laska bez piersi to masakra

moja kumpela nie ma cycek ma 23 lata i jest chuda jak anorektyczka smiac mi sie chce bo ja mam wielkie piersi i jestem z nich dumna lubie je pokazywac a ona nie ma pod blzka nic tylkko sliweczki

A mnie deski nie przeszkadzają:P.Gorzej jak są skąpe:P.

hehe ja mam 80 e i jest mi z tym super jakbym byla deska to bym chyba zrobila se operacje

zoperowac....jaka szkoda......

biust A wiem ze to maly rozmiar ale ja taki mam i n ie smiejcie sie bo to nie nasza wina ze jestesmy bez biustu

nie kazdy ma szczescie miec rozmiar D (swoja droga jaki to rozmiar D, bo ja nosze wlasnie D a takie wielkie to nie sa, mozna by porownac nawet z standardowym B)?

w głowie masz pusto wiec piersiami tego nie nadrobisz :P zal mi Ciebie

w głowie masz pusto wiec piersiami tego nie nadrobisz :P zal mi Ciebie

jak sie tą miską D myśli zamiast głową :(

to prawda musi miec duze cycory

miska D Boże ale jestes pustakiem Ona sie pewnie smieje z twoich krowich wymion. Dupe masz tez pewnie całkiem tego co?

lepiej jest nie miec piersi niz je miec i w dodatku byc spaslakiem

nie uwazam ze kobieta z mniejszymi piersiami jest gorsza ;/

jacek1982 Boże to na bank nie Ty ale jakis podszyw

chyba jesteś GÓRĄ LODOWĄ a nie kulką przy takich wymiarach to niezły spaślak z ciebie i zapomniałaś dodać że te 80 E to masz w bisutonoszu z solidnymi drutami bez tego masz 50 (centymetrów zwisu) i chyba nigdy nie założyłaś delikatnej koronkowej bielizny prawda?

Haha xD Kto nie ma w glowie, ten ma w cycach!

co trzy głowy to nie jedna:P

my - kobietki z piersiczkami w rozmiarze mini mamy za co dziekować i z czego się cieszyć ;d od czego są biustonosze push-up ;d my możemy powiększyć a wy? tylko postawić rusztowanie pod te melony, ewentualnie położyć je na brzuchu i wykorzystywać je jako dajmy na to praktyczną półeczkę ;) pozdrawiam wszystkie panie z malymi cycuszkami ;) ps. ja mam 75 B przy wzroście 177 cm i nie raz słyszalam, ze mam zajebiste cycki :]

niezła locha z ciebie przy tej miseczce

jak nie ma nic w glowie.. to chociaz cycki ma... :O tak by byla bez niczego.. niech sie cieszy!! :D

ja mam 70B i nie narzekam przy moich 168 :) też słyszałam, że mam zajebiste cycki :P

drogie panie te "cycki" to jest tłuszcz!! To, że ktoś ma miseczkę "e" czy "g" czy jakąkolwiek to świadczy o tym, że nie jest "anorektyczką", lecz jest "przy kości" bo nie wierze ze macie ciało modelki i miseczkę "d" (chodzi mi oczywiście o naturalne piersi!) Ja mam miseczkę B i dobrze mi z tym, nie chciałabym mieć większej a takie obrażanie jak to ujął ktoś "desek" może się obrócić przeciwko wam! Jako np. "balerony" czy "mleczarnie";) W związku z powyższym dajcie sobie panie na luz:)

cyce , nic ich nie miec wole byc gruba, bo schudnac mozna a decha z pryszczami??? jak to facet moze dotykac? takie flaki z sutkami, bleeeeeeeee cyc to ma byc CYC!!!!!!!!!

A od kiedy zaczynają się piersi Twoim zdaniem? :D Duży biust (nie cyc, bo cyce to są dwa:P) przyciąga facetów, ale dużo z nim problemów... np. trudno kupić ładny biustonosz rozmiaru 75 E (są tylko babcine ale masakrycznie drogie), no i kręgosłup wysiada. Każdy facet lubi co innego :D

mam 75B i mój facet mówi że nigdy by nie chciał żebym miała większe cycki i to mi w zupełności starczy do szczęścia :D ale jak już... wole mieć małe cycki niż na starosć je zwijać

a ty jak zawsze swoje psychologiczne wynurzenia wstawiasz, cyc jeden tez moze byc

bez cycków mozna zyć ;-)

ale bez mózgu trudniej