czy w sklepie powinienem przyjąć przedarte lub uszkodzone pieniądze?

wkurzyła mnie sprzedawczyni w sklepie, wydała mnie przedarte 20 zł. , nie chciałem przyjąć , odmówiłem przyjęcia i pokłóciłem się ze sprzedawczynią , nie wiem tego ale powiedziałem sprzedawczyni, że polskie prawo reguluje te sprawy i jeżeli płacę nowymi pieniędmi i nie uszkodzonymi to oczekuję od sprzedawczyni aby mnie wydała pieniądze nie uszkodzone, czy miałem rację ? Po kilku słowach przepychanki i kłótni w końcu sprzedawczyni mnie wydała 4 monety 5-cio złotowe .

powiem Ci tak: nic nie powin ienes, zakupow w skpie tez nie powinienes robic. ale: takie pieniadze tez sa pieniedzmi, sa warte tyle ile calkiem nowe, niezniszczone. jesli dosrtaniesz porwany, zniszczony banknot, mozesz wymienic go w banku -bank je przyjmie na pewno.

jasne, że mogę wymienić w banku ale jest to kłopot dla mnie lub każdego klienta a sprzedawczyni to nawet z obowiązku powinna wymienić nie tracąc klientów , sprzedawczyni dodatkowo mnie nawymyślała, że jestem marudny jak stara baba :( wkurzyła mnie zdrowo

pieniędzy . Nosza po kieszeniach takie zmientolone , tłustymi labskami dotykaja , ciągna na siłę . No skąd sie takie zniszczone poźniej biorą ?? No z nie poszanowania :D

Co innego jak przyjdzie klient i chce zapłacić takim zniszczonym banknotem i drze ryja, bo to przecież pieniądz i klient nasz pan.

czy zle zrobilam nie przyjmujac od klienta brudnych pieniedzy? banknot byl brudny i strasznie pognieciony.... klient chce zlozyc skarge ale przecież pozniej nikt odemnie nie chce takich pieniedzy :/

sprzedawczyni dodatkowo mnie nawymyślała, że jestem marudny jak stara baba wkurzyła mnie zdrowo x szook, ja bym złozyła skarge... mnie tez raz jedna baba wkurzyła, jak jej dałam 10 zł w marnym stanie, były dosc pobrudzone, patrzyła pogardliwie, ja te kase dostałam jako reszte jakies 5 minut wczesniej w tym samym sklepie, na innym stoisku

Polecam kurs kasjer walutowo złotówkowy e-learning.tam się dowiesz wszystkiego na temat kasy! Ją jako sprzedawca nie raz dostałam fałszywe i wiedziałam co robić!

u mnie szefowa cały zespól przeszkoliła z tego szkolenia. jest naprawdę super.bogate graficznie i praktyczne do zapamietania materiały. uwielbiam elerning.

Nie, na pewno nie widać, że to reklama. wcale :D :D :D

Jaka reklama! Ktoś po prostu opisał swoje doświadczenia :D

sprzedawca może odmówić przyjęcia zniszczonego banknotu. Art. 34 Ustawy o Narodowym Banku Polskim mówi: Znaki pieniężne, nieodpowiadające wskutek zużycia lub uszkodzenia warunkom ustalonym przez Prezesa NBP, przestają być prawnym środkiem płatniczym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej i podlegają wymianie. Oznacza to, że zniszczonym banknotem nie powinno się za nic płacić ani wydawać nim reszty. Co ciekawe, jak wynika z przepisów wykonawczych, za uszkodzony uznawany jest banknot nie tylko naddarty czy przedarty, ale także poplamiony, zabrudzony, z rysunkiem lub napisem umieszczonym trwale na jego powierzchni. Sklejenie taśmą rozdartego banknotu nie zmienia faktu, że wciąż jest to uszkodzony znak pieniężny i jako taki powinien być czym prędzej wymieniony. Są trzy powody, dla których warto odmówić przyjęcia uszkodzonych lub zniszczonych pieniędzy. Po pierwsze - jeśli nie uda się ich komuś przekazać, trzeba się będzie pofatygować do banku, żeby je wymienić albo pogodzić się ze stratą mniejszej lub większej kwoty. Po drugie w pewnych okolicznościach bank może odmówić wymiany lub oddać tylko połowę wartości nominału przyniesionego banknotu.

Jak tłumacze ientom ze nie przyjmę uszkodzonego banknotu to są oburzeni .mam do tego prawo bo później klient też odmówi mi przyjęcia takiego banknoty jak mu resztę wydam.niestety nie szanujemy pieniędzy