Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylutkaaa

ale wstyd DD

Polecane posty

Gość tylutkaaa

Bylam z moim mezem na zakupach, maz wozil koszyk a ja sie rozgladalam po polkach, myslac ze on caly czas idzie za mna. W pewnym momencie odwrocilam sie i popatrzylam prosto do koszyka a tam zobaczylam 3 bochenki chleba tostowego, ktorego my nigdy nie kupujemy, wiec od razu wyskoczylam do niego z gębą : \\\" po cos ty wzial tyle tego chleba, przeciez wiesz jaki to syf!!!\\\" a za mometn podnioslam glowe i okazalo sie ze to nie moj maz tylko jakis facet ( moj maz spacerowal sobie przy innym stoisku) ale mi bylo wstyd!!!! wyobrazacie soebie jak ten facet sie na mnie popatrzyl??? :D :D :D Wam tez sie zdarzaja takie wpadki? Piszcie!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaje
ahahahhahahha ta mi tez sie cos zdazyo ale chyba na wkladaniu czegos do obcego koszyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie usmialam
super wydarzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niet
hahahahahaha ale sie usmialam, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jeszcze gorzej bo
wsadzilam reke do kieszeni facetowi obok mojego męza ( cos mu wsadzalam), mial taki sam garnitur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotunia Doradunia
Z małego sklepiku "za 4 złote" wyszłam z koszem, ale wróciłam i zwróciłam koszyk. Kiedyś jak syn był młodszy , byłam z nim w supermarkecie, szukał spodni do przymiarki, ja nie wiedziałam , ze odszedł dalej i nie patrząc na twarz wlepiałam obcemu facetowi spodnie do miary, a co gadałam nie pamietam , zorientowałam sie gdy facet wziął spodnie i powiedizał no dobra zmierze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grappa
A moja siostra kiedys po zrobieniu zakupow w supermarkecie udala sie na parking, gdzie zaparkowala naszego poloneza. Podeszla do samochodu z wielka siatka, otworzyla drzwi, rzucila siatke na siedzenie obok, usiadla za za kierownica i...zdala sobie sprawe, ze to chyba nie nasz samochod bo tapicerka inna..W poplochu dala drapaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio bedac a zakupach stwerdzilamz e ubiore sie w nowo kupiona koszulke bo byla lzejsza, upal byl niemilosierny a ja blam ubrana na elegancko i weszlam do jakiejs przymierzalni przebralam koszulkei i lece na dalsze zakupy:P w jednym sklepie widze panie dziwnie sie patrza:P ale nic:P a douglasie podchodzi panna i mowi "przepraszam ale ma pani mewtke na koszulce!" ja zdebiałam o_O ona ze zaraz przyniesie nozyczki i mi odetnie no i tak zrobila:D ja jeszcze przez 5 min stalam w szoku zatsnawiajac sie jak ja wyjde z tego sklepu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja patrzyłam na coś na
wystawie, obok stał mąż (tak mi sie wydawało) więc patrząc na interesującą mnie rzecz, dłonią poklepałam po brzuchu męża (?) pytając jak mu sie podoba to coś. Kiedy nie odpowiadał, tylko odskoczył, spojrzałam - to obcy facet, mąż odszedł wcześniej od tej wystawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotunia Doradunia
W sklepiku z odzieża uzywana przsymierzałam kilka rzeczy. Wybrane zakupiłam...i po wyjściu ze sklepiku, po pewnym czasie zauwazyłam, ze mam na sobie kilka pomaranczowych cen, lazłam tak cały odcinek drogi, a nikt mnie nie uprzedził...ech ludziska...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tramwaju widziałam kobietę
która zamiast różu na policzkach miała dwie kreski zrobione szminką i i nie rozprowadzone. Nie wiedziałam, czy mam jej o tym powiedzieć czy nie... nie powiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotunia Doradunia
Powinnas jej powiedziec, wydłuzyłas jej cierpienia!!!!!!!!!jestes okropna!!!!!ja tam zawsze mówię!!!!!nawet jak na mnie psiocza!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotunia Doradunia
Widziałam ogromna elegantke , szła dystyngowanym krokiem, dumna , ż ejest az tak elegancka i etc....ja wypatzryłam ogromne oczko w pończosze, zawahałamsie czy powiedziec i powiedizałam, pani skrzywiła sie , powiedizała coś w dresiarskim stylu , a ja słodko jej odbaknęłam , nie ma za co. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotunia Doradunia
Ze wsztydem powiem, ze byłam z siebie dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotunia Doradunia
...A owej raszpli sie zdawało, ze to wojski gra jeszcze , a to echo grało....:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×