czekam i myślę i marzę i pragnę kochać tylko Jego - co czujesz, dobrze robię?

Jestem zaniepokojone. Jestem gotowa by uczyć się Go na pamięć wszystkimi zmysłami. A On nie jest, waha się, cofa. Obawiam się, żebyśmy nie stracili wszystkiego w tym świecie gdzie nic nie jest pewne, gdzie może zdarzyć się coś co przekreśli moje marzenia tak, że nie zaznam z Nim nieba :( (Co nie daj Boże!) Czekać tak? Działać? (ale jak?)

mozesz sprecyzowac problem, bardzo poetycko piszesz, chodzi Ci o sex? czy ogolnie zwiazek, poznawanie siebie nawzajem?

ugryź go w paluszek 21

Olej go dopoki jeszcze nie umierasz z milosc. Potem jesli nie bedziesz mogla go miec, a bardz bedziesz chciala, zrobisz wiele idiotycznych rzeczy. Strzez sie przed soba sama i swoimi uczuciami.