Poznam piękną kobiete na poziomie

ja ostatnio czytałam "zabójstwa z lubieżności" chcesz pogadać? :P

Bo mam wrazenie, ze trzymasz z tymi co sie ze mnie smieja, dlatego nie reagowalem, ale jesli trzymasz moja strone to wspaniale

uuu... złe skojarzenia... coś czuje że za jakiś miesiąc kafeteria też ci się będzie źle kojarzyć

A o czym ta książka? Brzmi jak jakis horror, a ja nie lubie czytać takich rzeczy.

ostatnio czytałam "dzień Szakala" Fredericka Forsytha, teraz zaczynam czytać "Alchemika" Paulo Coelho, a Ty co ostatnio przeczytałeś, oczywiście oprócz atlasu zwierząt :P

CO ZA ŻAŁOSNY PEDAŁ :o

heh... niestety ta książka była dokładnie o tym co w tytule :) ale to potrzebowałam do pracy którą pisałam więc w sumie się nie liczy

Tzn poprawa jest, tylko nie daj boze mój facet by mnie chciał zostawić to reaguję jak wariatka i usycham w związku, który nie daje mi radości, wręcz przeciwnie. :(:(:( Psycholog mówi, że muszę pochodzić jeszcze ze 3 lata.

greg nie to żebym się z ciebie nabijał ale jest mi ciebie naprawę żal

jednym piwem przez jeden cholerny durny zbieg okoliczności. :O

Alchemika znam, ale uważam, że to obciach czytać Coelho. Reszty tytułów nie znam Forsyth pisze poloiyczne książki, a ja nie lubie tego typu literaptury

obciachem jest szukanie kobiety na kafe :)

alchemika znam....ale uważam że nie jest obciachem czytania jakiejkolwiek książki... każda coś wnosi.

i nadal się nam nie pochwaliłeś co ostatnio przeczytałeś

pisze poloiyczne książki, a ja nie lubie tego typu literaptury a słownik lubisz?

hehe słuszna uwaga

greg, a przeglądałeś chociaż biologię Berga i Villego? dobra pozycja na poszerzenie wiedzy z dziedziny fauny

Super, czyli znowu wracamy do punktu wyjścia i komentujemy moje literówki, tak???

Ja czytałem ostatnio Pilcha "Pod mocnym aniołem", w sumie nie podobała mi sie

to może napisz co lubisz to się jakoś ustosunkujemy. wiemy już że Coehlo, Forsytha, psychologii, kryminalistyki i atlasu zwierząt nie czytujesz.

podobno mam osobowość niestabilną emocjonalnie i dlatego tak długo ma to trwać :( To co ja mam zrobić? Zmianę widzę, że już nie wydzwaniam do mojego chłopaka co 5 minut jak jest poza domem i jestem bardziej samodzielna i nie krzyczę aż tak bardzo, ale to mało moim zdaniem :(

widzę że nasz kolega jest oczytany inteligentny, ma dobra pracę, super znajomych i pisze ze nic mu nie brakuje. Myli się brak mu piątej klepki żeby szukać dziewczyny na kafie trzeba być naprawdę w desperacji

wykasuj jego numer telefonu :) nie będziesz dzwonić :)

Lubię też Głowackiego, bo jest zabawny

No i Cejerowskiego seria o Amazonce

w weekend siedzisz w necie, na forum dla kobiet walisz literówki i błędy ortograficzne na zwróconą uwagę reagujesz agresją, zakompleksiony frustrat z ciebie więc jednym słowem, nikogo tu nie znajdziesz, bo jak widzisz, każda kobieta tutaj ma o tobie złe zdanie wypierrrrrrrrrrrrdalaj

Z zagranicznych to Orwella

a teraz na poważnie Może nie jesteś złym facetem, ale na pewno musisz jeszcze dużo się nauczyć, by znaleźć tę odpowiednią dla siebie kobietę. Zyczę powodzenia.

A jaki kierunek skończyleś Greg?

hehe a cię dziewczyna podsumowała możesz spróbować na innych forach byle nie randkowych bo wiesz te skojarzenia