brak miesiączki-usg-ciąża??

Od 6 tyg nie mam miesiączki i jest to bardzo dziwna sprawa, gdyż w tym cyklu współżyłam tylko raz- w 5 dniu, używaliśmy prezerwatywy. W 3 tyg cyklu zaczęły się dziwne plamienia więc tydzień później (29 dzień cyklu) udałam się do lekarza- zrobił mi USG i stwierdził znacznie powiększone jajniki i kazał czekać na okres który wg niego miałby lada dzień nastąpić, a od jego rozpoczęcia mam "uspokajać" jajniki hormonami. Od wizyty minęły już jednak 2 tyg a miesiączki jak nie było tak nie ma. Za to od kilku dni zauważam niepokojące objawy- nieustanna senność, ból piersi i ogólne złe samopoczucie. Czy to możliwe że jednak zaszłam w ciążę?

Może to być całkiem możliwe...

idz do lekarza i powtorz badania przed tym zrob test ciazowy

może ból piersi amsz dlatego że dostaniesz miesiączkę lada dzień? zawsze miałas regularne cykle? robilas test ciażowy ? zrob najpierw test a dopiero później się denerwuj jakby co. Nikt na forum nie da Ci pewnej odpowiedzi. Czasem wpadki się zadarzaja jak stosuje się prezerwatywy ale musialabyś mieć wielki niefart gdybys byla w ciąży.

Tak, na ogół są regularne, co najwyżej 4 dniowe wahania- nie więcej. Test robiłam na dzień przed wizytą u ginekologa, wynik był negatywny, ale nie był to pierwszy mocz. Chyba jutro powtórzę test bo prędzej oszaleję:/

aaa pewnie z nerwów się spóźnia, do tego upał... powtórz test, jak wyjdzie negatywny to wyluzuj... jak piersi bolą a test będzie negatywny to zapewne oznaka zblizającej się meisiączki.