nie stanął mu!!!

dzisiaj chłopak przyszedł do mnie. Leżeliśmy, rozmawialiśmy przytulaliśmy się. Później całowanie i pieszczoty. Normalnie w takich sytuacjach jest gotowy. Dzisiaj mu nie stanął. Ze mną coś nie tak czy zepsuł mu się sprzęt?

niby tak ale jesteśmy ze sobą długo i to się zdarzyło pierwszy raz. Teraz zadaję sobie pytania: nie podniecam go? ma kogoś?

a powiedz, czy później normalnie rozmawiał, oddychał, chodził. Może umarł dlatego mu nie stanął?

nie stanal mu bo sobie znalazl inny obiekt pozadania, Ty juz mu sie znudzilas, zwyczajna sprawa, to normalne. A jak juz mu stanie przy Tobie to na pewno sobie wyobrazal inny obiekt westchnien :-)

tak. umarł. Ale jego wacuś raczej

powodow moze byc wiele niezaplacoy rach za prad problem w pracy lub moze myslal o innej....

moj chlopak ma tak samo;] jezu to zaczynam miec obawy ze ma jakas inna czy cos;/

hean, mi mówił że jest zmeczony (miał sesje, wczoraj egzamin). Fakt, zasnal pozniej u mnie. Ale mi zrobilo sie przykro. Tyle starań i na marne :P Ale Papierowe_Nożyczki ma racje. Czlowiek to nie maszynka do seksu...

dziewczyny, nie przesadzacie trochę? Skoro to był pierwszy raz to czym tu się przejmować? Każdemu może się zdarzyć chwilowa niedyspozycja, tak jak napisała Papierowe... to człowieka nie maszyna

tak ale jemu ostanio w ogole nie staje nic ;/ a raz nawet bylo cos takiego ze po wszystkim si8e ppoklocilismy i on powiedzial ze to jest chore ze sobie musi wyobrazac a ja ze co? a on nie nic i sie rozplakalam i w koncu zaczal zmysalc ze sobie musial wyobrazac na poczatku ze uprawia juz ze mna seks w tej chwili pprzy grze wstepnej ale cos mi sie wydaje ze poprostu chcial z tego wybrnac;/

hean, a może Twój często się onanizuje i później już po prostu nie ma na to ani siły, ani ochoty? mój były tak miał

wlasnie on sie wypiera ze nie robi tego tak czesto ale czy to prawdaxd

nie wyjaśnił Ci dokładnie, co powoduje tą sytuację?

nie wiem jakie są między wami relacje ale spróbuj porozmawiać tak całkiem po przyjacielsku. Np. powiedz że Ty się onanizujesz, powiedz jak często. Jego spytaj o to samo. Chyba że wcześniej były o to między wami kłótnie to może się wycofać bo stwierdzi że coś kombinujesz żeby zrobić awanturę.

nie wyjasnil... ale rozmawiamy czasem o masturbacji itp ale on mowi ze nie robi tego czesto ze juz mu sie nie chce bo za duzo czasu traci:P

mojemu też się to zdarzało, ale zawsze wtedy, gdy był czymś bardzo zestresowany. Mieliśmy też problem z gumkami (bez gumek było wszystko idealnie, a z gumkami - "klapa":)). Na początku tez się z nim kłóciłam o to, myślałam że to moja wina i to powodowało że on się stresował jeszcze bardziej że "nie stanie na wysokości zadania" :) pogadaliśmy o tym, wyjaśnił mi jak się czuje i zmieniłam swoje zachowanie w takiej sytuacji: jeśli coś jest nie tak, to przytulam, mówię jak bardzo go kocham i że jest najwspanialszy na świecie i nic się nie stało. Może to śmieszne ale to działa - gdy tylko poczuje się pewniej to po 10 minutach znów zaczyna się do mnie dobierać, tym razem już z powodzeniem:)

aha no to u mnie tez tak bylo ze jak tylko zalozyl gumke to mu opadal...hm moze to wlasnie ten steres tak na nich dziala;p

pitahaya- my mieliśmy z gumkami takie same przejścia ;)

hm to czemu te gumki tak na nich dzialaja??

długo brałam tabletki i było wszystko dobrze, wtedy przekonałam się że to wina gumek, a nie tego że mu się nie podobam :) teraz sie przyzwyczajamy do gumek i jest coraz lepiej, ale przynajmniej wiem, że gdy nam się udaje, nie powinnam się na niego obrażać ani robić awantur w stylu "Ty mnie już nie kochasz" :)

ja też nie lubię prezerwatyw, kojarzą mi się bardziej z takim seksem bez uczucia, na imprezie w kiblu albo coś w tym stylu :P (choć nie mam takich doświadczeń, to gumki budzą we mnie takie skojarzenia) seks w gumce jest porównywany często do "lizania cukierka przez papierek" :) to chyba dość trafne określenie :) ale oczywiście wolę to, niż stresowanie się co miesiąc, czy dostanę okres czy nie.

aleś zabłysnął :)

Hmmm.... powiem tak, wczoraj miałem ten swój pierwszy raz i co? I klapa! Gra wstępna ok. Stawał mi i był twardy. Ale kiedy zakładałem kondona to mi powoli ,,flaczał" i kiedy w końcu założyłem tą prezerwatywę na niego to on był już mały Potem moja partnerka pobudzała go rękoma i znowu mi stawał na chwile no i wtedy szybciutko w nią wchodziłem mineły 3 minuty i znowu flak :( Wiecie co ze mną moze być nie tak?

ale odgrzebałeś stary temat normalne - masz uczulenie na gumę:) tak jak większość facetów :))))

ja tez miałem problemy ze wzwodem... ale od kiedy żona przyprowadza koleżanki to staje mi jak drwalowi po udanej ścince dzrewa:) warto spróbować

no odgrzebałem odgrzebałem ale człowiek w potrzebie :)

stres!!!!!!!!!! jak widac, stres, bywa:)

mój tez tak mialo, daj mu czasu dziecko

a mojemu nie staje, gdy nie ma gumki. tak sie chlopak stresuje wpadka, pomimo, ze ja biore tabletki juz od dawna. bez gumek nie ma zabawy

antypseudo-moze sie boi ze go czyms zarazisz