Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwona pelargonia

singielka w lecie... Źle mi!

Polecane posty

Gość czerwona pelargonia

Kurcze... znowu chodzą te zakochane pary razem, trzymają się za ręcę, publicznie się całują itp... a ja sama;( źle mi z tym. Sama sobie wmawiam, że powinnam sobie już dać spokój, nie myslec o tym i ze wcale tego nie potrzebuję. Ale ja chyba tak nie chce... Chciałabym mieć kogoś, kto przytuli, pocałuje. Ktoś dla kogo będę ważna... Publicznie się do tego nie przyznam, ale zazdroszczę innym. I tak się zastanawiam, czemu akurat ja musze być sama... Ponoć jestem ładna, mądra, studiuję itp. Ale co z tego. Jakaś deprecha mnie jeszcze dopadła...;/ A co u Was słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
wow, nieźle podsumowałeś. Jeśli mam wybierać, to już to pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jeszcze nie spotkalas tego jedynego. Ja mimo, ze mezatka , w te wakacje nie bede miec zbyt romantycznie bo mam zalegle egzaminy, a moj nie moze miec urlopu do wrzesnia. Takze tez siedzimy w domu, co najwyzej czasem sie pojedzie od tak do centrum handlowego lub na jakis koncert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
tak, tylko nie o to chodzi. Wyjezdzam w wakacje itp, może uda mi się rozpocząć jakieś praktyki. Chodzi mi ogólnie - są wakacje, czyli dla większości osób, czas wolny. Jedni je spędzają z Kimś, inni ze znajomymi itp. O to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, a ty znajomych nie masz? Nawet jesli sa sparowani to nie mozesz pare razy wspolnie z nimi sie umowic? Nic nie przeszkadza tez abys pare razy sama sie gdzies wybrala np do centrum handlowego, do kina, na koncert ecc...zawsze to lepsze niz samotne kiszenie sie w domu, a poza tym bedziesz wsrod ludzi i nigdy nie wiadomo czy kogos sie nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
hej ja mam tak samo. a teraz jeszcze koncze studia. Nie tak to sobie wyobrazalam :/ Myslalam, ze w w tym wieku juz bede kgoos miec a tu nici, ejstem bardzo samotna i prawde mowiac juz chyba stracilam nadzieje, ze kogos poznam. Jakos nie mam szczescia i chyba dam sobie spokoj, zostaje mi tylko marzenie o jakims szczesliwym zwiazku bo w realu to niestety niemozliwe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelargonia, chodź zatem do mnie. Przytulę, pocałuję, pogłaszczę, utulę zmartwienia i troski. Nawet śmieci wyniosę i sedes będę zamykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po co ja przeczytałam to zdanie? :-( dalej nie czytam bo dojdzie do 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuzowa pestka
ja tez dlugo bylam sama a teraz juz drugie lato spedzam z moim Misiem i jest bosko:D za 2 tyg nasza pierwsza rocznica - spedzimy ja w kolobrzegu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
allojzetta - mam mnóstwo znajomych. Z czego znacząca część jest sparowana i często wolą sami spędzić czas, a nie ciągnąć kogoś ze sobą. Wiele osób już porozjezdzalo się do domów. I co? Sama mam iść? a myślisz, że tego nie robię? Sama chodzę na zakupy, sama chodzę do kina itp. Akurat nie uważam, że samemy 'nie wypada'. Tylko pojawia się pytanie - ile tak można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
OnWawa - też jestem z Warszawy. :) może się przedstaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Piotrek, 32 lata, pracuję, zarabiam, nie dysponuję pojazdem zmechanizowanym. Gustuję w kobietach uczciwych, inteligentnych, wyrozumiałych, optymistkach o raczej filigranowych figurkach, choć wygląd jest dla mnie zdecydowanie na drugim planie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
oj, Piotrze... wiekowo troche już nie tak... Ja mam niecałe 20 lat:) więc wiesz... Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
Jesli chodzi o mnie to jestem dosc wybredna :p chcialabym, zeby moj ukochany mial samochod, a wy dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
To ty młodziutka jeszcze jestes!!! Spokojnie kogos znajdziesz jeszcze, nie martw sie :) Ja niedlugo skoncze 24 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
:P mi akurat obojętnie... W końcu przebywam głównie w towarzystwie studenckim. Byle by miał ładne buty:P (i w ogóle jakiś taki stylowy był).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeżu kolczasty, to Ty narzekasz, że jesteś sama nie mając 20 lat? Ja wiem, że samotność boli w każdym wieku, ale zabrzmiało to tak, że chcesz się już poddać, bo życie nie przygotowało Ci nic w tym zakresie. Głowa do góry! życie całe przed Tobą! Również pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
ładne buty, ciekawe :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tmz
"chcialabym, zeby moj ukochany mial samochod, a wy dziewczyny?" to gratuluje wymagan :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
tmz o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh takie gadanie a spotkaniu tego jedynego? ile czekać można, wkoncu wszystkie pary które znam poznały się pod koniec liceum lub na początku studiów.. tylko ja taki wymoczek, który nie moze trafic na swojego, bo go pewnie nie ma.. wiec po cholere takie gadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samochód? a czy samochód to ajkis luksus w obecnych czasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staruszka24letnia
zawsze jak ktos narzeka na samotnosc, to okazuje sie, ze to jakas malolata:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
no to nie jest luksus ale jednak nie kazdy fajny facet ma auto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj co za roznica
agiie a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 lat? Myslalem, ze masz prawie 30 tke. Zmien myslenie i znajdz sobie hobby, bo jak stan samotnosci potrwa jeszcze kilka lat to ocipiejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co z tego że nie ma auta? auto można raz mieć raz nie mieć, rzeczy materialną są i ich nie ma.. ja mam eh chyba juz wszyscy wiedza ile mam lat 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
Bo to typ blachary, dlatego wazne jest dla niej auto, najwazniejsze u faceta. Chociaz ona zacznie sie tlumaczyc, ze w razie ciazy, zeby facet mial czym zawiesc ją do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×