Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

on_bez_nicka

Do kobiet - warto was zaczepiać w internecie?

Polecane posty

evvika - > miałaś chlerne szczęście, że poznałaś kogoś wyjątkowego. Ja poznałam na randkach swojego przyjaciela, nie wyszło nam "parowanie się", ale przyjaźnimy się, gadamy o wszystkim, spotykamy, wychodzimy razem do kina, na spacer czy rower i cieszę się, że go "mam" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do demoniczny pocałunek-kobiety ja sa puszyste to pisza ze sa puszyste,a co innego jesli kobiety maja kobiece kształty to juz jest roznica i kobiety powinny akcentowac to a nie tylko sugeroiwac sie wagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jakaś pozytywna energia wytworzyła się w tym temacie, bo właśnie jedna z kobiet mi odpisała. I to wcale niebrzydka babka :) Oczywiście wasze rady czytam uważnie i będę stosował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzieś widziałem (nie wiem, czemu przechrzciłam Cię na "gdzieś tam.." :D sorka)... szydełkować owszem, potrafię, ale czy to jest moją pasją... trudno powiedzieć :D Nie wiem, skad takie wnioski, ja tylko dla przykładu tak napisałam :D A swoją drogą, wiesz, moge mieć 70 lat, być babinką pomarszczoną, nie przyszlo Ci to do głowy? I "teraz większość kobiet" tego (szydełkowania) nie potrafi... tu by się to nie sprawdziło. Zaplatałam się i sama nie wiem, co ja chciałam powiedzieć przez to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoniczny pocałunek
do gdzieś widziałem: owszem, i co z tego, co to ma wspólnego z moim opisem (nie pisałam, że jestem puszysta) i co wnosi do dyskusji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W realu wlasnie o tyle jest latwiej bo o wzajemnej chemii, tym czyms decyduje tez ciekawa osobowosc, humor ktory od razu sie zauwaza, fajna rozmowa. W przypadku jak poznalam mojego meza zadecydowalo glownie to, ze chcialam sie z nim spotkac. Wiecie jakie sa cechy zewnetrzne mego meza: jest lekko lysiejacy (ma zakole), brzuszek, sredni wzrost. Gdyby cos takiego napisal w profilu, zaloze sie zadna by go nie chciala po takim opisie, byc moze nawet ja. Dlaczego? Bo po przeczytaniu zaczeloby sie to zle kojarzyc ze to pewnie jakis lysy, spasly grubas. Bo tak dziala net: wyobrazenia. Poszukuje sie idealu: wyzzszego, szczuplejszego i z bujna fryzura. Natomiast w realu jego"fizyczne wady" bardzo szybko przestaly miec dla mnie znaczenie. bo bardzo szybko znalezlismy wspolny jezyk, okazalo sie ze ma super poczucie humoru, ze fajnie sie z nim gada, ze facet jest inteligentny i ma to "cos". Ale wlasnie dzieki temu, ze poznalismy sie w realu i szybko poznalismy siebie jakimi jestesmy naprawde. W necie niestety te wyobrazenia sa i albo na pierwszym spotkaniu "zadziala chemia" i wie sie, ze chce sie byc wlasnie z tym, albo stwierdza sie "od biedy moze byc" ale stac mnie na lepszego/lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
total fatal -ok ok ja gdzieś tam jestem i gdzięs widziałem.a co do szydełkowania to jest kazda pasja jak i nna 70 latka raczej nie siada prz kompie i nie wypowiada sie na temat portali randkowych,no chyba(i tu ja musiałbym zaznac szoku)ze tak jest stad wiem ze 70 lat nie masz na karku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja po kilku próbach nawiązania znajomości na randkach oraz kilku spotkaniach bezpośrednich w realu jestem pewien, że w necie są anonsy kobiet -nie dziewczynek - mających problem w nawiązaniu trwałej znajomości, posiadających niską samoocenę, będących w związkach gdzie partner je nie adoruje albo ...mogę tak wiele podawać przyczyn. Jedna zasadnicza: kobieta mająca problemy ze swoją osobowością NIGDY nie znajdzie partnera w Randkach. Popatrzcie jak dużo tam \"starych mebli\" jak ja to nazywam = zasiedziałych na randkach latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ale jak dożyję 70 lat (bo teraz w istocie ich nie mam) i będe w stanie to będę wyrywać dziadków na portalach randkowych :D A co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzieś widziałem -> a Ty w ogóle masz konto na randkach? Może o tym pisałeś, ale jakoś mi to uciekło... Masz jakieś doświadczenia w "TYM" temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoniczny pocałunek
ale ja wolę nie eksponować :) i szukać faceta, który raczej poszukuje kobitki inteligentnej, miłej - niż ładnej :) wolę, by się oczarował, niż rozczarował :D Wiecie jakie sa cechy zewnetrzne mego meza: jest lekko lysiejacy (ma zakole), brzuszek, sredni wzrost. Gdyby cos takiego napisal w profilu, zaloze sie zadna by go nie chciala po takim opisie, byc moze nawet ja. Dlaczego? Bo po przeczytaniu zaczeloby sie to zle kojarzyc ze to pewnie jakis lysy, spasly grubas. Bo tak dziala net: wyobrazenia. Poszukuje sie idealu: wyzzszego, szczuplejszego i z bujna fryzura. A ja własnie tego typu opisy daję :P i jesli ktos się nie boi mimo tego ze mną gadać :).... ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
total fatal-mam konto na randkach i to nie najednym portalu ale nie rwe grasciami kobiet i powiem Ci ze naprawde nabrałe takiego doswiadczenia w tym temacie ze odechciało mi sie juz randkowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"W necie niestety te wyobrazenia sa i albo na pierwszym spotkaniu \"zadziala chemia\" i wie sie, ze chce sie byc wlasnie z tym, albo stwierdza sie \"od biedy moze byc\" ale stac mnie na lepszego/lepsza.\" Podoba mi się to stwierdzenie wyżej. A to dlatego że mam właśnie taką sytuację. Poznałem fajną kobietę, spotykamy się od pewnego czasu, ciągle na stopie koleżeńskiej, ale jest interesująco. Niestety zauważyłem, że ona od pewnego czasu ciągle zagląda na ten portal randkowy, na którym się poznaliśmy. Najwidoczniej stwierdziła, że \"nadam się\", ale lepszego będzie dalej szukać. No to i ja zastosowałem ten sam manewr. Z nią się spotykam, bo mi się bardzo podoba i fajnie się nam spędza czas, ale przy okazji umawiam się przez internet z innymi. Co ma być to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Facet__ masz racje.jak to moja Babka mowiła z chamami to trzeba po chamsku,a z kobietami to po kobiecemu,i jakiez to bedzie zdziwienie ze zt faceci to swinie i z 3 na raz laskami gadaj i flirtuja.ale zeby kobieta spojrząła na siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet__ to typowe zachowanie "starego mebla" randkowego. Na razie mam przejsciowy obiekt ale przecież ja ciągle szukam.....szukam....szukam Tak zabawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
książę smutny, być może masz rację. Chociaż u tej akurat kobiety to chyba nie jest zasiedzenie, bo ona powodzenie u facetów ma i to duże. Nie jest też "za stara", żeby miała być desperatką (ma 24 lata). U niej to jest chyba kwestia tego, że ma potrzebę bycia ciągle adorowaną. Tak czy inaczej do poważnego związku się nie nadaje, dlatego stwierdziłem, że nie ma sensu koncentrować się tylko na niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzieś widziałem-> moja przyszłość to jedna wielka niewiadoma, jak już będę na emeryturze to raczej wolałabym siedzieć przy komputerze niż wyglądać przez okno i krzyczeć na dzieciaki, które biegają po trawniku. Ale mam nadzieję, że mimo wszystko do 70-tki i nawet po będę wiodla aktywne życie (szydełkowanie, pielgrzymki, kólko różancowe i te sprawy) :D Ja nabrałam dystansu, nie traktuję randek jako moje "być albo nie być", a raczej "albo się ktoś trafi, albo nie" i tyle. A nóż-widelec mój książe z bajki czaji się gdzieś tam na jakimś złączu i wkrótce napisze mi wiadomość? :D Kto wie, kto wie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Total fatal ale jak pisać do Ciebie skoro nie podajesz adresu ani innej mozliwości kontaktu. Książe nie z bajki co prawda, ale zawsze jednak książe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×