Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

swinka peppa

Chudnijmy razem !!!

Polecane posty

zmianiam tabelke waga przed ciaza............75kg waga przy porodzie..........97kg waga po porodzie....ok......88g waga obecna..................81,5kg mój cel..........................70kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toska24 nie rezygnuj z oferty pracy, jeszcze ja masz tylko 15godzin, super, ja wracam w listopadzie i bede pracowac po 8 dziennie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze...az mnie zmroziło jak czytalam te wasze zmagania z kg....bo jak nawet takie szczypiorki po 50 kg osiagaja kolo 80-90 to az boje sie pomyslec co bedzie u mnie.Bo,ja wiem ze to bardzo duzo (niedawno bylo wiecej) ale ja waze bez zadnego porodu bez (chyba jeszcze-sie okaze) ciazy tyle co wy podczas porodu...:( A ze teraz probujemy cos zmajstrowac to tak nie bardzo do odchudzania.Słodycze staram sie ograniczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie to nie wiem jak , bo boję się stanąć na wadze żeby się nie rozczarować, ale wydaje mi się, że bez większych zmian byłam dziś w sklepie ze spodniami i nie podobało mi się ciągłe pytanie \" a jeszcze rozmiar większe są?\" - no i nie kupiłam, zaczekam... mam nadzieję że szybciej pójdzie, bo jak na razie nie mam się w co ubrać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie no u mnie bez zmian probuje cos z dieta montignaca, ale słodkiego nie potrafie calkowicie wyeliminowac :( a takie miałam plany, no coz jak przestane karmic to bede sie odchudzac na max najgorsze jest to ze jak zaczynam sie odchudzac i ograniczam slodycze to sie bardzo nerwowa robie i rozdrazniona, oj maz cos o tym wie :) tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!:):) No ja juz urodziłam synka :):) kurde małego klocusia 4100:) a co jak taka mamusia dorodna to on ma być malusi:) No po porodzie waga 90kg czyli na minusie 5 tylko ,ale po tyg. w domu waga była 95 pisze była bo cos kurde idzie w góre a nie tak miało byc! wiec nie ma żartów zaczynam coś robić czyli kolacja o 18 a potem tylko jabłko:) ciekawe jak to będzie w realu:) Kurde wracajcie kobietki swinka🌼Pusia🌼 kasiula86 🌼i.t.d gdzie jesteście!!!!!!!!!! hop hop !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku super!! GRATULUJE ! Ucaluj bobaska od kafeterianych ciotek :) Nie martw sie jakos pjdzie w dól ta waga, ja tez jestem teraz niepocieszona bo moja jak widac caly czas w miejscu, raz 63 innym razem 64 kg :/ Zaczynams obei wmawiac ze waga sie zepsula:D Jeszcze raz gratuluje :) i duzo zdrówka maluszkowi zycze, a jak ma na imie ten szczesciarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no miał mieć na Imie Hubert potem Marcus a teraz padło na Marcel:) i tak zostało:) No ja już jak na razie od 18 prócz arbuza do buźki nie wezmę:) i muszę dać rade! pomalutku pomalutku i do celu:) wkurza mnie to ze nawet mam rozstępy na udach łydkach! i to nie mało,i jak schudnę to będzie to wstrętnie wyglądać:( i zawsze będzie mi przypominać ze sie tak zaniedbałam.:( kurde ze tez musiałam tyle jeść:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow udalo mi sie znalezc chwilke czasu. Pusia ja tez tak mam, rozdrazniona chodze jak tylko poczuje lekki głód albo jak w domu nie ma tego na co mam ochote. Odchudzanie to jakas katorga. Najlepsze jest to ze od meza slysze komplementy: \"dupsko Ci schudlo\" (tak romantycznie. :) i faktycznie widze ze troche lepiej wygladam ale waga nei spada. Chyba przestane sie waga przejmowac i bede patrzec po ciuchach. Nadiya26 mam kolege Marcela, super chlopak i bardzo inteligentny ;) Powodzenia w tych pierwszych m-cach zycia dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja wazylam przed ciaza 75 przytylam 22kg, teraz jestem 5 miesiecy po i waze 73:D wszystko zrzucilam bez diety i cwiczen tyle ze ja bym tak chciala ambitnie do 60kg dojsc... jakos na razie nie bardzo mi idzie:) jednego dnia dieta..drugiego nie... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobitki... No mam nadzieje ze sie odchudzamy. Ja nie jem prawie nic od kilku dni, wiem ze to nei najlepsza dieta, ale ostatnio mam takie stressy w domu przez meza, ze jakos nic przelknac nei moge. Moze chociaz ta sytuacja na figure mi jakos wplynie. Moze zaczne sie jemu podobac... A wam jak idzie...? Pozdrawiam wszystkie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uklady z mezem juz o wiele lepsze, ale ta maskryczna dietka przyniosła skutki, waże 62 kg. Zaczelam jesc, al w małych ilosciach, nie jem tuczacych rzeczy :) Wiec nie ma tego zlego co by... ;) Powodzenia laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam zmienic wpis w stopce :) wiec robie to teraz z wielka przyjemnoscia :) a u Was jak tam... zmienia sie cos???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i udalo sie... kolejny kg mniej :D teraz waze juz 61 i jestem co raz blizej celu, a jak tam dziewczyny u Was, widze ze nikt juz sie nie wpisuje, czyzby nie bylo efektów...? Nie wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana autorko
cześć spaslaki, w oświęcimu maja otworzyć jedną komore dla takich jak wy także możecie wyjechać na wczasy odchudzajace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana autorko
pepa ty to bys nawet ciężarówki krowo nie zauwazyla:Dhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana autorko
żygac sie chce jak sie was widzi na ulicy, powyzej 65kg powinien być zakaz wychodzienia z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze ktos tutaj jest strasznie zakompleksiony na tle swojego wygladu, chcialabys/chcialbys tak wygladac i to bez ciazy :) tak wiec ignorrr :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Nie przejmujcie się komentarzami pomarańczowej kochanej autorki.Zauważyłam,że wchodzi na rózne topiki i wypisuje takie bzdury.To czysta prowokacja jest,a ona ma radochę jak się bulwersujecie,także olewka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska za 2-m-ce
a ja sie przylacze jak tylko urodze :) bo teraz zamiast waga w dol to w gore, ale i tak nie jest najgorzej, raczej wygladam jakbym pilke polknela ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wchodze na stary topic :) Schudlam do 58/59 kg Moim celem bylo 56 ale chyba przesadzilam, juz teraz wygladam jak wieszak, wiec koniec z odchudzaniem, wrocilam do formy pelniutkiej po 8 m-cach po porodzie. Wlasciwie juz wiele wczesniej wygladalam dobrze ale teraz juz waga mi sie nei waha, biore tabletki anty po ktorych nei tyje takze juz jest luz... Moze komus jeszcze tpic sie przypomni ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×