćwiczeń bo ty potrzebujesz na redukcyjnych a nie na przyrost wagi i trzeba konsekwtnie i wytrwale ja schudłam kolo 15 kg w 3 miesiące no i dalej chudne tylko wolniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuuniiaa
moja kuzynka waży ponad 100 kg ,kiedyś była z niej fajna laska,zawsze była przy kości -ale pasowało jej to,i dbała o siebie.Teraz jak tak przytyła to zero makijażu,włosy wiecznie przetłuszczone,straszna fryzura i ubiera się okropnie ;/ Wkurza mnie to że nie dba o swój wygląd,chociaż by spróbowała jakoś się ubrać lepiej ,umalować itp. Ona ma 28 lat i już chyba nie schudnie nigdy ...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUZO ZA DUZO
HEHEHE NO JA TEZ GRUBA JESTEM I TAK SOBIE MYSLE ZE NIKOMU SIĘ NIE PODOBAM :( A WAZE 78 PRZY WZROSCIE 163 CZY UWAZACIE ZE TO DUŻO PROSZE O SZCZEO OPINIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorgusson
Taaaa... Natomiast większość tych pryszczatków naoglądała się BRAVO lub innego barachła i ocenia innych połykając jednego spalacza tłuszczu za drugim. Panowie opanujcie się - co wolicie: mieć dyżurne blond dymadełko, które ścisnąć strach bo się połamie czy normalną, zdrową babeczkę z którą i pochędożysz ale także i o czymkolwiek porozmawiasz. No chyba że jest chojrak który może rypac 24 godziny na dobę.. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel_wysoki
A mi się tylko takie dziewczyny podobają.... wszyscy sie dziwią dlaczego, ale nie cierpie wieszaków! Przecież taki wystający okrągły brzuszek z pod koszulki to najpiękniejsza część kobiecego ciałka;-)) chodziłem kiedyś z jedną która ważyła 112 kg i było b.cudownie;-) Szkoda, że teraz jakoś nie mogę nikogo takiego poznac... same szkileciki sie trafiaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tzw. Grubaski
moga byc seksowne i atrakcyjne tylko musza o siebie zadbac.jedni faceci lubia chude inni przy kosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam...
w domu i moja matka i siostra mają straszną nadwagę... i wiedzie co? brzydzę się ich... ale nie dlatego że są grube tylko dlatego że się nie leczą!!! obydwie są taki bo dużo żrą... a matka ma do tego cukrzyce i nic z tym nie robi oprócz zwiększania dawki insuliny. Grubasy mogą być atrakcyjne, zadbane i bardzo sympatyczne ale nadwaga przede wszystkim prowadzi do problemów fizycznych i psychicznych więc każdy powinien się z tego leczyć bo to nie jest normalny stan organizmu. Tak samo jak zbytnia chudość nie jest dobra!!! wszelkie chudzielce też powinny się leczyć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timeforcoffee
a co to znaczy 'byc grubym'? jakies konkretne miary itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg pewnej osoby gruba jest dziewczyna normalna... (ktoś na wcześniejszej stronie linka podawał)... w takim wypadku normalna byłaby anorektyczką czy co??? wg mnie gruba to kobieta z nadwagą... tak jak przy 170 cm wzrostu waży się powyżej 70 kg... kobieta z otyłością to już chyba koszmarnie gruba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel_wysoki
Nieprawda, wzrost minus 100 to normalna kobieta!!!!! Ani chuda ani puszysta... po prostu wg niektórych ideał! Gruba to brzydkie slowo, lepiej użyc puszysta;-) A puszysta zaczyna się wtedy gdy waga jest większa niz wzrost minus 80.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm..czytam wasze komentarze co do tego tematu i zaczynam sadzic ze jestescie pustymi ludzmi, moze tak ja jestem grubsza osoba, ale bez przesady... nie mam nadwagi ale widac ze chuda nie jestem... jem normalnie duzo cwicze ( 2 x w tyg taniec 1x silownia i 3x bieganie ) nie moge schudnac poniewaz jestem grubsza przez moje geny, hmm.. mam wielu znajomych nigdy nie uwazalam sie za gorsza, poniewaz jestem zadbana i moj chlopak jest uwazany za jednego z przystojniejszych kolesi w miescie, nie to ze sie chwale ale chcem pokazac ze to nie wyglad ma znaczenie :) i prosze was nie obrazajcie osob grubszych bo tak na prawde nic o nich nie wiecie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek1982
uwazam ze tuczniki sa tragiczne i nie nadaja sie na partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam...
Oj przepraszam ale mimo że jestem osobą szczupłą to dużo wiem o "puszystych" czy jak tam chcecie ich nazywać...Nie jest problemem jeśli masz troszke więcej ciałka a ćwiczysz, zdrowo żyjesz itp... Ja poprostu czuje się bezsilna w związku z otyłością w mojej rodzinie i niedobrze mi się robi jak moja matka już dosłownie zajada się na śmierć!!! W takim przypadku masz rację: ludzie nic nie wiedzą o byciu grubym ale nikt nie rozumie jak się czuje osoba żyjąca z taką osobą... Otyłość to nie jest normalna sprawa i możecie sobie udawać że przecież jestem towarzyska, ładnie się ubiera i wogóle... za kilka lat i tak polecą ci stawy, złapiesz cukrzyce, nadciśnienie, miażdżyce lub inne gorsze świństwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam...
do ruch-woman: Nie chodzi o genetyczne bycie grupszym bo genetycznie nie można być bardzo grubszym. kilka kilo więcej to nie problem, problem zaczyna się powyżej kilkunastu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorgusson
Geny genami ale nie możecie zapominać, że większość rzeczy jest zależna od mózgu. I nawet jeżeli dziewczyna ma lekkie krągłości a na forum czyta takie pierdoły w stylu: "jacek1982 uwazam ze tuczniki sa tragiczne i nie nadaja sie na partnerki" a dodatkowo jest parcie na bycie szczupłym no to sorry. Moim zdaniem nie należy tu mieszać genów to jest kwestia jak TY do tego podchodzisz. Jeżeli ma się prawdziwych przyjaciół to nie musisz wynajdować tłumaczeń w stylu moje geny żeby czuć sie dobrze. Zresztą co innego nadwaga a co innego otyłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×