jaka powinnam być...

Jestem otwartą osobą i szczerą - staram się być życzliwa, mój problem polega na tym, że jak tylko poznaję jakiegoś chłopaka mimo, że zachowuję się normalnie - to Jemu wydaje się, że coś do Niego czuję - po czym sam angażuje się w zanajomość, przez coś takiego "skłóciłam" dwóch najlepszych kumpli - a przecież nie zachowywałam się w żaden szczególny sposób ani wobec jednego ani wobec drugiego - ech, a ponoć faceci wolą zołzy :/ A ja... jak ktoś mi powiedział jestem "nazbyt miła" - to jaka mam być by nie mieć z tym problemów? Mój chłopak czasem szału dostaje - i prosze nie posądzajcie mnie o skrajny egoizm - nie jestem wcale wysoką pięknością (mam w domu niejedno lustro i wiem jak wyglądam) - bo wciąz ktoś się obok mnie kręci - czasem to aż jest uciążliwe! Pomocy, bo ja mam dosyć i mój chłopak czasem także...

nikt nie pomaga

już pomagam - w górę podniose bo coś sił Ci ubywa......

no ale w czym ci pomoc??

jak mam się niby zachowywać by faceci nie mysleli, że ich podrywam - bo tego nie robię - zresztą nie robię niczego co by o tym świadczyło?

powinnas byc soba a chlopak powinien ci zaufac ... i ty sama sobie tez.

no jestem sobą - i kończy sie tak jak na wiankach w tamtym tygodniu - siedzimy ze znajomymi... podchodzi jakiś znajomy znajomej - dosiada się, a że ja siedziałam najbliżej Jego więc zaczęliśmy rozmawiać - staram się być sympatyczna (nie mam w zwyczaju naskakiwać na innych) - jest miło - mój chłopak wychodzi z naszego miejsca po coś do picia a tamten siada za mną i usiłuje się do mnie przytulać - daję Mu do zrozumienia, że nie interesuje mnie bliższa zażyłość - a ten swoje - dopóki nie wrócił mój chłopak... i tak jest ciągle - wystarczy, że okażę komuś maleńką nutkę zainteresowania - a ten ktoś się do mnie klei... to na prawdę męczące - jestem sobą... ufam sobie - ale nie wiem jak długo zniesie to mój chłopak...

ech...

no to mow glosno , przepraszam ale jestem zajeta , najlepiej przy chlopaku , nie wiem co takiego robisz no ... trudno to ocenic .. moze jestes tak ladna ze przyciagasz facetow jak magnes :D ... nie wiem :D