jestem chuda!!! bardzo!!!!

Przepraszam Cię, napisałaś w poście powyżej, głuptas ze mnie.. Czy mogłabyć podać mi swojego maila?

Dziewczyny, korzystajcie z tego- wyślijcie swoje zdj do agencji modelek. ja miałam tak samo- 175 wzrostu waga 47-50 kilo. Dokuczali mi potwornie- zaczęłam sie kompulsywnie obżerać- i w wieku 19 lat tyć... teraz ważę 59 kilo i chcę zrzucić trochę- - bo moja budowa jet naturalnie bardzo, ale to bardzo szczupła. Wyglądam dobrze, jak ważę jednak te 55 kilo. teraz mimo dośc niskiej wagi mam ptłuszcozne biodra, udziska, cellulit i tyłek też. Trochę ruchu i ejdzie. a Wy się nie przejmujcie. Tłuszcz t onie fajna sprawa. Mowię- bo mam porównanie. Rok temu- 66 kilo. Cycki też urosły. W pasie ok 68 cm. I czułam się jak maciora! Waga jest kwestią indywidualną, nie tyjcie na siłę jak jesteście naturalnie takie! Tylko krzywdę zrobicie- jak ja. Co mogę polecić? Więcej białka i ruchu- na wzmacnianie mięsni.

Do s cowboy mój mail misia07019@wp.pl

Tak, tak... piszecie jej, że jeszcze jest młoda i ma poczekać do 20 lat, to wtedy przytyje, cycki jej urosną i będzie elegancko. Mi też tak mówili. I wierzyłam w to, mając nadzieję, że tak będzie. Aktualnie mam 24 lata i wyglądam jak w gimnazjum. Nic się nie zmieniłam. Po 20-stce załamałam się najbardziej. Teraz jakoś się do tego przyzwyczajam, ale nienawidzę swojej chudości i rozmiaru A.

Uwielbiam rozmiar A u kobiet! Myślę, że nie doceniasz swoich zalet. Wiesz jak to jest, dla jednego to wada, dla drugiego zaleta. Ja na ten przykład oglądam się na ulicy za dziewczynami z rozmiarem biustu A, szczególnie gdy jest lato i jest to dobrze widoczne. Wierz mi lub nie ale są mężczyźni którym się to bardzo podoba :-)

mam faceta, któremu niby też się podoba, ale MI się nie podoba. przy innych dziewczynach czuję się gorsza. nie wspominam już o tym, że w życiu nie pójdę z jakąś kumpelą na basen, bo przy wszystkich wyglądam jak dziecko.

polecam na sniadanie i na kolacje duza czekolade!!!

jesteś chuda, teraz uważasz to za porażkę ale za kilka lat nabierzesz kształtów i na pewno będziesz zadowolona, a z tym chłopakiem to nie przesadzaj dziewczyno jesteś jeszcze dzieciakiem a chłopaków ci się chce?? Ja jestem od ciebie kilka lat starsza (niewiele) i miałam pierwszego chłopaka w wieku ok 18 lat jak byłam do tego dojrzała i teraz to działa bardzo na plus, to był odpowiedni faceta i został moim mężem, nie ma pretensji o przeszłość itp., ani ja niczego nie żałuję. Pomijam fakt że wiem, że jestem atrakcyjna i zawsze miałam powodzenie, ale nie interesowali mnie faceci i tyle... Czy to jakiś obowiązek mieć chłopaka już w gimnazjum?!? Szaleństwo, w ogóle to odbija młodym laskom, jeszcze okresu nie mają ale z chłopakiem za rękę się prowadzają do szkoły... Skąd u ciebie takie chore ciśnienie na chłopaka? I skąd w ogóle taki pomysł że powinnaś już mieć jakieś związki za sobą? Ty dopiero zmieniasz się z dzieciaka w dziewczynę, jeszcze nie w kobietę... Powtarzam, chuda jesteś i młodziutka więc teraz może nie wyglądasz najlepiej, ale za 2- 3 lata nabierzesz ciałka i będziesz na pewno sexy, a twój wzrost jest najnormalniejszy tylko tyle że wyglądasz pewnie jak drabina przez swoją chudość. Z chłopakami powtarzam jest za wcześnie, przestań mieć za wzór koleżanki które mają chłopaków, związki w waszym wieku są totalnie śmieszne, tak samo jak chłopcy kilkunastoletni- to kosmos, w głowie jeszcze gry komputerowe albo i lego a nie związek i pchanie rąk w majtki.

z tą czekoladą ktoś przesadził, tyle cukru niczego dobrego nie przyniesie. Skoro jest chuda to ma szybka przemiane materii. Ja też taka byłam z tym że mam kilka cm mniej, objadałam się słodycze, tłuste rzeczy i nic.... Kształty przyszły z wiekiem.

jak ktoś ma szybką przemianę materii to ma. i tyle. ja się obżeram słodkim, żarcia wpieprzam ile wlezie, nawet kiedyś sobie nutridrinki kupiłam, które piłam pomiędzy posiłkami. efekt? częstsze chodzenie do kibla i nic poza tym. do nabrania masy to chyba poczekam sobie do 40-stki.

to nie wiek jest wyznacznikiem wagi a wlasne zaniedbanie czy tez wynik jakies choroby. ja mam 40 lat i nigdy nie bylam gruba czy tez z nadwaga a przeciwnie z wiekim sie bardziej dba o siebie i dlatego czasami sie mowi ; z tylu liceum a z przodu muzeum ;):):)

jak urodzisz troje dzieci i będziesz dobijać 40-ki, jak ja na przykład i nadal będziesz mieć wagę jak w liceum, jak ja;) to wtedy możesz narzekać;)

zmieniłam rozmiar na trochę większy więc wyklarowała się z tego super okazja w postaci spodni Calvina Kleina w rozmiarze XS / XXS dla jakiejś szczupłej kobitki :) sprzedaję je za złotówkę, jeśli tylko za tyle je wylicytujesz, to link do aukcji: http://allegro.pl/jeansy-calvin-klein-klasyczne-ck-blue-jeans-xs-xxs-i3195881305.html

Jak się nie podoba to niech nie patrzą ;)