zapalanie opon mózgowych

mam takie pytanie, moze wydac sie glupie, ale wole sie jakos upewnic, dzisiaj rano wyskoczylam z domu na przystanek z mokrymi wlosami, bylo ok 15 stopni i dosc zimny wiatr, wiem, ze nie bylo to madre, ale nie moglam postapic inaczej, gdyz mialam ostatnie polaczenie, zeby wyrobic sie na egzamin, teraz mama mnie straszy, ze moge dostac zapalenia opon mozgowych, tzn przewiac mnie na pewno przewialo (troche mnie gardlo boli), ale czy istnieje ryzyko zapalenia opon? - czytalam, ze zapalenie opon wywolane jest zwykle przez bakterie i wirusy droga kropelkowa, prosze o odpowiedzi osob, ktore mialy stycznosc z zapaleniem opon mozgowych i moga sie konkretnie wypowiedziec, dzieki, pozdrawiam :)

Nie sądzę żebyś miała zapalenie opon mózgowych co najwyżej zapalenie zatok:) Nie przejmuj się;P

ja miałam zapalenie opon mózgowych, ale to było powikłanie po śwince, także nie wiem czy Ty też możesz mieć... Objawia się najczęściej bardzo silnym bólem głowy i nie da się wtedy utrzymać równowagi, światło też razi... przechodziłam to i było ciężko... leżałam w szpitalu 2 tyg. :( mam nadzieję, że Ciebie to nie spotka :)

dzieki serdeczne, wiecie jak to mamusie potrafia wystraszyc ;) slyszalam Nata, ze to jest bardzo niebezpieczne, bardzo dobrze, ze wrocilas do zdrowia :)

też się cieszę :) nie polecam nikomu na to chorować :P

więc raczej się nie przejmuj chyba że pojawią się jakieś wskazujące na chorobę objawy... ale mam nadzieję, że będzie ok:) rutinoscorbin, witaminka C i odchorować :D

Kasia, juz dorwalam Coldrex ;) juz minelo 10h wiec juz chyba powinny pojawic sie jakies objawy, odpukac :P nie no, chyba wszystko jest ok, ewentalnie male przeziebienie sie kroi.