anoreksja a ciaza

hej, choruje od 7 lat na anoreksje, bylam ostatnio u ginekologa i powiedzial ze nie mam szans na zajscie w ciaze, dopoki waga mi sie nie ureguluje i dopoki nie przytyje. wage mam w normie, a okres mimo to nie powraca. powiedziala ze nawet w tym momencie nie mam brac leków bo one sztucznie by wywolaly okres i rozwalily mi watrobe, jestem podlamana faktem bezplodnosci. czy sa tu moze dziewczyny które pomimo tak długiego trwania choroby zaszly w ciaze? pozdrawiam

i ile masz wzrostu?

175 a waze 58

tylko o to, że twój organizm został skrajnie wycieńczony, nie funkcjonuje prawidłowo i ponieważ jest "mądry", "pamięta", że wystąpiły w trakcie jego życia okresy głodu. W środowisku naturalnym stres czy głód oznacza jedno- nie ma po co się rozmnażać, bo zgina i dzieci i matka. Ciężarna samica nie może w trakcie tak ostrej konkurencji o pożywienie wygrać, tak samo młode. A człowiek jest niestety takim zwierzakiem... Pewnie masz bardzo wysoki poziom prolaktyny, która skutecznie blokuje owulacje, do tego brak progesteronu i dość niska ilość estrogenów, bo jajniki nie pracują... Lekarz ma rację- w takim stanie nie można niszczyć wątroby, nie wiadomo, jak się mają Twoje wyniki krwi. Bo tabletki hormonalne często prowadzą do zmian w morfologii krwi, estrogeny do zakrzepów, żylaków, itd. Jeżeli masz osłabione krążenie, mięsień sercowy, kruche zyły, to w żadnym wypadku nie powinnaś brać tabletek z estrogenami, bo może się to skończyć zakrzepicą, zawałem, wylewem do mózgu lub udarem:O A ciąża ówniez podnosi poziom tych samych hormonów, dlatego większość kobiet ma po niej żylaki- bo estrogeny bardzo osłabiają żyły i układ krwionośny. Poza tym sztuczne wywoływanie owulacji prowadzi do raka jajnika... Oczywiście nie za pierwszym czy drugim razem, ale nie jest to postępowanie korzystne dla naszego organizmu, a im więcej prób, tym większe ryzyko powodowanych sztucznie, patologicznych zmian w obrębie jajników. Wyniszczyłaś swój organizm, na pewno masz ogromne kłopoty hormonalne, mogła się też przywlec niedoczynność tarczycy i inne dolegliwości. Leczenie hormonalne w przypadku tak rozległych zmian trwa minimum kilka lat (3-4-5). A moim zdaniem nie przesądza to o tym, czy możesz zajść w ciążę, bo nie wiem, co jeszcze ci dolega. Ale jeżeli zajść nie możesz, to z pewnością wiele rzeczy jest nie tak.

prolaktyne mam w normie, ale progesteron mam bardzo wysoki. nie mam anemi. a ginekolog kazala mi jeszcze przytyc, przy czym nie zaznaczyla ile. rozumiem, ze moj organizm jest wykonczony, ale czlowiek dopiero po czasie sie lapie nco sie stalo, kiedy moze juz byc za pozno. a co moge zrobic ?

paterfull ja tez mialam anoreksje..i to dzis nie daje mi spokoju bo mam teraz powazne problemy hormonalne..dokladnie hirsutyzm..poczytaj jesli cie to interesuje kafeteria dziewczyny z hirsutyzmem....ja nie mialam okresu rok wiec dostalam tabletki na wywyolanie...obecnie przyjmuje leki antyandrogenne ,poniewaz mam pecherzyki na jajnikach i one wydzielaja za duzo meskich hormonow....nikt mi nie powiedzial,ze nie bede mogla miec dzieci ale kiedy zechce byc mama wprowadza odpowiednie leczenie....ja mam 1.78 i waze 60 wiec podobnie do ciebie..ile wazylas najmniej przy anoreksji? wiesz,ja wierze ze bedziesz miala dzidzie..musisz teraz dbac o siebie i bedzie dobrze..zobaczysz

organizm potrzebuje 7 lat, żeby się całkiem zregenerowac i pozbyc wszystkich pamiątek po tym, co mu zaszkodziło - w twoim wypadku po anoreksji Ja bym na twoim miejscu dała sobie na wstrzymanie ze 3 lata, żeby wszystko spokojnie doszło do normy. Odzywiaj sie dobrze, dostarczaj sobie minerałow i witamin, nie jedz smieci. Twoja waga nie jest jakas dramatycznie niska, ale organizm nie jest głupi - ledwie sie wywinął śmierci i wie, że nie jest na siłach stworzyc nowego człowieka i dać mu ze swoich zasobów to, czego mu trzeba i jeszcze żebyś ty w miare normalnie przez to przeszła. Po co masz sie posypać ? Daj sobie czas na dojscie do siebie