Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy tylko awent

laktator---czy takie tanie z apteki sa cos warte? ktos miał?

Polecane posty

Gość czy tylko awent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama smoka
ja miałam najtanszy za 10zł, przy drugim dziecku nie mam zamiaru kupować drozszego, na tyle co go używałam to spisał sie w skali 1:10 na 10. Najlepszym laktatorem jest niemowlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli to laktator ma byc głównym "odciagaczem" to lepiej zainwestowac w coś lepszego, ale te tanie całkiem nieźle się sprawdzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam taki laktator najzwyklejszy, szklany...przydał mi sie, bo w szpitalu nie mialam pokarmu a po powrocie do domku nawał wiec musialam odciagnac...chociaz najlepiej corcia mi odciagnela, ale mimo to sie sprawdził... ja mysle ze na poczatek lepiej kupic najzwyklejszy i zobaczyc, bo moze sie potem nie przydac...a jak bedzie potrzebny i ten zwykły nie da rady to kupic lepszy:)po co od poczatku wydawac pieniadze jak mozna wydac to na cos bardziej przydatnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Avent to w ogóle szmelc, nie znoszę tego laktatora, a muszę nim odciągać pokarm codziennie w pracy, robię to już od 4 miesięcy i dosłownie za każdym razem mam ochote nim pieprznąć o ścianę (sorki za brzydkie słowo) - bo przy każdym odciąganiu odpada mi taki zaworek i muszę go poprawiać... Jaka higiena jest w pracowniczej toalecie i co to za warunki do poprawiania czegokolwiek co ma styczność z jedzeniem niemowlaka to mówić nie muszę. Z nakładką masującą to się nie upompuje nim nic. Ja to jak nie ugniatam piersi to w ogóle nic nie uciągnę (może z 5 ml) - od tego ugniatania tak mi się cycki zdefasonowały, że szkoda gadać. Natomiast na początku miałam taki mały laktator - gruszkę z apteki. On to ciągnął :) Nic nie musiałam ugniatać, ładnie sikało. Do dziś go używam jak muszę odciągnąć niewiele mleka, bo nim się ten Avent umyje, skręci, rozkręci, to pół godziny mija. Niestety, do odciągania w pracy to grucha się nie nadaje, bo ona ma małą pojemność i trzeba co chwilę przelewać mleko do butelki i ogólnie dużo z tym paprania... Do pracy trzeba mieć dobry laktator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kureczka.
ja też kupiła avent isis i nie jestem zadowolona. Jak pomyslę ile czasu starcę zanim cos zacznie lecieć, 5 min. popmpowania na suchu, potem leci ale kiepsko, a jak pomyslę że potem mam go rozkręcać, myć, skręcac to wolę pochodzic z wielikm cycem i nie ściagać a mała jak zje butle od czasu do czasu to nic jej nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam aventa i jak dla mnie to sprawdził się w 100% nie potrafiłam natomiast obsłużyć się tymi aptecznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kureczka - tę nakładkę masującą koniecznie zdejmij, może poleci choć kilka ml... Chociaż ja myślę, że podobnie jak u mnie, bez gniecenia piersi nic poważniejszego się nie uciągnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zekanna - a długo/dużo nim odciągałaś? I ile czasu odciągałaś załóżmy 150ml?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×