Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agrestowaaaa

zlapalam na imprezie lekkiego dola..

Polecane posty

Gość agrestowaaaa

wrocilam z posiadowo-popijawo-meczowej imprezy, na ktorej bylo paru facetow, a raczej chlopcow:P, ale to niewazne. nie jestem dusza towarzystwa, nie zapodaje co chwila smiesznymi tekstami, smieje sie, czasem cos mi sie uda strzelic ale ogolnie to klapa. no i na tej imprezie byla moja przyjaciolka i 2 bliskie znajome, one pily, ja dzisiaj nie mialam ochoty, z reszta nawet nie wiedzialam,ze to bedzie popijawa. jednym slowem, czulam sie jak mutant, czuje sie beznadziejnie, taka malo ciekawa, na dodatek ta przyjaciolka caly czas mowila innej, ze ja \"kocha\", ze jest zajebista, a ja siedze i co? i nic, przeciez nie moge wymagac, zeby i do mnie tak mowila. na koniec powiedziala, ze woli ja niz mnie, a byla pijana, wiec mowila prawde. wyszlam.. czuje sie beznadziejnie..prawie jak smiec. nie pasuje tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Wiesz, rzadko trzeźwy z pijanym się dogada. NIe bierz tego do siebie, następnym razem wszystkie sie napijecie i będziecie się kochać długo i szczęśliwie.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrestowaaaa
:O:O:O:O:O:O:O ludzie potrafia tylko dopierdolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrestowaaaa
mowiac kocham, nie chodzilo jej , ze chce z nia byc, tylko, ze uwielbia jej poczucie humoru, jej osobowosc itp. a ja kurwa sie czuje jak debilka, rozumiem, ze to jej uczucia i nie zmienie tego.sama jestem sobie winna jak nie ludzie odbnieraja, ale co ja poradze na to, ze sie tak cholernie zmaykam? mimo, ze sie staram, to czuje, ze nie jestem"fajna":O ja bede potrzebna, gdy bedzie trzeba sie wygadac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×