jestem psychopatka- to dzisiaj od niego uslyszalam

Ja jestem szczęśliwa do oszołomienia. Idz spać. Poradzisz sobie.

albo wręcz od przyjaciólki, kogos, komu ufasz - moze z boku oceni, jak jest z toba, czyja wina, jesli w ogóle. Potem psycholog - tez spojrzy na sprawe z boku, ale fachowo i nie bedzie cie faszerowac pigulami. Co do szukania pracy przez neta - wg mnie jest to w XXI najlepsza metoda, daje ci najwiecej mozliwosci nie tylko w najblizszym otoczniue, ale i na calym swiecie. Jak sie tego czepia, to jest zacofany.

Sa takie skurwiele, co psychopatycznie lubia dołowac , w ten sposób sie dowartosciowuja. nie daj sie gnojowi, sam pewnie jest brzydki, głupi i do bani. moze tez sam jest głupi .

Znam takich sku.....i. sami sa do nicgeo, ale w jakims stopniu my jestesmy dla nich nic nie warte. ...Trzymaj sie i odejdx jak masz warunki od niego, a najlepiej niespodziewanie !!!!ja bym tak zrobiła !

Nic a nic go nie uprzedzaj tylko zwin sie jak go nie bedzie.

Aha i w zadnym wypadku ni erycz przy nim, bo g..j tylko sie bedize cieszył. Cały czas myśl, ze on jest g...o wart i zyj ta myslą. pozdrawuiam trzym się! Nie chodx do zadnego psychiatry , oni czesto sa głupi albo i głupsi niz my sami i tez maja problemy ze soba samym. Wiem co pisze.