Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivory.

Jak kocha to poczeka?

Polecane posty

Gość ivory.

Jestem z chlopakiem od 2 miesięcy. On ma 21 lat ja 18 i jestem dziewicą. Znamy się już jakieś 6 miesięcy i odbyliśmy rozmowę na temat seksu. Powiedziałam, że ja jeszcze nie jestem gotowa i chyba długo nie będę. On mówi, że on się do niczego nie spieszy i kocha mnie, wię poczeka, bo moje dobro jest dla niego najważniejsze itd.. Ale zastanawiam się ile będzie czekał, bo w końcu jest młodym chłopakiem i dziewczyn "chętnych na seks" znalazłby na pewno wiele. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
Nie wiem kiedy będę gotowa, bo tego nie da się przewidzieć. Ale chyba nie wcześniej niż rok bycia razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivory, jesli on jest prawiczek, masz szanse. Jelsi nie, to raczej nie masz szanse. Widoczne on cie kocha, dlatego ze mowi ze "poczeka". Ale dla niego straszna meka, wiec przedtem czy potem zdradza cie, zeby miec z kim miec seks. On bede mial wyrzuty sumienia, ale ON TO ZROBIE. Z reszte to sadysm smuszac 21letni facet na abstynencja seksualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
On jest prawiczkem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chętnie doradzę
Jeśli mówi, że poczeka, to nie ma z czego robić problemu. Będzie czekał. Miejmy nadzieję, że wystarczająco długo. A jeśli chodzi o dziewczyny gotowe na seks, to wbrew pozorom nie ma ich tak wiele. Całe to gadanie o seksie jest w większości gołosłowną ostentacją. I na koniec: Nawet, gdyby Twój chłopak "ulżył sobie" z jakąś panną na boku, nie oznacza to wcale, że od razu zostaną parą na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezedury, troche masz racje i troche nie. To fakt ze czasami ludzi sa razem mimo ze nie maja wzajemnie pociaganie fizyczna. Tak po prostu. Czesto taki blad robia dziewice, bo one nie orientuja sie, wiec jak on jest "mily, dobry i kochany" to wstarczy. A to NIE wystarcze. Bo on ma byc "mily, dobry i kochany I MAM CIE JARAC". Bez tego, seks i zwiazek beda do kitu.. ale sa ludzi ktory maja marne zwiazki, on i ona dziewicami, i nie wiedza tego :) bo nie maja porownanie... Wiec ja powiedzialbym "masz racje, brak chec na seks z nim to objawa ze on nie pociaga ciebie, wiec macie sie rostac" Z druga strona jest tyle kobiet ktore ma MARNE temperament w Polsce, ze nie wiadomo czy Ivory nie jest jedna z tych.. Chodzi o to: jesli MALUCH jezdzi max na 110km/h jest ok jesli FERRARI jezdzi max na 110km/h to NIE DZIALA :) Problem to: ivory to MALUCH czy FERRARI? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca
I to jest problem. Ty nie musisz sie spieszyc ale zwiazki dorosle zwiazki damsko-meskie maja to do siebie ze ich elementem jest bliskosc fizyczna. Sporo jest tutaj do rozwazenia. Ale wykladnikiem jest to zeby nie postepowac wbrew sobie. Niestety tutaj facet jest narazony na pokusy bo "pragnienie" go zrzera. Jak poczeka to nawet dobrze dla was ale jezeli uwazasz ze to ten sproboj pojsc na kompromis. Uwazasz ze rok to jest ten okres. Jak on uwaza? Moze porozmawiasz z Nim? Moze dla Niego rok to dlugo? Moze zmienicie to na np. 7-8 miesiecy? Wazne tutaj jest zeby wybrac taki termin kiedy bedzieci zrelaksowani, kiedy nikt wam nie bedzie przeszkadzal i kiedy bedziecie mogli pobyc kilka dni razem. Okres sylwestra albo ferii zimowych wydaje sie idealny. Wczesniej jest wrzesien ale to juz za 2 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chętnie doradzę
=>Samotny Europejczyk, słabo piszesz po polsku, ale masz łeb na karku i dobrze radzisz! Piątka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
Po 2 miesiącach nie mogę powiedzieć, że go kocham. Nie wiem czy to jest TEN. Jestem temperamentną dziewczyną ;) to bez obaw. Ale jednak do łóżka chciałąbym iść z facetem, którego kocham na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczeka, poczeka...a potem pojawi się temat "mój chłopak nie pociąga mnie fizycznie". Gdyby było inaczej, to nie mialabyś dylematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany jesteście beznadziejni
:o 12:02 Bezedury (bezedury@o2.pl) "Powiedziałam, że ja jeszcze nie jestem gotowa i chyba długo nie będę." Czyli go naprawdę nie kochasz. Jeżeli by ci naprawdę na nim zależało to nie miałaś byś obiekcji przed seksem z nim, sama byś się na niego rzuciła. Niestety taka prawda Dobrze, że wiesz, jaka jest prawda:o Sorry, ale załamują mnie takie wypowiedzi. Sama miałam chłopaka, który był prawiczkiem, byliśmy razem 1,5 roku i nie spaliśmy ze sobą, mimo że się kochaliśmy i nadal się kochamy! On jest dla mnie najbliższą osoba, mimo to nie uprawialiśmy nigdy seksu. Dlaczego? Bo ja nie mogę stosować hormonalnej antykoncepcji, zostają tylko gumy. On nie ma pracy, ja nie mam pracy, jesteśmy dziecinni, on jeszcze bardziej niż ja, nie może być mowy o żadnej wpadce itp., bo to zrujnowałoby nasze życie i życie dziecka, które byśmy mogli zmajstrować. Na szczęście on był na tyle rozgarnięty że sam sobie z tego zdawał sprawę. Miałam z tego powodu wyrzuty sumienia, rozstaliśmy się, ale nadal nie mamy nikogo i najbardziej lubimy spędzać czas razem. Nie wiem, na jakiej podstawie masz prawo oceniać innych ludzi:O Najłatwiej nie myśleć, tylko zakładać potem na kafe topiki: ratunku, mam 18 lat i jestem w ciąży:O Zresztą jak ktoś nie jest gotowy, to nie jest! Jak miałam 18 lat też nie byłam gotowa. Teraz mam 5 lat więcej i chodze ciągle napalona:O Mimo to, nie mam zamiaru spać z byle kim, bez przemyślenia tego. Bo konsekwencje seksu nie dotyczą tylko mnie, nie dotyczą nawet tylko osób, które biorą w nim udział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezedury, uszczęśliwiłeś mnie tym slicznym ujęciem sprawy :) O formę mi chodziło, bo treść...no cóz, jedni trafiają na wulkany, inni na królowe śniegu (zapewne kwestia wysyłania takich, a nie innych sygnałów pozawerbalnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
Powiem wam coś. On się zakochał po uszy a ja nie czuję do niego tego samego. Ciągnę dalej znajomość, bo czekam aż miłość sama przyjdzie... Ale zdaję sobię z tego sprawę, że to głupota. Nie pociąga mnie fizycznie tak jakbym chciałą. Bardziej traktuje go jak kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla "chętnie doradzę" =>Samotny Europejczyk, słabo piszesz po polsku, ale masz łeb na karku i dobrze radzisz!Piątka! ------------------ dzieki. Dla twojej wiedzy, NIKT nie moze pisac poprawie na obcy jezyk. A polacy ktory maja "mniemanie" ze pisza po angielsku, niemiecku, wlosku, hiszpansku, francusku, dunsku, itd.. to TYLKO maja takie mniemanie, a cudzoziemcow umieraja ze smiechu czytajac ich belkot :) - - - - - -- - - - - - - -- - - - - - - - - -- - - - - - - -- - - - dla "ivory" > ...Jestem temperamentną dziewczyną to bez obaw. Sam fakt ze masz MNIEMANIE byc "temperametna" to nic nie znaczy. Poznalem w Polsce masa kobiet z marnym temperamentem, ktore mieli o sobie mniemanie ze mieli temperament. Z druga strona, poznalem "perle" pod katem temperamentu, ktore mysleli ze "ja jestem normalna, przeciez kazda jest tak jak ja". Naprawde samoocena i rzeczywistosc nie maja NIC WSPOLNEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla "Bezedury" > ale tak jest prawda, nie wiem gdzie Samotny Europejczyk trafia na > oziębłe kobiety ale ja zawsze trafiałem na normalne (oprócz tego > jednego razu) Kochany Bezedury, moge pisac KSIAZKA na temat Polek (i mysle ze kiedys to zrobie) i bedziesz bardzo zaskoczony. Polska to archipelag swiatow rownoleglych, ktory ignoruja istnienie jeden drugiego... Np, ty palisz? Twoje partnerki byli palacymi kobietami? Bo jesli tak, mysle ze nie trudno w Polsce znalezc kobieta z temperamentem, jesli sie szuka pomiedzy palacymi kobietami :) Ale ja NIESTETY nienawidze palenie. Robilem badanie, mam dane, i niestety w Polsce jest korelacja statystyczna pomiedzy paleniem i lubieniem seksu. Chora korelacja, ale tak jest. Dla mnie kiepsko, bo uwielbiam seks i nienawidze palenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
Uwielbiam z ni rozmawiać i zawsze mamy o czym. Mamy wspólną pasję co jest cenne, ale ja wiem, że nie czułam od początku tej chemii. Nie chce odchodzić, bo go zranię a wiem jak przeżywał odejście swojej 1 dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Ksiegi Bezedura "Jak od początku chemi nie było to nie masz na co liczyć, że z czasem będzie lepiej, bedzie ale gorzej." Amen. Dopisac do Bibli, prosze. To Wieczna Prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
To jak wytłumaczyć fakt, że bez niego byłoby mi dziwnie ? Wiem, że takie bycie z kimś z litości jest bezsensu. Ale takie są właśnie kobiety... Facet jakby mu coś nie pasowało, to by odszedł i nie zastanawiał się co czuje druga strona... A kobieta tak.. i tak powstaje litość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla "ivory" > Uwielbiam z ni rozmawiać i zawsze mamy o czym. Mamy wspólną > pasję co jest cenne, ale ja wiem, że nie czułam od początku tej > chemii. Nie chce odchodzić, bo go zranię a wiem jak przeżywał > odejście swojej 1 dziewczyny. ZOSTAN GO KOBIETO, ty jestes najgorsza rzecz ktora mu sie natrafilo! Bede schowac ten topic, jako odpowiedz kiedy kobieta mi powie "dlaczego tak sie spieszyc zeby bylo seks miedzy nami?" Moj odpowiedz bedzie: "Bo nie jestem FRAJEREM jak chlopak Ivory, ktory jest wykorzystany jako MASZYNA DO WSPARCIA PSYCHOLOGICZNEGO". Odwal sie od niego. Kurcze chcialbym poznac ten chlopak, zeby mu ratowac zycie, wyjasnic pare rzeczy, zeby nie marnowac zycie z toba i z wszystkiemi idiotkami ktore wykorzystuja facetow DUCHOWO. Facet jest swinia jak chce tylko CIALO KOBIETY? A czy ty nie jestes swinia, skoro chcesz tylko JEGO DUSZA? Odwal sie od niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
Mówiłam mu, że nie czuję tego co by chciał i on o tym wie. Ale sam myśli, że z czasem coś do niego poczuje. Wiele razy chciałam odchodzić i tłumaczyłam mu dlaczego, ale on błagał żebym została, bo mnie kocha... Postaw się uropejczyku w mojej sytuacji i później możesz mnie opieprzyć za to co robie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie lepiej żebyś się od niego odwaliła mówiąc tak dosadnie;p znaczy nie no wszystko może się ułożyć no czemu nie, ale z drugiej strony jakby tak to ująć delikatnie, jesteście na różnych etapach rozwoju pod tym względem, więc po co się męczyć hm a no po to można się męczyć żeby sobie fajny związek ułożyć bo im więcej problemów tym jakoś się silniejsza więź ładnie zawiąże tylko czy masz na to siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivory - ok ja byłam w takiej sytuacji więc z czystym sumieniem mogę cię opieprzyć;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
mrau. i jak Ci się ułożyło? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivory, daj mu, dziewczyno, spokój, odejdź od niego, daj mu szansę na to, zeby znalazł kogoś, kto będzie w nim widzieć coś więcej niż tylko kozetkę u psychologa. Krzywdę mu robisz, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakto jak, zostawiłam ją, nie jestem aż taką sadystką i mam wielkie wyrzuty sumienia, że tak długo przez to ją ciągnelam:( minął rok, a od naszych wspólnych znajomych wiem, że nadal nie potrafi sobie ułożyć życia. czuję, że gdybym szybciej z tym skończyła, może aż takiej krzywdy bym jej nie zrobiła, ale może się gnębie zbytnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivory.
Wiem. ALe wielokrotnie mu mówiłam, że jestem egoistką, że pozwalam mu się kochać a ja nie daje mu nic wzamian. Ale on twierdzi, że to mu wystarcza. Ja naprawde nie chce go krzywdzić i dać mu szanse na lepszy związek z leszą dziewczyną, ale on jest uparty i chce być dalej ze mną. Tym sposobem męczę sie ja i on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUDZIE UWAZACIE NA SLOWA IVORY: > ivory. Uwielbiam z ni rozmawiać i zawsze mamy o czym. POTEM: >ivory. Wiem, że takie bycie z kimś z litości jest bezsensu. Ale takie >są właśnie kobiety... Facet jakby mu coś nie pasowało, to by odszedł >i nie zastanawiał się co czuje druga strona... A kobieta tak.. i tak >powstaje litość KOBIETO, NIE UDAWAJ MATKE TERESE!!!!!!!!!!!!! Ty nie jestes "z litosci", ty jestes dlatego ze TOBIE JEST CI DOBRZE (emocjonalne) z nim. Wiec go WYKORZYSTASZ jako "dostarcza wsparcia, milosci, akceptacje". jest twoja WYCIERACZKA do stop. Wspolczuje tego czlowieka. A wiesz dlaczego tak mu jest? DLATEGO ZE ON JEST FAJNY! Zaden facet-swinia pozwala byc traktowany jak ty go traktujesz.. Piekne obraz malujesz: jak facet jest swinia, to zle, ze swinia. A jak jest dobry, to mozna go podeptac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×