Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość harapucinka

Dieta kapuściana - dziś zaczęłam - kto ze mną?

Polecane posty

ja sie dosc dobrze znam na dietach i nie pisze tego ot tak. a ze sie mowi ze nawet 10 kg da sie schudnac to calkowita bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, ale to jest tak jakby wpedzac sie w chorobe by pozniej sie samemu leczyc. gwaltowny ubytek wagi niesie za soba wiele konsekwencji, ktorych nie mozna wyeliminowac, jak np ta, ze w takim wypadku tracimy nie tylko tluszcz ale i miesnie, pozbawiamy organizmu wielu koniczenych substancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powyzsza wypowiedz adresowana byla do uzytkownika "harapucinka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harapucinka
Przy samej "kapusciance " bez ćwiczeń schudniesz od 4 do 6 kg. Ćwiczenia pomoga faktycznie spalić tłuszcz na trwałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harapucinka
fit26 - gwałtowny spadek wagi wg. mnie jest najlepszym poczatkiem generalnej zmiany sposobu odzywiania. Stosowanie diet nie przynosi wymiernych efektów. Po błyskawicznym ubytku wagi, dzieki "kapuściance" zaczyna się własciwy etap utrzymania tej wagi. Zamierzam stosować dietę MŻ, czyli mniej żreć, trochę ruchu i ostatni posiłek o 18:00 godz. To wszystko. Cały czas dostarczam organizmowi mikroelementy i witaminy w tabletkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
A jak wytrwac na tej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harapucinka
Lawendziocha - przyznaję - jest ciężko:( Zupa jest ohydna w smaku... Ale dzisiejsze ważenie dodało mi skrzydeł - minus 3,5 kg !!!! Zaledwie w trzecim dniu!! A co bedzie w sobotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
harapucinka - nie bardzo rozumiem, chcesz wyprowadzac sie z restrykcyjnej diety dieta kapuscianą? co do tabletek, to poza tym ze ich znaczenie dla zdrowia jest dyskusyjne (slynny przyklad bostonskiego badania na duzej populacji, ktore przerwano, gdyz beta karoten przyczynial sie do pewnych chorob i wyzszej smiertelknosci - moge znalezc jak chcesz), nalezy pamietac, ze witaminy i mineraly swoja drogą, ale organizm ludzki potrzebuje jeszcze wilu innych susbtanji jak polifenole, bioflawonoidy, fosfolipidy, odpowiednie dawki kwasow tluszczowych ktorych sam nie umie synetetyzowac, i szereg wielu innych substancji ktorych nie dostarczysz inaqcej niz z pozywienia. poza tym, jesli jesz preparat mineralny, w ktorego sklad wchodza nieorganiczne formy mineralow - to obawiam sie ze ma on raczej niewielka przydatnosc. Tylko mineraly chelatowane są sensowne, jesli brane sa razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fit26 - źle mnie zrozumiałaś. Nie stosowałam wcześniej żadnych diet. Kapuściana jest pierwsza, a później bedzie dieta MŻ (mniej żreć);) Uważam, że to dobry początek i jestem żywym dowodem, że jest skuteczna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, rob jak chcesz, ja moze ze smiechu nie pekam, ale uwazam, ze są lepsze drogi niz spowalnianie metabolizmu. powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, Tobie również życzę:) zapraszam na Dzień siódmy , kiedy będę mogła sie pochwalić pełnymi efektami a wiem, że wytrwam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
Przyłączę się do Ciebie od czwartku - jutro jadę do kumpeli ( dodam, ze na rowerze 11kilosow ) sprobuje i nie mam jak .. Ale zachecily bmnie Twoje osiagniecia ..Ile jesz tej zupy? W godzinch wieczornych (21 np)tez ja jesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
Aha, startuje z identycznej wagi - 74,1 kg :) Ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 171 wzrostu. Zupę można jeść o dowolnych porach, im więcej, tym lepiej, lecz po 3 dniach Ci obrzydnie. Na szczęście zupa nie jest jednym składnikiem menu:) Jednak nie mozna jej pomijać! Jem to cholerstwo dwa do trzech razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
To tak samo jak ja. Identycznie - 74,1 kg, 171 cm . mam nadziję, że u mnie podobnie zadziała :) Kiedys moja mama robiła - pyszna była .. ale domyslam, sie, ze obrzydnac moze. Startuje od czwartku .;) napisz po zakonczeniu z iloma kilosami sie pozegnalas ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
jaka chcesz osiagnac wage ostateczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowoliłaby mnie waga 68 kilogramów po kapusciance a docelowo przy diecie MŻ (mniej żreć) 64 kg. Na pewno napiszę jak się skończy przygoda z zupką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
Super ;) A ćwiczysz coś? Przepraszam, że tak wypytuję, ale jestem desperatką, chciałabym przez lipiec 10 kg schudnąć ( a nawet więcej, jak sie da - dobra, juz nic nie mowie, bo za chwile fit26 sie zjawi :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He,he,he nie ćwiczę niczego, poza jazdą na rowerze. Z tym rzucaniem kg. nie ma co przesadzać. Na poczatek 6, 7 kg przy \"kapuściance\" jest bardzo realne. Trzeba tylko nieco uporu i wytrwałości. Dla mnie były 2 pierwsze dni najgorsze. Dzisiaj, mozna powiedzieć, jest luzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendziocha
6-7 kg tez by mnie bardzo zadowolilo :) Musze sobie to powtarzac jak mantrę - upór i wytrwałość, zobaczyc blask zazdrosci w oczach bylego - bezcenne :D Ale dobrze, ze jak zaczne, Ty jeszcze bedziesz na tej diecie - wiem, ze wytrwasz, a takich motywatorow potrzebuje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ CZWARTY Moje drogie współtowarzyszki niedoli:) Z przyjemnością komunikuję, że na ważeniu, które odbyło się przed chwilą, waga pokazała 69,9 kg! Wszystko idzie zgodnie z planem. Nawet nie ssie za bardzo w żołądku. Dziś można jeść banany i pić mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No braawo ! :D dziś wieczorem, jak wrócę od znajomej, gotuję :) Tylko baterie do wagi muszę kupić i będę informować. pzdr ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyśpanka
4 kg w cztery dni?! Jak jabym tak chciała. Moje diety kończą się zazwyczaj po drugim dniu, kiedy czekoladki i batoniki biorą górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dieta albo nie dieta
Nie ma szans schudnąć 5 kg w tydzień. Jedynie odwodnisz organizm i wypłuczesz go z toksyn i innych złogów. Ale tłuszcz ci bedzie dalej dyndał na biodrach i dupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedowiarkom polecam czytać moją stopkę. Może to i woda ale jak ładnie koresponduje z założeniami diety:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następny dzień \"kapuścianki\" się kończy. Miałam nieco sensacji żołądkowych, to zdaje się wynik mieszanki mleka i bananów:) I oczywiście niezastąpiona zupa! Tfu! Z niecierpliwoscią oczekuję na poranne ważenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morświnek15
kiedy skończysz sie odwadniać ha ha polecam zastosowanie zasad zdrowego odzywiania 1jedz 5 posiłków dziennie bez podjadania w miedzyczasie 2dzień rozpoczynaj od wiekszej ilosci węglowodanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×