Mam dom,mam pieniądze,urode ..nie mam przyjaciół,nie znam miłości...SKRZYWDZONA!

Prawda jest tylko jedna. I zawsze jest najlepsza. Jeżeli uważasz,że związek nie ma szans to skończ go. Ale jak wytłumaczyć zdrady kochających partnerów, mężów? Mysleniem kutasem? Przepraszam za dosadnośc ale jestem głodna.

a co jak sie zostawilo kogos a byl to blad :(

anka+++ a co jak sie zostawilo kogos a byl to blad Możesz więcej szczegółów podać?

zpo czasie czlowiek mysli ze to bład.. ale jak zrobisz reaktywacje to dopiero widzisz ze to byla sluszna decyzja.. ja tak mialem..

do rzeczywistosc bylam z facetem pare lat ktore wspominam bardzo milo a 2miesiace przed slubem rozmyslilam sie wystraszylam sie odpowiedzialnosci on nie chcial przekladac daty (wszystko bylo juz zaplanowane) w tym momecie poznalam kogos i skonczylam nasz zwiazek i zaczelam byc z tym drugim juz po paru miesiacach(2-3)wiedzialam ze byl to najwiekszy blad jaki moglam popelnic ale troszke za pozno mija juz 2 lata a ja nie potrafie ulozyc sobie zycia

JAKUB2008 ja wiem ze to byl blad minelo dwa lata a ja dalej zaluje a mialam pare ciekawych propozycji ale to nie to

mialem tak samo przez 3 lata.. wrocililsmy do siebie na miesiac.. razem znowu zamieszkalismy.. i to byl blad.. a zawsze kazda kobiete do niej porownywalem.. ale wiem ze wczesniej to byla dobra decyzja...

widocznie nie poznajesz takich ludzi ktorzy sa w stanie cos dac.. wartosciowych.. ktorzy maja a nie pokazuja tego co materialne lub nie jest to wymuszone.. takich ktorzy maja poglady na temat zycia.. jakas madrosc..

Jakub2008 chciala bym miec ta swiadomosc ze byla to prawidlowa decyzja a nie ryczec wieczorami :(

przebywaj z ludzmi.. zobacz ze sa inni.. lepsi.. tacy ktorzy wiecej daja.. tu chodzi o to zeby uwierzyc ze Ty poznasz ta osobe.. ze jest na to czas.. skupic sie na sobie.. zyc zyciem.. a milosc, czy bliska osoba przyjdzie.. nie trzeba latac po portalach randkowych.. mozna ale nie trzeba..

Jakub2008 a teraz jak masz ta swiadomosc i po tych przejsciach stworzyles udany zwiazek

bylem w super zwiazku.. serio.. piekna kobieta i w ogole.. plany,ale po 1,5 roku stwierdzilem ze nic mi nie da, ze nie jestesmy dla siebie.. a nawet nie myslalem juz o tamtej.. teraz jest oki.. mam znajomych.. czasami z kims sie spotkam. skupilem sie na sobie,ale nie jestem egoista.. ja zyje.. i czekam..

dziekuje za dodanie otuchy nie ganiam po portalach randkowych bo nie wierze w takie znajomosci

tylko ja boje sie ze czas ucieka za szybko i ze zostane sama

pewnie jestes atrakcyjna kobieta i wewnetrznie i zewnetrznie.. dasz rade:) ja w Ciebie wierze:) serio!! warto zyc dla siebie z nadzieja na poznanie kogos szczegolnego:) to udowodnione:)

anka+++ W jakim jesteście wieku? Czy macie ze sobą kontakt? Jak mu się wiedzie teraz jest z kimś? Sam?

w tym roku zostałaś zdradzona 4 razy? Jeśli przez 1 faceta, po co z nim byłaś po zdraedzie? Jeśli przez 4 - masz potworne tempo...

do lily Tempo bo przez rok spotykała się z 4 kolesiami?

Mam dom,mam pieniądze,urode .. nie chce twojego domu ani pieniedzy tylko urode i Ciebie :)

Jakub2008 dzieki poprawiles mi humor rzeczywistosc ja mam25 on30 nie mamy zadnego kontaktu ostatni ra widzielismy sie dwa lata temu jak sie rozstawalismy wiem ze byl bardzo bardzo wsciekly a teraz nie wiem wiem ze mial pare dziewczyn ale krotko

daj sobie juz luz.. zyj kobieto!! dam tobie gg i bede Ciebie codzoennie na nogi stawial, bo az mnie denerwujesz tym piciem i mysleniem o dupie maryni ktora byla tyle czasu temu:)

anka+++ Wydaje mi się kochanie,że jednak to nie jest to na co czekasz. Wiesz myślę, że tak bardzo za Nim tęsknisz bo nie poznałas kogos wartościowego Aniu. Musisz żyć dalej. Jakub2008 Fajny jesteś:-)

nie jestem fajny.. jetem zwyklym facetem, ktory troche przeszedl mimo tego ze duzo lat nie mam ale wyciagam wnioski bo mam jakies iq i pomysl na siebie!! a Wy jestescie super, tylko pecha macie./. ale to sie zmieni.. ja w Was wierze:)

Jakub2008 a w jaki sposob bedziesz mnie stawial codziennie na nogi (nie pije:( ) :) rzeczywistosc moze masz racje ale to nie jest takie proste

tym dolowaniem.. pomylilem.. bo pisze juz zasypiajac:)

znajde Ciebie i postawie do pionu:) wchodzisz w to??:)

Hej. Cos o tym wiem, czasem trudno utrzymac nadzieję przynajmniej na stałym poziomie. A z tymi pieniędzmy to fakt, sama się przekonałam. Nie kupisz niczego, co sie kiedyś nie znudzi, bo pieniądze same w sobie są przedmiotem. Nie poddawaj się, masz w sobie potencjał :) Nie chcę się użalać, ale w tej chcwili nie mam przyjaciól, faceta tak naprawdę nigdy nie miałam. Każdy był przyjacielem, ale nic poza tym :/ Trzeba uwierzyć w siebie i probować...

anka+++ Aniu teraz sie miotasz. Nie mozna stac ,że tak powiem w przejściu. Albo postaw wszystko na jedna karte i skontaktuj się z Nim. Zobaczymy jak bedzie

Kate.. przyjazn to prawie milosc..

a ta jedna karta to zly pomysl.. ale warto jak juz nie ma innego wyjscia...